Kard. Dziwisz: lektor to ktoś, kto kocha słowo Boże

W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach z rąk kard. Stanisława Dziwisza błogosławieństwo do posługi lektora otrzymało 306 młodych ludzi. „Lektor to ktoś, kto kocha słowo Boże i musi służyć mu z miłością” – mówił do zebranych metropolita krakowski.

Kard. Dziwisz podkreślił, że współczesnym ludziom trudno jest zrozumieć znaczenie słowa Bożego, gdyż wszędzie dookoła jest nadmiar słów. „Mówi się wiele, często bez odpowiedzialności za wypowiedziane słowa, a czasem nawet raniąc bliźnich słowem złym i złośliwym” – powiedział. Wskazał, że słowo powinno odgrywać rolę o wiele ważniejszą – ono buduje jedność, jest znakiem obecności drugiej osoby i pozwala się dzielić doświadczeniem, będąc narzędziem komunikacji.

Zaznaczył, że słowo Boże różni się od ludzkiego. „Ono jest żywe, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki mieć obosieczny (…) Ono przenika człowieka do głębi i niczym światło wydobywa prawdę, nawet tę prawdę najbardziej ukrytą” – tłumaczył. Dodał, że słowo Boże sprawia, że Bóg jest blisko wierzących, a skuteczność jego oddziaływania ukazuje drogi rozwoju i umożliwia przemianę człowieka.
Zwracając się do lektorów purpurat powiedział, że słowo Boże powinno być słyszane w Kościele, aby mógł się on stawać jedną, dobrze funkcjonują wspólnotą. Uznał, że posługa wobec słowa pochodzącego od Boga jest szczególna i nie może polegać jedynie na materialnym wykonaniu zadania. „Miłość do słowa Pańskiego powinna Was pobudzać do coraz większej bliskości z nim i nieustannego doskonalenia umiejętności jego przekazu” – uwrażliwiał przyszłych lektorów słowa Bożego.

Hierarcha przestrzegł przed pokusą pychy pokazywania samego siebie na ambonie. Zachęcił młodych do częstej oraz pobożnej lektury osobistej Pisma Świętego jako drogi duchowego rozwoju. „Musicie się nauczyć jeszcze bardziej kochać Chrystusa i wspólnotę, w której będziecie odczytywać święte teksty. Niech kieruje Wami chęć przybliżania braciom naszego Pana, a Jego błogosławieństwo, które dzisiaj spływa na Was, niech Was umacnia w tej świętej służbie” – zakończył kard. Dziwisz.