Kalisz: bp Bryl przewodniczył Mszy św. na zakończenie rekolekcji dla młodzieży męskiej
20 lutego 2022 | 17:50 | ek | Kalisz Ⓒ Ⓟ
– Jeżeli Panu Bogu ufamy to wierzymy, że Jego przykazania mimo że wymagające są dla nas dobre – mówił biskup kaliski Damian Bryl, który przewodniczył Mszy św. na zakończenie rekolekcji. W trzydniowych rekolekcjach uczestniczyło 21 młodych chłopców.
W homilii celebrans odwołując się do dzisiejszej Ewangelii podkreślał, że Jezus uczy nas, aby miłować swoich nieprzyjaciół. – Jesteśmy nieraz przez innych ludzi krzywdzeni, czasami nas ktoś krzywdzi świadomie, czasami nieświadomie. Bardzo ważne jest, żebyśmy chcieli przebaczać. Miłość nieprzyjaciół to jest miłość przebaczająca – powiedział biskup kaliski.
Zaznaczył, że z przebaczenia płynie błogosławieństwo. – Przebaczam ci to, co zrobiłeś, więcej błogosławię ci, czyli dobrze ci życzę, mimo że mnie dotknąłeś swoim słowem czy zachowaniem. Szczególnie jak jest nam bardzo trudno, to trzeba się modlić o siły dla nas, ale także za tych, którzy nas krzywdzą. Ważne, żebyśmy nie trwali w nienawiści – stwierdził bp Bryl.
Z biskupem kaliskim Damianem Brylem Mszę św. koncelebrował ks. dr Waldemar Graczyk, wicerektor Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu, diecezjalny referent ds. powołań.
Rekolekcje w budynku seminarium w Kaliszu odbywały się od piątku do niedzieli pod hasłem „Powołani do przyjaźni z Jezusem”.
Rekolekcje prowadził ks. dr Waldemar Graczyk, a pomagało mu ośmiu alumnów studiujących w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu.
– Nicią przewodnią tych rekolekcji było stwierdzenie papieża Franciszka z Adhortacji Apostolskiej „Christus vivit” skierowanej do młodzieży. Papież pisał w tym dokumencie, że pierwszym powołaniem człowieka jest odkrycie powołania do przyjaźni z Jezusem – powiedział w rozmowie z KAI ks. dr Waldemar Graczyk.
W programie rekolekcji była codzienna Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu, Liturgia Godzin. Alumni prowadzili spotkania w grupach polegające m.in. na przygotowaniu plakatu o przyjaźni z Jezusem. Był też czas, żeby zagrać w bilard, zjeść wspólnie pizzę, czy obejrzeć film.
– Na rekolekcjach była okazja, żeby nawiązać z młodym człowiekiem relację. W czasie pandemii widać było pewne zamknięcie młodych ludzi i myślę, że oni bardzo potrzebowali takiego czasu porozmawiania z kimś na ważne tematy dotyczące rozeznania życiowej drogi – stwierdził diecezjalny referent ds. powołań.
Kleryk Mateusz Zimorski wskazał, że rekolekcje to czas, w którym można podzielić się z uczestnikami refleksją na temat powołania. – Rozmawialiśmy, że powołanie jest nie tylko do kapłaństwa, ale także życia zakonnego, małżeństwa czy życia samotnego. Uczestnicy rekolekcji mieli świadomość, że są powołani do świętości, a teraz jeszcze dowiedzieli się, że mają powołanie do przyjaźni z Jezusem – zaznaczył alumn V roku.
Młodzi uczestnicy podkreślali, że udział w rekolekcjach zbliżył ich do Pana Jezusa.
– Te rekolekcje pokazały mi, że Jezus jest moim prawdziwym przyjacielem, który nigdy mnie nie opuści. Jest takie przysłowie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Tak jest z Panem Jezusem. Kiedy człowiek potrzebuje pomocy, to Jezus zawsze przychodzi ze swoim błogosławieństwem i miłością, która nigdy nikogo nie wyklucza – stwierdził Paweł Jagła z parafii św. Jana Chrzciciela w Rozdrażewie.
– To był czas wypoczynku, ucieczki od codziennych spraw. W czasie rekolekcji zbliżyłem się bardziej do Boga. Bardzo dużo nauczyły mnie spotkania w grupach. Podczas jednego odgrywaliśmy scenkę z Ewangelii św. Jana, a na drugim spotkaniu przygotowywaliśmy plakat przedstawiający naszą wizję przyjaźni z Panem Jezusem. Był czas na duchową odnowę: Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu, spowiedź święta – powiedział Jakub Piras z parafii św. Mateusza w Drołtowicach.
Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.