Kapłani narzędziem zbawienia dla wszystkich

Kapłani są narzędziem zbawienia dla wszystkich – powiedział Benedykt XVI w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Papież odmówił „Anioł Pański” z kilkoma tysiącami wiernych, którzy przybyli do jego letniej rezydencji – domu księży salezjanów w Les Combes w Dolinie Aosty.

Wskazał, że każdy kapłan może pytać, tak jak kiedyś Apostołowie: „kimże ja jestem? Jak mogę, przy moich ograniczeniach, pomóc Chrystusowi w Jego misji?”. – A Pan udziela odpowiedzi: właśnie biorąc w swe „święte i czcigodne” ręce to niewiele, czym oni są, kapłani stają się narzędziem zbawienia dla wielu, dla wszystkich! – wyjaśnił Benedykt XVI.

Nawiązując do liturgicznego wspomnienia św. Anny i Joachima – rodziców Najświętszej Maryi Panny, a więc dziadków Jezusa, Ojciec Święty zachęcił do modlitwy za dziadków, „którzy są w rodzinie depozytariuszami a często świadkami podstawowych wartości życia. Zadanie wychowawcze dziadków jest zawsze bardzo istotne, a staje się jeszcze bardziej, kiedy rodzice z rozmaitych powodów nie są w stanie zagwarantować odpowiedniej obecności u boku dzieci w wieku ich dorastania” – wskazał Benedykt XVI.

Po odmówieniu modlitwy maryjnej papież pozdrowił zgromadzonych pielgrzymów w kilku językach.

Po polsku powiedział: „Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków. Dziękuję wam za modlitwę i słowa solidarności po moim wypadku. W dniu świętych Joachima i Anny, rodziców Maryi, życzę, aby w każdej rodzinie panował ich duch miłości i wierności. Boże błogosławieństwo niech stale wam towarzyszy”.

Z powodu złamanego nadgarstka prawej ręki Benedykt XVI posługiwał się lewą ręką. W operowaniu kartkami z tekstem przemówienia pomagał mu jego sekretarz, ks. prałat Georg Gänswein. Uczestnicy modlitwy w Les Combes przynieśli ze sobą transparenty wyrażające solidarność z papieżem po niedawnym wypadku.