Kard. Parolin: darowanie długów najuboższych państw nie tyle oznaką hojności, co kwestią sprawiedliwości
19 listopada 2024 | 15:51 | Dorota Abdelmoula-Viet, Vatican News PL | Rio de Janeiro Ⓒ Ⓟ
O tym, że wyzwania współczesnego świata wymagają „ponownego przemyślenia ram, które powinny ułatwiać współpracę międzynarodową”, mówił watykański Sekretarz Stanu w wystąpieniu podczas szczytu G20 w Rio de Janeiro. Jako najlepszy punkt wyjścia, wskazał darowanie długów najuboższych państw, nazywając to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
W swoim wystąpieniu kard. Pietro Parolin zwrócił uwagę na kierunki zmian we współczesnym świecie, w którym coraz większą rolę odgrywają nowe technologie, intensyfikują się mechanizmy globalizacyjne, a sektor gospodarczy nabiera coraz bardziej ponad narodowego charakteru i w coraz większym stopniu wpływa na decyzje polityczne. W tym kontekście, jak zauważył hierarcha, przy uwzględnieniu słabnących wpływów państw, przy jednoczesnej rosnącej ich liczbie, multilateralne instytucje międzynarodowe, z których większość powstała w następstwie II wojny światowej, „napotykają wyzwania związane z odpowiadaniem na potrzeby XXI w.”
Abp Kupny: zatrzymywanie kogoś w Kościele na siłę nie jest wyjściem. Pozostawmy mu wolny wybór
Nie tylko troska o pokój
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej podkreślił, że okoliczności te sprawiają, że potrzeba „ponownego przemyślenia ram, które powinny ułatwiać współpracę międzynarodową”. Potwierdził, że kluczowym aspektem pozostaje „nacisk na zapewnienie pokoju i stabilności”, ale jako kolejne pilne wyzwania wymienił opracowanie na poziomie światowym mechanizmów, które pozwolą na reagowanie w kwestiach dotyczących m.in. środowiska, zdrowia publicznego czy sztucznej inteligencji. „Ma to szczególne znaczenie dla umocnienia poszanowania podstawowych praw człowieka, praw społecznych i ochrony naszego wspólnego domu, powierzonego nam przez Boga” – mówił.
Umożenie zadłużenia – najlepszym punktem wyjścia
Zaapelował też o to, aby reforma globalnego zarządzania opierała się nie na dominacji i władzy, ale na poszanowaniu suwerenności państw oraz zasadach pomocniczości i równego uczestnictwa. „Najlepszym punktem wyjścia byłoby, gdyby «bardziej zamożne narody [uznały] powagę tak wielu swoich przeszłych decyzji i zdecydowały się umorzyć długi krajów, które nigdy nie będą w stanie ich spłacić»” – mówił, nawiązując do papieskiego apelu, zawartego w bulli Spes non confundit, ogłaszającego Rok Jubileuszowy 2025. Podkreślił, że decyzja taka byłaby nie tyle oznaką hojności, co „kwestią sprawiedliwości”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.