Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Dziwisz: Boże Narodzenie trwa i ma bezpośredni wpływ na to, kim dzisiaj jesteśmy

25 grudnia 2017 | 01:27 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ

Boże Narodzenie trwa i ma bezpośredni wpływ na to, kim dzisiaj jesteśmy – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Pasterki, której przewodniczył w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie. Hierarcha zachęcał do tego, by w noc Bożego Narodzenia pamiętać m.in. o chorych, więźniach i uchodźcach, a także o „braciach Ukraińcach” i „wszystkich cierpiących z powodu zbrojnych konfliktów”.

Na początku Mszy św. kard. Dziwisz zaapelował o otwarcie się na przyjęcie największej Miłości, jaką jest wcielony Bóg. Mówiąc o tajemnicy Bożego Narodzenia i jej zapowiedzi w proroctwie Izajasza, kaznodzieja podkreślał w homilii, że Jezus przyszedł na świat ogarnięty ciemnością, oddalony od Boga, „świat człowieka odciętego od źródeł i czekającego na wyzwolenie od panującego powszechnie zła i śmierci”. Prorocka wizja Izajasza mówiła o paradoksie, który polegał na tym, że Mesjasz ma przyjść jako ktoś mały, bezbronny i słaby. „Przyjście na świat Jezusa zapowiadało początek nowej ery w dziejach ludzkości” – wyjaśnił kardynał.

Dodał, że świętowanie narodzin Pana nie jest tylko wspominaniem historii, ale także refleksją nad wydarzeniem, które odnosi się do życia i przyszłości każdego z nas. „W tym sensie Boże Narodzenie trwa i ma bezpośredni wpływ na to, kim dzisiaj jesteśmy i kim będziemy przez całą wieczność” – zaznaczył.

Hierarcha podkreślał również pokorę i ubóstwo Syna Bożego, który od samych początków istnienia na ziemi nie szuka przywilejów. Zauważył, że wybór miejsca narodzin Zbawiciela – z dala od rodzinnego domu, w niecodziennych, prymitywnych warunkach – to nie przypadek, ale świadomy wybór ubóstwa jako drogi, „jako stylu życia i służby”. Potwierdzeniem tego wyboru był fakt, że pierwszymi świadkami betlejemskiej nocy stali się pasterze, ludzie prości.

„Podczas betlejemskiej nocy niebo łączy się z ziemią. Książę Pokoju przynosi jej dar Bożego zmiłowania, Bożego pokoju. Oto źródło naszej radości, którą my – uczniowie Nowonarodzonego Pana – chcemy dzielić się ze wszystkimi” – mówił kard. Dziwisz.

Zachęcał też do tego, by zastanowić się nad tym, co Boże Narodzenie wnosi w nasze życie. „Widok Dziecięcia położonego w żłobie i czuwającej przy Nim Maryi i Józefa może poruszyć nasze serce i podsunąć nam dobre pragnienia. Czym moglibyśmy się odwdzięczyć Panu za dar Jego miłości i bliskości? On nas zawsze kieruje do naszych bliźnich, bo to w konkretnej miłości drugiego człowieka sprawdza się autentyczność naszej miłości Boga” – przekonywał.

Zaapelował o to, aby pomyśleć, kto czeka na dobro i miłość z naszej strony. „Może odkryjemy, że jest wokół nas świat ludzi spragnionych dobra i że nas samych stać na to, aby czynić dobro? To jest królewska droga, by spotkać Boga w drugim człowieku” – stwierdził.

We wzruszających słowach wspominał ostatnią Pasterkę Jana Pawła II i wygłoszoną wówczas homilię, która przyjęła kształt modlitwy: „Narodziłeś się tej Nocy, nasz Boski Odkupicielu, i dla nas, wędrowców na drogach czasu, stałeś się pokarmem życia wiecznego. Wspomnij na nas, odwieczny Synu Boży, który przyjąłeś ciało z Maryi Dziewicy! Cała ludzkość, która przechodzi tyle prób i boryka się z trudnościami, potrzebuje Ciebie. Zostań z nami, Chlebie żywy, któryś zstąpił z nieba dla naszego zbawienia. Zostań z nami na zawsze”. „Dziewięćdziesiąt dziewięć dni później św. Jan Paweł odszedł do wieczności, zaopatrzony na drogę Chlebem życia. W tę świętą noc dziękujemy Bogu za dar jego osoby i służby. Za to wszystko, co wniósł w życie Kościoła i każdego z nas” – powiedział osobisty sekretarz świętego papieża.

Na koniec kard. Dziwisz modlił się za Ojca Świętego Franciszka, papieża Benedykta XVI, za rządzących, chorych, więźniów i uchodźców. „Myślimy o braciach Ukraińcach i o wszystkich cierpiących z powodu zbrojnych konfliktów” – wymieniał hierarcha. Zapewnił także o modlitwie wszystkich zgromadzonych w świątyni i złożył im Bożonarodzeniowe życzenia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.