Drukuj Powrót do artykułu

Kard. Nycz w Narodzenie Pańskie: naśladujmy św. Brata Alberta

25 grudnia 2016 | 13:51 | mip (KAI) / mz Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikipedia

Do naśladowania świętego Brata Alberta i gorliwej pomocy osobom potrzebującym zachęcił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas głównej Mszy w uroczystość Narodzenia Pańskiego 25 grudnia w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzcielna na Starym Mieście.

Przypomniał, że dokładnie sto lat temu, 25 grudnia w południe zmarł św. Brat Albert, który całe swoje życie poświęcił ubogim i który był bogaty całym swoim ubóstwem. Zwrócił uwagę, że Adam Chmielowski i jego dzieło jest ilustracją przeżywanego dziś święta i tego, co objawiło się światu w czasie Bożego Narodzenia w ubogiej stajni.

„Pan Bóg dał mu łaskę zrozumienia tajemnicy wcielenia i pozwolił wyciągnąć z niej wszystkie wnioski, jakie człowiek powinien wyciągnąć, jeżeli chce konsekwentnie żyć prawdą, że Bóg w Jezusie stał się jednym z nas” – powiedział kardynał. Wskazał, że długa była droga Brata Alberta do odkrycia tej tajemnicy. „Dotknięty i podniesiony miłosierdziem Boga sam poszedł do ludzi, by podnosić innych i w tym miłosierdziu czynionym niósł im konkretną pomoc” – przypomniał kaznodzieja.

Zwrócił uwagę, że Adam Chmielowski odkrył w ubogich oblicze wcielonego Boga. „Jako człowiek wykształcony, mający szerokie kontakty w świecie, człowiek świata i zarazem wielki wspaniały patriota, mógł organizować pomoc potrzebującym, aby wykazać się wrażliwością. On jednak wybrał drogę Jezusa. Poszedł na ul. Krakowską w Krakowie, założył przytulisko i sam tam zamieszkał, aby lepiej pomagać tym, którym chciał pomagać” – powiedział metropolita warszawski. Podkreślił, że święty ten wierzył, że w każdym człowieku, najbardziej nawet sponiewieranym czy cierpiącym, można znaleźć cierpiące oblicze Jezusa Chytrusa.

Przypomniał następnie, że dzieło św. Brata Alberta trwa do dziś, a kontynuują je założone przez niego dwa zgromadzenia zakonne sióstr albertynek i braci albertynów. Wskazał także na istnienie wielu współczesnych organizacji zajmujących się najbardziej potrzebującymi: bezdomnymi, chorymi czy uchodźcami, m.in. Wspólnota św. Idziego czy Caritas.

„Czasy się zmieniły, świat stał się bogatszy, a świętych nie ubyło” – przekonywał hierarcha. Podkreślił, że to właśnie święta Bożego Narodzenia są czasem wychodzenia z pomocą do innych ludzi, tak jak Chrystus przyszedł w swoim wcieleniu, i pomagania wszystkim. Zachęcił, byśmy byli naśladowcami świętego Brata Alberta i byli przy potrzebujących.

Podczas liturgii kard. Nycz złożył wiernym życzenia świąteczne. Życzył, by Boże Narodzenie było świętem radości, rodziny i miłości, a także wrażliwości na drugiego. Zachęcił do dialogu pełnego miłości i zrozumienia, który prowadzi ku jedności.

Mszę w archikatedrze św. Jana Chrzciciela koncelebrowali z metropolitą warszawskim jego biskupi pomocniczy Michał Janocha, Piotr Jarecki i Rafał Markowski, a także kanonicy kapituły katedralnej i alumni warszawskiego seminarium duchownego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.