Nabożeństwo ekumeniczne zorganizowane z okazji Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan odbyło się w środę wieczorem w Wyższym Seminarium Duchownym w Kaliszu. Duchowni wysłuchali Słowa Bożego, wyznali wiarę i wspólnie się modlili.

Nabożeństwo prowadził rektor seminarium ks. kan. Jan Grzeszczak. Wraz z nim modlili się: ks. Krzysztof Cieślar, pastor z parafii ewangelicko-augsburskiej w Kępnie, ks. Rafał Miller, pastor z parafii ewangelicko-augsburskiej w Sycowie, ks. Piotr Górski, wicerektor seminarium, ks. Michał Pacyna i ks. Jacek Stefański, ojcowie duchowni, ks. Eugeniusz Synowiec, dyrektor administracyjny seminarium, ks. Jarosław Jasianek, referent ds. ekumenizmu w diecezji kaliskiej i klerycy.

W kazaniu pastor Krzysztof Cieślar nawiązał do hasła tegorocznego Tygodnia Modlitwy o Jedność Chrześcijan „Daj Mi pić” zaczerpniętego z Ewangelii św. Jana, a dokładnie z historii spotkania i rozmowy Jezusa z Samarytanką przy studni (J 4, 7).

Podkreślał, że w spotkaniach chrześcijan należy wskazywać na podobieństwa, a nie wyliczać różnice. – Jako chrześcijanie, kiedy spotykamy się ze sobą widzimy różnice. Inaczej potoczyły się losy naszych Kościołów, inaczej wygląda nasza teologia, nasza tradycja, inne są nasze stroje liturgiczne. Tych różnic jest wiele. Można o nich mnóstwo mówić, ale ważniejsze jest to, aby patrzeć na to, co nas łączy – powiedział kaznodzieja.

Zaznaczył, że chrześcijan łączy bardzo wiele i wskazał na podobieństwa. – Łączy nas to, że wszyscy jesteśmy ludźmi, jesteśmy dziećmi Boga i dziećmi Adama, jesteśmy tymi, którzy w spiekocie naszego życia spotykają się czasem przy studni i odczuwają różnego rodzaju pragnienie i te pragnienia są w nas. Niezależnie od tego, czy jesteśmy katolikami czy ewangelikami potrzeby są te same. Nasi współwyznawcy borykają się z tymi samymi problemami: bezrobocie, zdrowie, problemy małżeńskie, rodzinne. Naszych współwyznawców spotykamy w szpitalach, a także więzieniach, bo nie jest tak, że nasze wyznanie nas przed czymś chroni czy zabezpiecza – mówił ks. Cieślar.

Zaakcentował, że chrześcijan łączy Chrystus. – Łączy nas Ten, który powiedział „Ja dam Ci wodę żywą do picia, Ja dam Ci prawdziwe wytchnienie i zbawienie”. Chrystus jest żywym Bogiem. Chrystus to nie historia, którą wspominamy, ale to żywy Bóg, który rozsadza to nasze myślenie wyznaniowe, kościelne, tradycyjne, bo Chrystus jest żywy. Jego nie da się zamknąć w żadnych regułach. My mamy prowadzić do Chrystusa, wskazywać na Niego wspólnie, bo Chrystus jest ten sam – stwierdził pastor.

Życzył klerykom, aby w swojej służbie zawsze dawali świadectwo. – Podczas tych lat spędzonych w seminarium nie tylko uczycie się, przyjmujecie wiedzę teoretyczną, ale także pracujecie nad sobą poprzez modlitwę, medytację, kształtujecie swoją duchowość i swoją postawę. Życzę Wam wiele Bożego błogosławieństwa i tego, aby Wasza służba w Chrystusie zawsze była radością i abyśmy w niej coraz bardziej zbliżali się do siebie i byli w niej obok siebie – powiedział proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Kępnie.

W swoim wystąpieniu ks. Jarosław Jasianek podziękował za wspólną modlitwę i zauważył, że chrześcijanie wspólnie działają na rzecz najbiedniejszych.

Nabożeństwo ekumeniczne zorganizowane z okazji Tygodnia Modlitwy o Jedność Chrześcijan odbyło się we wtorek wieczorem w Wyższym Seminarium Duchownym w Kaliszu. Duchowni wysłuchali Słowa Bożego, wyznali wiarę i udzielili wspólnego błogosławieństwa.

Nabożeństwo poprowadził rektor seminarium ks. kanonik Jan Grzeszczak. Wraz z duchownym modlili się: ks. Krzysztof Cieślar, pastor z parafii ewangelicko-augsburskiej w Kępnie, ks. Rafał Miller, pastor z parafii ewangelicko-augsburskiej w Sycowie, ks. prałat Andrzej Latoń, wikariusz generalny diecezji kaliskiej, ks. Jarosław Jasianek, referent ds. ekumenizmu w diecezji kaliskiej, ojcowie duchowni, profesorowie i klerycy.

W kazaniu pastor Rafał Miller nawiązał do hasła tegorocznego Tygodnia Modlitwy o Jedność Chrześcijan „Czyż Chrystus jest podzielony?” zaczerpniętego z 1. Listu do Koryntian.

Podkreślał, że chrześcijanie powinni dawać świadectwo o Jezusie. – Musimy mówić o Jezusie Chrystusie. Te wszystkie różnice, które my jako chrześcijanie sobie tworzymy, często wobec ludzi, przed którymi stajemy, nie mają żadnego znaczenia. Liczy się świadectwo. Przed nami wielkie zadanie, by mówić o Chrystusie, który umarł na krzyżu i zmartwychwstał, mówić o pustym grobie tak, aby człowiek, który stoi naprzeciwko mnie potrafił zrozumieć, czym jest pusty grób – powiedział kaznodzieja.

Odwołał się do Listu do Rzymian, w którym św. Paweł mówi, że „wszyscy jesteśmy jednym ciałem w Chrystusie”. – Jako chrześcijanie jesteśmy jednym wielkim ciałem, które ma nieść wielkie świadectwo, które ma pokazywać, że warto żyć z Bogiem – mówił ks. Miller.

Stwierdził, że ekumenizm ma ogromny sens i cel. – Wierzę głęboko, że kiedyś będziemy również stawać wobec wspólnego świadectwa przy sakramencie komunii. Potrzebna jest w ekumenizmie wielka odwaga przełamywania stereotypów, narzekania na siebie nawzajem, często oskarżania się – zaznaczył pastor.

Życzył klerykom, aby w swojej służbie zawsze dawali świadectwo. – Pamiętajcie, że jako chrześcijanie, jako wielkie Ciało Chrystusa wszyscy jesteśmy wielkimi Jego świadkami w tym świecie. Wspólne modlitwy służą temu, abyśmy kiedyś stworzyli piękny, zgodny, wspaniały dom – powiedział proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Sycowie.

Kończąc kazanie zaproponował, aby wspólnie zaśpiewać pieśń „Pan kiedyś stanął nad brzegiem”, która znajduje się także w ewangelickim śpiewniku.

W swoim wystąpieniu ks. prał. Andrzej Latoń zaznaczył, że ekumenizm krwi już dawno trwa. Dodał, że wielu katolików i ewangelików oddaje życie za Chrystusa. – Ze względu na chorobę tego świata Pan Bóg zaczyna nas zbliżać coraz bardziej do siebie – stwierdził wikariusz generalny diecezji kaliskiej.

Spotkanie zakończono modlitwą o szybki powrót do zdrowia biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka.