Kard. Bertone odprawił Mszę św. w wigilię uroczystość Matki Bożej Fatimiskiej
13 maja 2010 | 09:50 | pb, tom, kg / maz Ⓒ Ⓟ
W wigilię uroczystości Matki Bożej Fatimskiej kard. Tarcisio Bertone odprawił Mszę św. w Fatimie. – Portugalio, nie poddawaj się formom myślenia i życia, które nie mają przyszłości – powiedział najbliższy współpracownik Benedykta XVI.
O północy na placu przed sanktuarium maryjnym zgromadziły się dziesiątki tysięcy pielgrzymów z ponad 20 krajów Europy, w tym Polacy.
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej przypomniał, że “aby wejść do królestwa, musimy stawać się pokorni, coraz pokorniejsi i mali, coraz mniejsi, na ile to możliwe: taka jest tajemnica życia mistycznego”. Zwrócił uwagę, że początek życia duchowego rozpoczyna się od “prawdziwego aktu pokory” i porzucenia trudnego położenia tego, “kto uważa się zawsze za środek wszechświata”.
Hierarcha przypomniał, że nieskończenie wielki Bóg stał się dla nas “mały i pokorny”, objawił się na ziemi, stawszy się dzieckiem. “W ten sposób poddał pod dyskusję panujący w nas naturalny instynkt bycia główną postacią: `Bycia jak Bóg`” – powiedział kaznodzieja. Mówiąc o “mądrości świata” zwrócił uwagę, że wysławia ona “sukces osobisty i dąży do niego za wszelką cenę, usuwając bez skrupułów tego, w kim widzi przeszkodę na drodze do własnego panowania”. “To nazywają życiem, ale ślad śmierci, który ono pozostawia, natychmiast temu zaprzecza” – podkreślił kardynał.
Przypomniał, że podczas chrztu każdy z nas wyrzekł się “mądrości” świata i zwrócił się do “mądrości przychodzącej z góry”. “Miłość braterska i darmowa jest przykazaniem i posłannictwem, które boski Nauczyciel nam pozostawił, zdolnym do nawrócenia naszych braci i sióstr w człowieczeństwie” – powiedział kard. Bertone.
Zwrócił uwagę na marginesową obecność chrześcijaństwa w obecnym społeczeństwie, na trudności w przekazywaniu wiary młodym, na spadek powołań kapłańskich i zakonnych. “Można by jeszcze wymieniać inne powody zatroskania, nierzadko bowiem czujemy się przegranymi w oczach świata. Przygoda nadziei prowadzi nas jednak dalej. Mówi nam, że świat należy do tych, którzy bardziej kochają i lepiej to okazują” – stwierdził mówca.
Przypomniał, że dziesięć lat temu w tym samym miejscu Czcigodny Sługa Boży Jan Paweł II wyniósł do chwały ołtarzy Hiacyntę i jej brata Franciszka, którzy “odbyli w krótkim czasie długą drogę do świętości, prowadzeni i wspierani przez dłonie Maryi Panny”.
“Osobom podbitym przez pychę, tak jak my, nie jest łatwo stawać się dziećmi. Dlatego Jezus ostrzega nas tak mocno: «Nie wjedziecie…!» «Nie ma dla nas alternatywy»” – mówił dalej kardynał. “Portugalio, nie poddawaj się formom myślenia i życia, które nie mają przyszłości, gdyż nie opierają się one na mocnej pewności Słowa Bożego, Ewangelii” – ostrzegał watykański hierarcha i dodał: “Nie lękaj się! Ewangelia nie jest ci przeciwna, ale jest po twojej stronie”.
Nawiązał też do hasła papieskiej pielgrzymki: “Papieżu Benedykcie XVI, z tobą kroczymy w Nadziei!”. “Są to słowa, które zawierają w sobie zarówno posmak zbiorowego wyznania wiary i przylgnięcia do Kościoła z jego widzialnym fundamentem w Piotrze, jak i osobiste nauczanie zaufania i lojalności wobec ojcowskiego i mądrego przewodnictwa tego, którego Niebiosa wybrały, aby wskazywał ludzkości tych czasów niezawodną drogę, która tam prowadzi” – stwierdził sekretarz stanu i dodał: “Ojcze Święty, «z tobą kroczymy w Nadziei!» Z tobą uczymy się odróżniać wielką Nadzieję od nadziei małych i zawsze ograniczonych jak my!”.
“Umiłowani pielgrzymi z Fátimy, postępujcie tak, aby Niebo było zawsze widnokręgiem waszego życia!” – wezwał kard. Bertone i przypomniał, że “Fátima przypomina nam, że Niebo nie może czekać!”
„Maryjo Panno, naucz nas wierzyć, wielbić, czekać i miłować razem z Tobą! Wskazuj nam drogę do królestwa Jezusa, drogę dziecięctwa duchowego. Gwiazdo Nadziei, która oczekujesz nas z drżeniem w niegasnącym Świetle Ojczyzny wiekuistej, jaśniej nad nami i prowadź nas wśród zmiennych kolei każdego dnia, teraz i w godzinie śmierci naszej” – zakończył kard. Bertone.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.