Kard. Scola: tożsamość europejska jest nierozerwalnie związana z chrześcijaństwem
10 września 2010 | 17:38 | kg Ⓒ Ⓟ
O tożsamości europejskiej w kontekście integracji naszego kontynentu oraz o roli wolności religijnej mówił w piątek patriarcha Wenecji kard. Angelo Scola. Przemawiał on na X jubileuszowej konferencji nt. roli Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej, która w dniach 10-11 września odbywa się w Tomaszowicach pod Krakowem.
Tożsamość europejska zawsze jawiła się jako zjawisko pełne paradoksów – stwierdził włoski kardynał. Wyjaśnił, że z jednej strony historia tej części świata pokazuje wspólne korzenie, z drugiej zaś widzimy, że to wspólne dziedzictwo zawsze występowało w wielkiej różnorodności form, kultur, języków. Jego zdaniem Europa nie jest opcją, ale prawdziwą koniecznością, nie można jednocześnie wyrzekać się ideału, który stanowi o jej tożsamości.
Poza wielkim niepodważalnym wkładem, jaki w ciągu wieków wniosły do kształtowania jej oblicza Jerozolima, Ateny i Rzym oraz instytucje współczesne, a także oświeceniowe tendencje równości, wydaje się, że decydujące elementy tych korzeni można odkryć w samym jądrze chrześcijaństwa. Aby przyczynić się do Europy pluralistycznej, chrześcijanie winni pokazać ważność ojcowskiej więzi z Bogiem Ojcem, postrzeganym jeszcze przed Objawieniem chrześcijańskim – mówił patriarcha Wenecji.
W pewnych okresach historycznych myśl, iż jedność Europy ma swe korzenie w Bogu była postrzegana jako coś oczywistego, ale z biegiem lat świadomość ta stopniowo słabła – podkreślił mówca. A jednak ludzie, którzy w latach pięćdziesiątych XX w. zaczęli odbudowywać więzi, łączące niegdyś kontynent zniszczony przez dwie straszne wojny, odwoływali się, tworząc swe projekty, do ich wspólnych początków – zaznaczył kard. Scola.
Do najbardziej specyficznych elementów wkładów chrześcijan do integracji europejskiej należy – zdaniem purpurata – wolność religijna. Do rozwinięcia się tej idei przyczyniła się przede wszystkim obecność różnych rzeczywistości religijnych w naszej części świata, zwłaszcza islamu. Prelegent zauważył, że o ile w obu Amerykach, w Afryce, na Bliskim i Środkowym Wschodzie i w innych rejonach umacnia się obecność chrześcijan, zwłaszcza różnych odłamów protestanckich, o tyle w Europie ona słabnie. Ale tamte Kościoły i wyznania dlatego są tak aktywne, że łączą swą działalność misyjną z aktywnym udziałem w życiu publicznym – podkreślił włoski hierarcha. Dodał, że oznacza to ostatecznie zmuszanie wierzących do postaw w praktyce ateistycznych, a w konsekwencji pozbawienie społeczeństwa ważnych podstaw.
Rzeczywiście religie zawierają w sobie zdolność proponowania uniwersalizmu w sposób konkretny – podkreślił kard. Scola. Przypomniał na zakończenie, że Jan Paweł II od początku swego pontyfikatu odcisnął swe piętno na pojęciu Europy, zachęcając do odwagi, aby oddychać dwoma płucami „od Atlantyku po Ural”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.