Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Nycz o duszpasterstwie rodzin

08 marca 2014 | 08:43 | tom (KAI) / br Ⓒ Ⓟ

O szeroko pojętym duszpasterstwie rodzin, w tym także tych z problemami, osób rozwiedzionych, żyjących samotnie i w nowych związkach cywilnych bądź nieformalnych, ale które nie chcą zrywać więzi z Kościołem mówił kard. Kazimierz Nycz podczas spotkania przewodniczących konferencji episkopatów krajów Europy Środkowo-Wschodniej na temat rodziny w Warszawie.

W rozmowie z KAI kard. Nycz podkreślił, że – w oparciu o adhortację apostolską Jana Pawła II o zadaniach rodziny chrześcijańskiej w świecie współczesnym „Familiaris consortio” – należy zastanowić się, co można zrobić w Kościele dla ludzi, którym się rozpadło małżeństwo.

To, że ludzie ci nie mogą korzystać z sakramentów pokuty i pojednania oraz eucharystii, nie znaczy, że Kościół nie ma dla nich innych duszpasterskich propozycji – powiedział metropolita warszawski.

„Trzeba im wskazać konkretnie z czego mogą korzystać, m. in. w sprawach wychowania dzieci, przygotowania do I Komunii św., katechezy, rekolekcji” – postulował kard. Nycz.

Arcybiskup warszawski ocenił, że jeśli chodzi o rodzinę i wsparcie dla niej, to na tle krajów tej części naszego kontynentu Kościół w Polsce radzi sobie nieźle. „Nie możemy się oczywiście pocieszać, że u kogoś jest gorzej. U nas jest trochę lepiej jeśli porównamy sytuację w Czechach, czy na Węgrzech jeśli chodzi o rozwody, czy życie młodych ludzi w wolnych związkach. Tendencje z jakimi mamy do czynienia w zglobalizowanym świecie przychodzą także do nas. Przestrzegałbym przed optymizmem i pocieszaniem się, że jesteśmy lepsi niż inni” – powiedział kard. Nycz.

Podczas spotkania rozmawiano także o nauce religii w szkole i przy parafiach. Metropolita warszawski zaznaczył, że w kilku krajach naszego regionu przyjęto rozwiązania podobne do polskich, natomiast wielkim wyzwaniem jest to, aby do nauki religii w szkole dołączyć jeszcze katechizację w parafiach.

Powołując się na badania socjologiczne prowadzone w Polsce i kilku innych krajach regionu, kard. Nycz wskazywał, że młodzi ludzie uczęszczający na naukę religii w szkole, często są osobami, które nie chodzą do kościoła a ich rodziny nie praktykują. „Są oni dla nas wielkim wyzwaniem oraz zadaniem misyjnym i ewangelizacyjnym. Chodzi o duszpasterskie nawrócenie misyjne. Nie możemy się zatem cieszyć z tych, którzy są już w naszym Kościele ale szukać tych, którzy jeszcze do niego nie trafili” – zaznaczył metropolita warszawski.

Kolejnym tematem konferencji była aborcja. Kard. Nycz przypomniał, że w czasach komunistycznych aborcja była dopuszczalna prawie bez ograniczeń i zniszczono świadomość ludzi jakiem ona jest złem. Niemniej, po ponad 20 latach w krajach naszego regiony nastąpił duży postęp. Z kilku procent do kilkudziesięciu procent wzrosła świadomość, że aborcja jest złem. Odnotowano także postęp w kwestii stanowienia prawa antyaborcyjnego. „Są różne rozwiązania choć w tej kwestii nigdzie nie mamy doskonałego prawa, które zakazywałoby zabijania życia poczętego” – powiedział kard. Nycz.

Arcybiskup warszawski zwrócił uwagę, że odnośnie do realizacji praktyk aborcyjnych biskupi Europy Środkowo-Wschodniej podkreślali, że są one zawsze za duże i niestety nikt nie jest w stanie określić jak naprawdę wygląda „podziemie aborcyjne”.

Podczas obrad wskazano też na wagę problemu propagowania obrony życia. „Jako Polacy nie możemy się wstydzić. Różnego rodzaju ruchy i inicjatyw organizują przede wszystkim ludzie świeccy” – powiedział kardynał.

Metropolita warszawski wskazał, że dwudniowa konferencja ukazała konieczność odbywania podobnych spotkań, bowiem po 50 latach narzuconego komunizmu widać, jaki wpływ wywarł on na rodzinę w poszczególnych krajach bloku radzieckiego.

„Po 24 latach nadal widać piętno i problemy jakie ten system pozostawił tak w relacjach państwo Kościół, jak i w wielu sprawach społecznych, duszpasterstwie rodzin, katechezy w szkołach. Trzeba o tym rozmawiać nie tylko na poziomie Rady Konferencji Biskupów Europy (CCEE) ale też w węższym gronie biskupów państw Europu środkowo-wschodniej. Lepiej rozumiemy nasze problemy, które na przykład dla przedstawiciela Europy zachodniej nie do końca są zrozumiałe” – zaznaczył kard. Nycz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.