Kard. Müller przeciwko oskarżaniu papieża o herezję
16 maja 2019 | 15:55 | tom (KAI) / pw | Monachium Ⓒ Ⓟ
Kard. Gerhard Ludwig Müller sprzeciwia się oskarżaniu papieża o herezję i równocześnie przestrzega przed kultem jego osoby. „Franciszek nie jest żadnym heretykiem, czy głosicielem błędnych nauk” – powiedział kard. Müller w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika katolickiego „Die Tagespost” wydawanego w Würzburgu. Były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary podkreślił, że „z gruntu fałszywe jest obciążanie go wszystkim, co złego dzieje się dzisiaj w Kościele”.
Niemiecki purpurat wyraził też życzenie, aby na publiczne zarzuty wobec papieskiego nauczania odpowiadali „renomowani teologowie”. Jego zdaniem obawy są zrozumiałe, a pragnienie większej jasności w wypowiedziach papieskich uzasadnione, ale nie do przyjęcia są środki jakimi się to robi. „Papież powinien zatem pozostawić Kongregacji Nauki Wiary oficjalne ich wyjaśnianie, a nie Sekretariatowi Stanu Stolicy Apostolskiej lub zaprzyjaźnionym dziennikarzom i teologom” – zaznaczył kardynał.
Według kard. Müllera zauważone przez niego niedociągnięcia w ostatnich dokumentach papieskich „pochodzą ze środowiska Franciszka”. „Teksty zostały przygotowane przez ludzi, którzy mogą być jego powiernikami, ale nie są ani oficjalnie ani zawodowo wyspecjalizowani w teologii. W ten sposób wywołali rozjątrzenie, a tym samym całkowicie zaszkodzili papieżowi i papiestwu. Doradca papieża nie może stawiać między młotem a kowadłem ustępstw dotyczących kwestii nauczania, takich jak przyjmowanie Komunii św. przez niekatolików” – powiedział niemiecki purpurat. W tym kontekście odniósł się do ograniczeń władzy papieskiej i biskupiej. Na przykład „nakaz biskupa, aby udzielać Komunii św. niekatolikom, nie może być spełniony, ponieważ jest sprzeczny z wiarą”.
Po raz kolejny kardynał ostrzegł przed podziałami wewnątrz Kościoła. Uważa on, że nie jest słuszne wiwatowanie na cześć Franciszka, uważanie go za najlepszego papieża w historii Kościoła, kosztem wszystkich jego poprzedników. Jego zdaniem „gadanina” o opozycji wobec Franciszka wynika z „nieskrywanej woli ideologów, aby doprowadzić Kościół na skraj otchłani”. „Nadszedł czas, aby papież Franciszek wypowiedział jasne słowo o jedności wszystkich katolików w wierze objawionej” – zaznaczył kard. Müller.
Równocześnie zwrócił uwagę, że „reformistyczne nastawienie w obozie domniemanych przyjaciół obecnego papieża jest błędne”. „W tym przypadku uważa się, że Kościół nie nadąża za współczesnymi czasami, wiara wymaga modernizacji tak, aby sprzeczność pomiędzy ważnymi kwestiami moralnymi a wiodącymi siłami świata zachodniego nie była tak rażąca”. Tym samym wiarę zamienia się na neomarksistowsko-neoliberalną ideologię” – przestrzegł kard. Müller.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.