Kard. Duka kończy urząd przewodniczącego episkopatu Czech

Na szczególną rolę świętych Wojciecha i Jana Pawła II jako patronów Europy Środkowej, a zwłaszcza Grupy Wyszehradzkiej wskazał podczas Eucharystii w praskiej katedrze Prymas Czech, kard. Dominik Duka OP. Jednocześnie zapowiedział, że kończy swój urząd przewodniczącego episkopatu i niebawem biskupi wybiorą jego następcę. Ponadto, nawiązując do 10 rocznicy objęcia archidiecezji praskiej prymas Czech podsumował swoją posługę biskupią, dziękując swoim współpracownikom, i przekazując swe troski św. Wojciechowi.

Na wstępie kard. Duka zaznaczył, że św. Wojciech był współtwórcą Europy, a zwłaszcza Europy Środkowej, która przetrwała w przemianach całego tysiąclecia, a nowej konfiguracji trwa także w XXI wieku. „Pozwolę sobie stwierdzić, że św. Wojciech odgrywa obecnie równie ważną rolę, jak w okresie swego życia doczesnego” – stwierdził. Przypomniał, że po II wojnie światowej cały ten region został zdominowany przez Związek Sowiecki i totalitarny reżim komunistyczny. Podkreślił szczególną rolę jaką w odrodzeniu tej części Europy odegrali św. Jan Paweł II – słowiański papież i Václav Havel, będący twórcami Grupy Wyszehradzkiej.

Metropolita praski przypomniał, że św. Jan Paweł II był wielki czcicielem św. Wojciecha i właśnie w roku 1997 – w tysiąclecie śmierci męczennika po raz ostatni odwiedził Republikę Czeską, ukazując młodym, że źródłem nadziei jest Chrystus. Kard. Duka podkreślił, że Kościół w jego ojczyźnie po odzyskaniu wolności zawdzięcza św. Janowi Pawłowi II odtworzenie Konferencji Episkopatu. Dla biskupów stanowi to okazję do zastanowienia się nad drogą, jaką przeszedł Kościół w tym okresie.

Następnie kard. Duka podsumował swoją pracę dla Boga i Kościoła w swej ojczyźnie i zauważył, że posługę biskupią w Hradec Králové w 1998 roku rozpoczął od spotkania modlitewnego ze swoim poprzednikiem, abp. Karlem Otčenáškiem w sanktuarium św. Wojciecha w Libicach. Miał świadomość, że przejmuje diecezję po wielkim biskupie i człowieku wielkiej wiary, wieloletnim więźniu a także odnowicielem życia kościelnego. Również przed dziesięciu laty kard. Duka zaczął drogę z rodzinnego Hradec Králové do Pragi od modlitwy w Libicach.

Mówiąc o dziesięciu latach spędzonych na praskiej stolicy biskupiej wyznał, że „było to dziesięć trudnych, ale i pięknych lat”. Zaznaczył, że kończy także pełnić urząd przewodniczącego Czeskiej Konferencji Biskupiej i podczas zebrania episkopatu w Ołomuńcu zostanie wybrany jego następca. W związku z tym, mając świadomość, że dobiega końca część jego działań- kard. Duka podziękował za wszelkie dobro, za pomoc i współpracę. „Osąd nad moją pracą pozostawiam miłosiernemu i wszechmogącemu Bogu. Stojąc twarzą w twarz prze Nim i wobec moich wielkich poprzedników proszę w duchu Zakonu Dominikańskiego o miłosierdzie Boże i wasze. Dziękuję za przyjaźń, rady, pomoc i zrozumienie, i pragnę przebaczyć to wszystko, co było dla mnie czasami niesprawiedliwe i poniżające. Dziękuję Bogu, który mnie słabego i niegodnego wiódł autentyczną drogą kapłana i Bożej przyjaźni. Zatem dzisiaj symbolicznie przekazuję św. Wojciechowi wszystkie troski, które stoją przed nami, i jemu jako Prymasowi i Głowie – przedstawicielowi naszego Kościoła zawierzam także przyszłość Kościoła w tej naszej pięknej ojczyźnie” – stwierdził Prymas Czech.