Kard. Dziwisz: w Nowym Roku bądźmy bliżej drugiego człowieka

W Nowym Roku bądźmy bliżej drugiego człowieka – nawoływał kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. odprawionej 1 stycznia w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie Łagiewnikach. Apelował, by nie bać się nowego roku, lecz z nadzieją stawiać zdecydowane kroki.

W czasie Mszy świętej zawierzył Bogu Kościół krakowski, ojczyznę i wszystkich rodaków. Modlono się również o pokój.

Kard. Dziwisz zaznaczył, że dziś nie należy oglądać się na to, co minęło, ale patrzeć w przyszłość. Zwrócił uwagę, że bardzo ważne jest błogosławieństwo Boże. Ważniejsze niż zdrowie, finansowe zabezpieczenie, dobra władza w państwie.

Metropolita krakowski mówił także o wolności – tej, którą Polska wywalczyła sobie w 1918 roku i tej, która płynie z racji bycia dziećmi Bożymi. „Dziś na progu Nowego Roku uwierzmy, że jesteśmy wolni i nie dajmy się zniewolić! Uwierzmy, że Boże Narodzenie było początkiem wolności, a cały nowy rok będzie jego świadectwem” – apelował kard. Dziwisz. – „Możemy się załamać! Możemy sobie wmówić, że są sprawy na zawsze przegrane! Możemy stracić odwagę i wiarę! Tylko po co? Zostaliśmy wyzwoleni mocą Jezusa Chrystusa nie po to, by się dać zniewolić jakimkolwiek lękom”. Kardynał podkreślał, że ten, kto naprawdę wierzy w Boga, wierzy również w samego siebie. Tylko przed Bogiem i tylko w głębokiej i pokornej więzi z Bogiem człowiek jest prawdziwie człowiekiem.

Kard. Dziwisz poruszył także temat samotności, zwłaszcza ludzi starszych o chorych, ale także tych, którzy czują się samotni w małżeństwie, niezrozumiani w swoim własnym domu. Powiedział, że trzeba sobie stale przypominać prawdę, że nikt nie jest sam, ponieważ „Bóg jest obecny przy nas, Maryja jest obecna i święci są obecni!” – Z drugiej jednak strony nie możemy poprzestać na świadomości, że inni są z nami. Musimy sami stać się obecnością dla innych – tłumaczył kardynał. – Często ludzie nie dlatego są samotni, że Bóg jest daleko, ale dlatego, że im brak człowieka. W Nowym Roku bądźmy zatem bliżej drugiego człowieka!

Na koniec metropolita w imieniu krakowskiego Kościoła i wszystkich zebranych przekazał życzenia papieżowi Benedyktowi XVI, prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu oraz wszystkim troszczącym się o dobro wspólne całego narodu, a także władzom Krakowa i regionu – pokoju, wzajemnego poszanowania i sukcesów we wszystkich dziedzinach odpowiedzialności. – Wszystkim Rodakom, gdziekolwiek żyją, z łagiewnickiego sanktuarium Bożego Miłosierdzia przekazuję słowo serdecznych życzeń błogosławieństwa Bożego w Nowym Roku wraz z zapewnieniem o pamięci w modlitwie – zakończył.