Kalisz – Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami miasta

– Niech to dzisiejsze świętowanie, także na ulicach naszego miasta, będzie świadectwem, że spotkaliśmy dobrego Boga, który chce być z nami. Zanieśmy tę radość Bożego Narodzenia na ulice naszego miasta, ale także do naszych domów, do naszych miejsc pracy – mówił biskup kaliski Damian Bryl, który w uroczystość Objawienia Pańskiego przewodniczył Mszy św. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kaliszu. Po Mszy św. wyruszył Orszak Trzech Króli, który przeszedł ulicami Kalisza do kościoła św. Stanisława BiM (ojców franciszkanów).

W homilii celebrans wskazał na pięć myśli, które można odczytać z historii mędrców.

Pierwsze słowo, które jest związane z dzisiejszą uroczystością to słowo: wszyscy. – To jest niezwykle piękna i dobra wiadomość, że Jezus przychodzi do wszystkich. Nikt nie musi czuć się wyłączony. Nikt nie musi czuć się wykluczony. Nikt nie musi stać z boku. Chciałbym życzyć każdemu, żeby dzisiaj przypomniał sobie na nowo, że Jezus przychodzi do także do mnie – powiedział biskup kaliski.

Biskup wskazał, że drugie słowo to gwiazda. – Mędrcy obserwowali niebo i dostrzegli tę niezwykłą gwiazdę, która zaprowadziła ich do Betlejem. Dzisiejsze święto zaprasza nas, żeby od czasu do czasu podnieść oczy ku górze i zobaczyć, że nasze życie jest czymś więcej niż tylko codziennością – podkreślił kaznodzieja.

Trzecie słowo to wytrwałość. – Mędrcy szli do Jezusa mimo wielu trudów i zmagań. Pójście do Jezusa wymaga wytrwałości, zmagania się ze słabością. Chciałbym zaprosić, żebyśmy dzisiaj modlili się o wytrwałość, żeby codzienne doświadczenia, czasami niełatwe, nie zniechęciły, nie odwróciły z tej drogi. Mimo różnych doświadczeń, zmagań, kryzysów mędrcy wytrwale idą. Prośmy ich, żeby nam nie brakło wytrwałości – akcentował celebrans.

Jako czwarte słowo wymienił pokłon. – To jest ważne zaproszenie, abyśmy patrząc w stronę Nowonarodzonego oddali mu pokłon, czyli wyznali wiarę: „Ty Jezu jesteś królem, Ty jesteś Panem, Ty jesteś Bogiem prawdziwym”. Może czasami jest nam trudno podejść bliżej, żeby oddać fizyczny pokłon, ale niech wybrzmi postawa serca wyznająca w przychodzącym Jezusie Bożego Syna – przekonywał pasterz Kościoła kaliskiego.

Piąte słowo, na które wskazał biskup to świadectwo. – Dzisiejsza uroczystość jest zaproszeniem do tego, żebyśmy podeszli blisko Jezusa, nacieszyli się Jego bliskością, a potem wrócili i innym o tym opowiedzieli. Bądźmy świadkami radości i nadziei, która płynie z Betlejem, nie zatrzymujmy tego dla siebie – zaznaczył bp Bryl.

Po komunii św. biskup kaliski poświęcił kredę i kadzidło. Wraz z bp. Damianem Brylem Mszę św. koncelebrowali: ks. prał. Paweł Kostrzewa, kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kaliszu i o. Andrzej Zalewski, gwardian klasztoru ojców franciszkanów i proboszcz parafii św. Stanisława BiM.

Tegoroczny Orszak Trzech Króli przeszedł z Sanktuarium Miłosierdzia Bożego do kościoła ojców franciszkanów pod hasłem „Kłaniajcie się Królowie”. Podczas Orszaku śpiewano kolędy, a jego uczestnicy otrzymali korony i śpiewniki. Całość zwieńczył koncert kolęd w kościele ojców franciszkanów w wykonaniu Orkiestry Dętej OSP Godziesze Wielkie, zespołu ArtMuz oraz uczniów Szkoły Podstawowej Jagiellończyk.

Organizatorami Orszaku były Fundacja Polska Jutra i Stowarzyszenie Akcji Miłosierdzia im. ojca Stefana Dzierżka. Patronat nad wydarzeniem objęli biskup kaliski Damian Bryl i prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.

Galeria zdjęć (13 zdjęć)