„Miłość Boga jest nierozdzielnie związana ze służbą drugiemu człowiekowi” – przypomina kard. Stanisław Dziwisz w komunikacie na 66. Tydzień Miłosierdzia, który potrwa w całej Polsce od 3 do 9 października. Przypominając postawę Jezusa umywającego uczniom nogi, metropolita krakowski podkreśla, że tylko służąc sobie nawzajem budujemy społeczeństwo, w którym jest miejsce dla każdego człowieka, silnego czy słabego.

Poniżej pełny tekst komunikatu:

Komunikat Metropolity Krakowskiego
na 66. Tydzień Miłosierdzia
3-9 października 2010 r.
„Czyńcie, jak Ja wam uczyniłem” (por. J 13,15)

Drodzy Bracia i Siostry,

Bieżący rok liturgiczny przeżywamy pod hasłem „Bądźmy świadkami Miłości”. Tą Miłością jest Bóg, który ukochał nas bez granic w Jezusie Chrystusie (por. 1 J 4, 8). On wskazuje nam drogę i uczy nas, jak być jej świadkami we współczesnym świecie. Tegoroczny 66. Tydzień Miłosierdzia przeżywamy pod hasłem: „Czyńcie, jak Ja wam uczyniłem” (por. J 13,15). Słowa te wypowiedział Pan Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy umywając nogi swoim uczniom i dając nam przykład swojej miłości do nas. Gest ten przypomina nam, że miłość Boga jest nierozdzielnie związana ze służbą drugiemu człowiekowi.

Świadkiem miłości jest każdy, kto podaje pomocną dłoń; kto zauważy głodne dziecko, starszą osobę cierpiącą w samotności czy chorego czekającego na odwiedziny. Świadkami miłości jesteśmy, kiedy wykonujemy dobrze naszą pracę na rzecz drugiego człowieka nie myśląc tylko o zapłacie, ale sumiennie i jak najlepiej starając się zrobić to, co do nas należy. Świadkami miłości stali się wszyscy ludzie, którzy w tym roku na wieść o powodzi pospieszyli z pomocą, ofiarując swój czas, dary rzeczowe i środki finansowe. Dzięki nim nasza Caritas mogła przesłać powodzianom 300 ton darów rzeczowych i udzielić pomocy w wysokości 2 600 000 PLN.

Dziękując wszystkim za ofiarność pragnę przypomnieć, że służąc sobie nawzajem, na wzór Chrystusa umywającego uczniom nogi, budujemy społeczeństwo, w którym jest miejsce dla każdego człowieka – silnego czy słabego – ponieważ każdego z nas ukochał Bóg i za każdego z nas Chrystus oddał swe życie.

Niech na tej drodze dawania świadectwa o Bogu-Miłości towarzyszy nam Maryja, najpilniejsza uczennica Bożej Miłości.

Stanisław Kard. Dziwisz
Metropolita Krakowski

Kraków, 3 października, 2010

„Miłość Boga jest nierozdzielnie związana ze służbą drugiemu człowiekowi” – przypomina kard. Stanisław Dziwisz w komunikacie na 66. Tydzień Miłosierdzia, który potrwa w całej Polsce od 3 do 9 października. Przypominając postawę Jezusa umywającego uczniom nogi, metropolita krakowski podkreśla, że tylko służąc sobie nawzajem budujemy społeczeństwo, w którym jest miejsce dla każdego człowieka, silnego czy słabego.

„Świadkiem miłości jest każdy, kto podaje pomocną dłoń; kto zauważy głodne dziecko, starszą osobę cierpiącą w samotności czy chorego czekającego na odwiedziny. Świadkami miłości jesteśmy, kiedy wykonujemy dobrze naszą pracę na rzecz drugiego człowieka nie myśląc tylko o zapłacie, ale sumiennie i jak najlepiej starając się zrobić to, co do nas należy” – pisze kard. Dziwisz.

Dziękując wszystkim, którzy w tym roku na wieść o powodzi pospieszyli z pomocą poszkodowanym, ofiarując swój czas, dary rzeczowe i środki finansowe, kard. Dziwisz przypomniał, że dzięki nim krakowska Caritas mogła przesłać powodzianom 300 ton darów rzeczowych i udzielić pomocy w wysokości 2,6 mln zł.

Już po raz 66. pierwszy tydzień października obchodzony jest w Kościele w Polsce jako Tydzień Miłosierdzia. Jest to czas szczególnego zwrócenia uwagi wiernym na potrzebę zauważania wokół siebie biednych i pomocy im.

Na Tydzień Miłosierdzia Caritas jak zwykle przygotowała materiały katechetyczne dla dzieci i młodzieży, które mają pomóc katechetom w poruszeniu tematu pomocy potrzebującym. Krakowska Caritas przygotowała też z okazji Tygodnia Miłosierdzia specjalną gazetę na temat swojej działalności. Dotrze ona do wszystkich parafii, propagując dzieła Caritas i pokazując różne formy pomocy potrzebującym, a także zachęcając młodych i starszych do angażowania się w wolontariat.