Kard. Barbarin: Jan Paweł II miał w 100 proc. charyzmat św. Piotra
18 maja 2020 | 18:23 | pb (KAI/Aleteia) | Lyon Ⓒ Ⓟ
Jan Paweł II miał w 100 proc. charyzmat św. Piotra – uważa kard. Philippe Barbarin. Emerytowany arcybiskup Lyonu napisał książkę „Jean-Paul II, Pierre au tournant du nouvel millénaire” (Jan Paweł II, Piotr początku nowego tysiąclecia), która ukaże się w czerwcu br. w Belgii.
W rozmowie z portalem Aleteia 69-letni hierarcha wyznaje, że zawsze uderzała go bliskość postaci św. Piotra, ukazanej w Nowym Testamencie, z Janem Pawłem II. Tego „człowieka wybranego przez Boga” charakteryzowała „moc słowa, wolność, obecność”. – Widząc go, miało się naprawdę wrażenie, że słychać Jezusa mówiącego do niego: „Ty jesteś Piotr i na tej opoce zbuduję mój Kościół”. I to, co razem z tobą zrobię, będzie solidne – mówi były prymas Galii. Wskazuje, że „jego życie, osobowość, działanie i słowa były przejrzyste. Wszystko było w nim jasne, a kiedy otwierały się jego drzwi, widać było, że Chrystus w nim zamieszkał”.
Kardynał przypomina Światowe Dni Młodzieży w Santiago de Compostela, kiedy papież apelował do młodych, by nie bali się być świętymi. – Tam był po prostu Piotr przed rzeszą młodych ludzi, ten, na którym Jezus nadal buduje swój Kościół. Wyjątkowy charyzmat Piotrowy! Jego życie, jego osobowość i jego słowa wydawały się nam przejrzyste. Z pewnością były w nim, jak u wszystkich, szkody wyrządzone przez grzech, ale najpierw był jego wielki krzyk: „Otwórzcie na oścież drzwi waszego życia Chrystusowi!”. I zrozumieliśmy, że to prawda, że trzeba je otworzyć, aby Chrystus mógł w nas zamieszkać. Czuć było, że w nim wszystko było naprawdę otwarte na Jezusa! – podkreśla emerytowany metropolita Lyonu. Wspomina też swe piesze pielgrzymki w Warszawy do Częstochowy, w czasie których śpiewano: „Czy wy wiecie, że my papieża, w którym mieszka Święty Duch?”.
Jego zdaniem charyzmat Jana Pawła II jest nadal w Kościele i nie grozi nam, że go zabraknie, tylko jest bardziej lub mniej widoczny w zależności od osób, które pełnią obowiązki duszpasterskie. – Moją radością jest to, że w papieżu Janie Pawle II Kościół otrzymał piękny prezent „Piotrowy”! Widzieliśmy, w całej jego mocy i pięknie, charyzmat św. Piotra, do którego Jezus powiedział tuż przed swa męką: „(…) utwierdzaj swoich braci” – tłumaczy kard. Barbarin.
Przyszłego papieża spotkał on jako kleryk w 1976 r. podczas pielgrzymki w Polsce, gdy poznana w jej trakcie córka chrzestna kard. Karola Wojtyły Agnieszka Kalinowska zaproponowała, by go odwiedzić. Rok później kardynał przysłał mu życzenia z okazji święceń kapłańskich, a jego rodzicom list z podziękowaniem za wychowanie syna.
Pytany, jakim człowiekiem był Jan Paweł II, były prymas Galii odpowiada, że „Chrystus był światłem jego życia, a jego pasją służba ludziom”. Był wzorem pasterza, ale także człowiekiem walecznym, gdyż posługę kapłańską i biskupią pełnił w trudnych warunkach. Był też człowiekiem modlitwy. – Kiedy wchodziło się do jego kaplicy, widać było tylko jego plecy, niby skałę, blok kamienny. Kiedy odprawiało się z nim Mszę, było się razem z kapłanem całkowicie zanurzonym w Misterium, które sprawował – zauważa kard. Barbarin.
Zwraca jednocześnie uwagę, że oprócz wymiaru duchowego papieża charakteryzowała praca intelektualna. Wiele czytał i spotykał wielu ludzi, nie tylko księży i biskupów, ale także naukowców i artystów, „pragnął słuchać, zadawać pytania”. Podkreśla też człowieczeństwo papieża, który lubił śpiew, teatr, spacery po lesie, spływy kajakowe, górskie wędrówki, jazdę na nartach.
– Mnie, jako młodemu księdzu, dał przekonanie, że nie można się dać pochłonąć aktywności w parafii, nawet jeśli to bardzo ważne. Kapłan to przede wszystkim ktoś, kto się modli, kto stale powraca do poszukiwania Boga, do czytania słowa Bożego, do pogłębiania doktryny chrześcijańskiej, aby być mocnym oraz wciąż bardzo pragnąć i umieć przekazywać orędzie zbawienia we współczesnym języku – wyznaje francuski purpurat.
Jego zdaniem w nauczaniu Jana Pawła II najbardziej godne podziwu jest nie to, co powiedział nowego (choć są tu rzeczy nigdy wcześniej nie słyszane, zwłaszcza na temat życia małżeńskiego, antropologii czy teologii ciała), lecz „klarowność całości”. Mówił „rzeczy bardzo proste, ale w sposób uporządkowany i z wielką mocą”. Według kardynała wszystko o Janie Pawle II mówią jego trzy pierwsze encykliki i cztery pierwsze podróże zagraniczne.
Pytany o świętość Jana Pawła II, emerytowany arcybiskup Lyonu podkreśla, że jest ona sposobem, w jaki każdy człowiek wiąże się z Jezusem. – Każdy z nas ma szczególny, osobisty sposób przywiązania się do Jezusa: przez adorację eucharystyczną, przez miłość do Jego Matki, Maryi Dziewicy, przez miłość do słowa Bożego. Myślę, że tajemnicą Jana Pawła II było jego przywiązanie do Maryi Dziewicy i do męki Jezusa – wyjaśnia francuski purpurat. Nie zna jednak „tajemnicy modlitwy” papieża Polaka i dodaje, że ostatecznie „to Bóg widzi świętość każdego ze swoich dzieci, bo rozgrywa się ona w głębi serc”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.