Kard. Vingt-Trois popiera manifestujących

Swoje poparcie dla planowanej na najbliższą niedzielę 13 stycznia manifestacji przeciw pełnemu zrównaniu w prawie związków homoseksualnych z małżeństwami wyraził kard. André Vingt-Trois.

Przewodniczący francuskiego episkopatu udzielił wywiadu tygodnikowi „Pèlerin”, który ukaże się w numerze noszącym datę 10 stycznia.

Francuski purpurat zauważa, że niedzielna manifestacja jest konieczna, ponieważ rządzący socjaliści uznali, że w tej sprawie nie warto organizować debaty publicznej, gdyż społeczeństwo nie ma na ten temat nic do powiedzenia. Tak więc manifestacja staje się koniecznym środkiem wyrażenia opinii publicznej- zauważył arcybiskup Paryża. Jednocześnie wezwał katolików, by demonstrowali szanując demokrację, w sposób rozsądny, to znaczy, by w ich postawie nie było nienawiści, przemocy, pogardy, lecz by nieśli przesłanie pozytywne dotyczące ojcostwa, macierzyństwa, doświadczenia rodzinnego i przyszłości dzieci.

Przewodniczący francuskiego episkopatu zaznaczył, że proponowana przez socjalistyczny rząd ustawa dąży do umiejscowienia dzieci w fałszywej sytuacji, zmuszając je do uznania, że mogą mieć rodziców tej samej płci. Przewiduje, że w przyszłości może dojść do dyskryminacji między dziećmi par heteroseksualnych a par homoseksualnych. Pytany o sposób postrzegania demonstrujących katolików przez media kard. Vingt-Trois zaznaczył, że nie jesteśmy po to, aby być dobrze przyjmowanymi i chwalonymi publicznie.

Francuski Kościół dąży do tego, aby niedzielna manifestacja nie miała charakteru wyznaniowego. Jej organizatorzy podkreślają, że ma ona charakter obywatelski i mogą w niej również uczestniczyć wierni innych Kościołów czy wspólnot chrześcijańskich, a także wyznawcy innych religii bądź osoby religijnie obojętne.