Kapelan Prezydenta RP pielgrzymuje pieszo w intencji pokoju w Ukrainie

Kapelan Prezydenta RP ks. Zbigniew Kras idzie na piechotę z Warszawy do Lipnicy Murowanej. Ma wyjątkową intencję – modli się o ustanie wojny na Ukrainie. Razem z kapłanem pielgrzymuje oficer Wojska Polskiego w ramach swojego urlopu. Dziennie przemierzają ponad 30 km. Dziś to już szósty dzień wędrówki.

Podczas pięciu dni pielgrzymi pokonali ponad 170 km. Idą drogami, ale także leśnymi ścieżkami. Z krótkich wpisów w mediach społecznościowych wynika, że droga nie jest łatwa. Podczas każdego dnia marszu jest dużo modlitwy. W kościołach na szlaku kapłan odprawia Msze św. w intencji pokoju na Ukrainie. Modli się także na różańcu razem ze swoim towarzyszem wędrówki.

– Wszystkim wspierającym dziękuję, bo czasami nie jest łatwo. Najważniejszy trud drogi, pokuta i modlitwa, Bóg to wie – napisał w mediach społecznościowych ks. Zbigniew Kras.

Kapłan idzie do Lipnicy Murowanej, do św. Szymona, by prosić o ustanie wojny na Ukrainie. Ta intencja towarzyszy mu od wielu miesięcy. Ks. Zbigniew Kras jest także autorem tekstu modlitwy o pokój. Została ona przetłumaczona na wiele języków, ostatnio także na koreański.

Pielgrzymi planują dojść do Lipnicy Murowanej 18 lipca rano a konkretnie do kolumny św. Szymona, która stoi na rynku. W parafii będzie wtedy trwał odpust. Od wielu lat mieszkańcy przeżywają odpust ku czci swojego największego rodaka bardzo uroczyście. Odpust trwa tydzień. Przypomnijmy, że kapłan diecezji tarnowskiej ks. Zbigniew Kras był proboszczem w Lipnicy Murowanej i dbał o rozwój kultu m.in. św. Szymona.

Szymon urodził się w Lipnicy, koło Bochni, w ówczesnym województwie krakowskim, około 1438 r. 18 lipca przypada liturgiczne wspomnienie bernardyna, kaznodziei, który podczas zarazy w Krakowie posługiwał chorym, potrzebującym i w taki sposób się zaraził się. Zmarł 18 lipca 1482 r. Św. Szymon został kanonizowany w Rzymie 3 czerwca 2007 r. przez papieża Benedykta XVI. Za jego wstawiennictwem ludzie wypraszają wiele łask.

– Mamy dużo uzdrowień, podziękowań za uratowanie życia, wyleczenie z choroby, wiele podziękowań za uzdrowienie małych dzieci, za urodzenie się dzieci. Dlatego też tak wiele jest imion Szymon i nie tylko w Lipnicy, ale także w Polsce i na świecie. Są także podziękowania od Brazylii przez Chorwację, Czechy, Słowację, Wielką Brytanię i oczywiście Polskę – mówi proboszcz ks. Mariusz Jachymczak.

Sanktuarium św. Szymona w Lipnicy Murowanej zostało wzniesione w miejscu jego rodzinnego domu.