Kard. Müller: potrzeba syntezy wiary i rozumu

Trzeba powrócić do pierwotnej syntezy wiary i rozumu, o co apelowali Jan Paweł II i Benedykt XVI – powiedział 17 października w Lublinie kard. Gerhard Müller. Podczas Kongresu Kultury Chrześcijańskiej zakończonym w piątek na KUL, niemiecki purpurat przestrzegł przed lokowaniem ludzkich nadziei jedynie w człowieku, bo wielu z nich okazywało się tyranami.

Podczas panelu „Wiara – dialog – odpowiedzialność” b. prefekt Kongregacji Nauki Wiary podkreślał, że wiara nie jest jakąś ideą. Przywołał też określenie św. Tomasza, który nazywał wiarę radością w Bogu. „Radość stanowi treść rozpoznawania i kochania” – mówił gość Kongresu.

„Wiara jest radością bycia i radością z Boga, dlatego mamy też humor i dobry nastrój? Czy ktoś zna komunistów, którzy są dobrze nastrojeni? To niemożliwe” – przekonywał purpurat.

Kard. Müller zauważył też, że dialog między Bogiem a człowiekiem, między Bogiem a stworzeniem jest rzeczywiście dramatyczny. „Nie jest to rodzaj pięknej, średniowiecznej dysputy” – stwierdził duchowny. Przywołał w tym kontekście dialog Boga z Mojżeszem opisany w Księdze Wyjścia, dramaturgię niewolnictwa Izraela w Egipcie czy też Księgę Psalmów.

Wątek odpowiedzialności poruszył z kolei ks. prof. Józef Niewiadomski wieloletni profesor teologii Uniwersytetu w Innsbrucku. Wskazał on, że odpowiedzialność wymaga konkretnego obrazu Boga. „Problemem naszych dialogów i logiki rozszerzania dialogów ze wszystkimi, jest zanikanie konkretnego obrazu Boga motywującego wiarę i odpowiedzialność” – stwierdził duchowny.

Jego zdaniem potrzeba nowej refleksji na temat „transformacji katastrofy etyki” oraz wiary, że katastrofa nie jest ostatnim słowem. „Wiara jest odpowiedzią na katastrofę etyki” – wskazywał ks. prof. Niewiadomski. W tym kontekście wspomniał działalność ks. Manfreda Desealersa, niemieckiego księdza, od wielu dziesięcioleci pracującego w Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu.

Podczas spotkania kard. Müller wyrażał zdumienie, że tak wielu ludzi skłonnych jest skłądać wszystkie swoje nadzieje w rękach innych, zwlaszcza politycznych przywódców. W tym kontekście wspomniał m.in. Napoleona, Marksa, Hitlera, Stalina i Mao Tse-tunga. „Większość profesorów na niemieckich uniwersytetach poparło Hitlera. Z kolei wielcy pisarze Zachodu, w tym Henryk Mann, brat Tomasza, pielgrzymowali po wojnie do Moskwy oznajmiając, że znaleźli raj na ziemi”- mówił hierarcha.

Po panelu odbyła się promocja książki kard. Müllera „Wiara w Boga we współczesnym świecie”. Jest to owoc wykładów jakich purpurat wygłosił m.in. podczas dwutygodniowego pobytu na KUL w październiku 2018 roku. „Niemiecki kardynał mówi o Polsce, jako kraju, w którym kocha się wolność” – wskazał prezentując publikację ks. prof. Krzysztof Góźdź.

Zaprezentowano także XIV tom wydawanych na KUL Opera Omnia (dzieł wszystkich) Josepha Ratzingera pt. Kazania (cz. 1-3). Kard. Müller przypomniał, że synteza wiary i rozumu była wielkim tematem życia Ratzingera.

Zakończony w piątek VI Kongres Kultury Chrześcijańskiej odbywał się pod hasłem „Przestrzenie dialogu. Chrześcijańskie inspiracje kultury spotkania”.

W końcowym Przesłaniu napisano m.in.: „Usłyszeć drugiego w dialogu, to przyjąć dar jego obecności dla siebie, to także nieustannie budować i potwierdzać swoją tożsamość ucznia Chrystusa, to podejmować trud poszukiwania prawdy w duchu wzajemnego rozumienia się i odkrywania wspólnych wartości”.