Kalisz: bp Teofil Wilski obchodzi 50-lecie kapłaństwa

Jubileusz 50-lecia kapłaństwa i 15-lecia biskupstwa obchodził dzisiaj w Kaliszu biskup pomocniczy kaliski Teofil Wilski. Na Mszy św. w sanktuarium w. Józefa modlili się z jubilatem Prymas Polski abp Henryk Muszyński, metropolita poznański abp Stanisław Gądecki, biskupi pomocniczy z Gniezna: bp Bogdan Wojtuś i bp Wojciech Polak oraz ordynariusz kaliski bp Stanisław Napierała.

Tłumnie przybyli też księża i zakonnicy z całej diecezji kaliskiej. Po nabożeństwie w kaliskiej katedrze kapłani procesyjnie przeszli do Sanktuarium.

W homilii bp Wilski mówił, że w dzisiejszych czasach trudno jest być kapłanem. – Do naszych środowisk, w których żyjemy i pracujemy wdziera się świat, który jest pod wpływem szatana. On najbardziej nienawidzi kapłanów, zwłaszcza świętych, bo wie, jak wielu ludzi kapłan może zdobyć dla Boga – mówił jubilat. Wskazał na to, co jest ważne w kapłaństwie. – Jak bardzo nam jest potrzebna modlitwa, słuchanie Słowa Bożego, pokuta, ubóstwo, czystość, posłuszeństwo, adoracja, spowiedź i wszystko to, co podpowiada nam Kościół, abyśmy zachowali ducha Chrystusowego kapłaństwa wśród tylu zagrożeń i przeciwności – powiedział.

Zaznaczył, że kapłan ma być specjalistą od spotkania człowieka z Bogiem i znakiem Boga w tym świecie. – Dziś stoją przed nami nowe i wielkie wezwania. Nie wystarczy tradycyjne duszpasterstwo – podkreślał biskup. – Koniecznie trzeba wyprowadzać na głębię tych, którzy przychodzą do kościoła i korzystają z posługi kapłańskiej. Niech naszym priorytetem będzie duszpasterstwo rodzin i katecheza dla dorosłych. Nie możemy w naszym duszpasterstwie ograniczać się do tych, którzy przychodzą do kościoła. Staje przed nami zadanie ewangelizacji tych, którzy odchodzą i są już poza zasięgiem duszpasterstwa, a ma temu służyć prasa katolicka, ewangelizacja przez media, rekolekcje ewangelizacyjne – wyliczał, dodając, że „choć ogrom zagrożeń i nowych zadań może przerażać, to można im podołać z pomocą Ducha Świętego”.

Po komunii bp Stanisław Napierała odmówił akt zawierzenia św. Józefowi wszystkich kapłanów.

Biskup kaliski dziękował jubilatowi za gorliwą posługę. – Ty nie gubisz drogi i mimo rozmaitych zamętów, jakie nieustannie pojawiają się w życiu współczesnym, prowadzisz ludzi spokojnie, rozważnie i odważnie drogą, która prowadzi do Boga. Jesteś dobrym pasterzem, którego przykład można czytać w Twoim życiu i postępowaniu – mówił bp Napierała. Wskazał na rozmodlenie biskupa pomocniczego, jego gorliwość, kompetencje, miłość do Kościoła i ojczyzny.

Jubilat odebrał życzenia i kwiaty m.in. od bp. Napierały i kapłanów z diecezji kaliskiej, kleryków, Duszpasterstwa Środowisk Twórczych, przedstawicieli Neokatechumenatu, Bractwa Więziennego.