Kard. Dziwisz złożył kondolencje Jarosławowi Kaczyńskiemu po śmierci matki
19 stycznia 2013 | 23:06 | aw Ⓒ Ⓟ
"Łączę się w bólu po stracie śp. Jadwigi i składam na ołtarzu Najświętszą Ofiarę polecając waszą Mamę miłosiernemu Bogu" – napisał kard. Stanisław Dziwisz w liście kondolencyjnym do Jarosława Kaczyńskiego i jego rodziny. Podajemy treść listu metropolity krakowskiego:
Szanowny Panie Premierze Jarosławie,
Droga Rodzino pogrążona w żałobie,
Z wielkim wzruszeniem przyjąłem wiadomość o śmierci śp. Jadwigi, Mamy Prezydenta i Premiera Rzeczypospolitej Polskiej. Odeszła Ona do Pana po długiej chorobie, znoszonej w duchu całkowitego zawierzenia woli Bożej oraz ofiarnego uczestnictwa w tajemnicy Chrystusowego krzyża. Jej śmierć napełniła smutkiem najbliższą rodzinę, jak również wielu Polaków, dla których śp. Jadwiga była wzorem żony i matki przykładnie wychowującej swoich Synów, aby mogli służyć Ojczyźnie. Dała nam przykład wiernej miłości do Polski pełniąc z odwagą posługę sanitariuszki w czasie II wojny światowej, a potem pracując z oddaniem jako nauczycielka języka polskiego i pracownik naukowy w Instytucie Badań Literackich PAN.
Wspominam waszą Mamę z perspektywy wielu spotkań z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i jego świadectwa wiary chrześcijańskiej. Dziękuję Bogu za dar jej życia, poświęconego bez reszty rodzinie i konsekwentnemu urzeczywistnianiu ideału matki, towarzyszącej swoim synom mądrą radą i wiernym trwaniem przy najwyższych wartościach.
Duchem i sercem czuję się blisko Was wszystkich w tej bolesnej chwili pożegnania. Łączę się w bólu po stracie śp. Jadwigi i składam na ołtarzu Najświętszą Ofiarę polecając waszą Mamę miłosiernemu Bogu.
Łączę się w bólu po stracie śp. Jadwigi i składam na ołtarzu Najświętszą Ofiarę polecając waszą Mamę miłosiernemu Bogu.
Stanisław Kardynał Dziwisz
Metropolita Krakowski
Kraków, 19.01.2013.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.