Drukuj Powrót do artykułu

Kalisz: biskupi z Kalisza o swoich spotkaniach z Janem Pawłem II

03 kwietnia 2020 | 00:03 | ek | Kalisz Ⓒ Ⓟ

Sample

Jan Paweł II to człowiek głębokiej modlitwy, to pasterz mający wspaniały kontakt z młodymi, człowiek emanujący radością i integrujący ludzi – tak wspominali papieża Polaka biskupi z Kalisza podczas comiesięcznej modlitwy w intencji rodzin i obrony poczętego życia w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu transmitowanej przez TV Trwam i Radio Maryja.

Kwietniowe spotkanie przypadło dokładnie w 15. rocznicę śmierci Jana Pawła II i dlatego przed Eucharystią w ramach konferencji nt. „Św. Jan Paweł II w moim życiu – to co zapamiętałem sercem…” o swoich spotkaniach z papieżem opowiadali: biskup kaliski Edward Janiak, pierwszy biskup kaliski Stanisław Napierała, bp pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun i ks. prał. Jacek Plota, kustosz Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Rozmowę prowadził ks. prał. Leszek Szkopek.

W swoim wystąpieniu biskup kaliski powrócił do dnia sprzed 15 lat, kiedy Ojciec Święty odszedł do Domu Ojca. – Byłem wtedy biskupem pomocniczym archidiecezji wrocławskiej. Kiedy ogłoszono, że Papież powrócił do Domu Ojca, zaczęły bić dzwony we wrocławskich kościołach, a my z Ks. Arcybiskupem Marianem poszliśmy do katedry, aby odprawić Mszę św. dziękczynną. Zapamiętałem, że katedra wypełniła się po brzegi młodzieżą akademicką, a wokół katedry w ciągu pół godziny zgromadziło się kilka tysięcy ludzi. Wierni przez całą noc przychodzili do kościoła. Było to ogromne przeżycie – wspominał bp Edward Janiak.

Wskazywał też na swoje spotkania z Janem Pawłem II podczas studiów w Rzymie i organizowanych pielgrzymek do Włoch. – Jako biskup kilka razy miałem okazję spożywać z Ojcem Świętym posiłek. Zawsze bardzo interesował się Polską. Te wszystkie spotkania mam w pamięci i uważam to za wielką łaskę. Nawet po 15 latach odejścia do nieba Jana Pawła II, jestem przekonany, że kto się do niego zwraca zostaje wysłuchany. To skuteczny święty. Dzisiaj mam tę radość, że miałem kontakt ze świętym człowiekiem, który w tak krótkim czasie został wyniesiony do czci ołtarzy – podkreślał ordynariusz diecezji kaliskiej.

Bp Stanisław Napierała skupił się na wizycie Ojca Świętego w Kaliszu. – Diecezja kaliska powstała z sześciu diecezji i to trzeba było łączyć w jedność. Ciągle zastanawiałem się jak integrować diecezję i przyszła myśl, że najlepiej zrobiłby to Jan Paweł II. Napisałem list, w którym prosiłem o osobiste spotkanie z Ojcem Świętym. Nadeszła pozytywna odpowiedź, udałem się do Rzymu, gdzie miałem okazję spożyć z Janem Pawłem II wieczerzę i wtedy podczas rozmowy zasugerowałem, że byłoby dobrze, aby Ojciec Święty przybył do Kalisza, do tej młodej diecezji, którą stworzył i pomógł nam ją jednoczyć. Papież odpowiedział wówczas „niech ks. biskup próbuje”. Do Kalisza w
wróciłem przekonany, że Ojciec Święty przybędzie do nas – opowiadał biskup kaliski senior.

Wskazywał, że Jan Paweł II spośród 23 nowych diecezji wybrał 10, które odwiedził podczas pielgrzymki do Polski. – 4 czerwca 1997 roku, tu na tej ziemi, tu u św. Józefa stanął Piotr naszych dni, dziś św. Jan Paweł II i mówił słowa o rodzinie, które znane są na całym świecie. On tutaj stanął i sprawował Eucharystię, która jest źródłem życia Kościoła. Tutaj Jan Paweł II wszystkich łączył z Jezusem Chrystusem i między sobą i w ten sposób zintegrował młody kaliski Kościół – przekonywał bp Napierała.

Z kolei paulin bp Łukasz Buzun przywołał wspomnienie ze spotkania z Ojcem Świętym w 1991 r. w ramach Światowych Dni Młodzieży na Jasnej Górze, kiedy był klerykiem drugiego roku.

Wskazywał na słowa wypowiadane przez Jana Pawła II do młodych w języku polskim, ale też japońskim, litewskim, węgierskim czy hiszpańskim. – Głównym nośnikiem ewangelizacji papieża była radość i to trafiało do serc ludzi młodych. Jan Paweł II mówił młodym, że są zobowiązani przekazywać dar ewangelizacji osobom, które wchodzą w trzecie tysiąclecie. Te słowa ukazywały przyszłość, dawały nadzieję, były pełne radości – mówił biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.

Podkreślał, że Jan Paweł II był człowiekiem głębokiej modlitwy. – Po skończonym Apelu Jasnogórskim na szczycie, a było już późno, papież przyszedł do kaplicy, gdzie odmówił brewiarz i różaniec, a potem z każdym z nas przywitał się. Wzruszające było to, że po tak ciężkim dniu znalazł czas na długą modlitwę – zauważył duchowny.

Refleksją podzielił się też kustosz Narodowego Sanktuarium św. Józefa ks. prał. Jacek Plota, który podczas pielgrzymki papieża do Polski pełnił funkcję rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu. Duchowny podkreślał, że wielkim wydarzeniem dla młodej diecezji kaliskiej było poświęcenie przez Jana Pawła II nowo wybudowanego seminarium.

Odwołał się też do homilii wygłoszonej w czasie Mszy św. przy Sanktuarium św. Józefa. – Papież wskazał na św. Józefa jako wzór dla kapłanów. Prosił księży, aby z taką czcią i miłością sprawowali Eucharystię, jak św. Józef tulił Dziecię Jezus. Jan Paweł II zauważył też księży ocalonych z Dachau i dziękował im za piękne świadectwo życia oraz za to, że w Dachau zwrócili się w nowennie do św. Józefa, który ich uratował od zagłady – powiedział kustosz kaliskiej bazyliki.

Przypomniał, że Jan Paweł II zachęcał, aby na nowo odkryć i odmawiać modlitwę papieża Leona XIII do św. Józefa.

Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.