Kard. Woelki zapewnił o solidarności katolików niemieckich z narodem ukraińskim
16 sierpnia 2024 | 15:51 | st | Kijów Ⓒ Ⓟ
Wyrażenie solidarności z narodem ukraińskim i wspólna modlitwa o pokój – to jak zapewnił arcybiskup Kolonii kard. Rainer Maria Woelki – główne cele jego rozpoczętej w środę 14 sierpnia wizyty na Ukrainie.
Arcybiskup Kolonii wyznał, że od chwili rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę pragnął odwiedzić ten kraj, aby wspólnie modlić się o pokój na Ukrainie, wyrazić solidarność, okazać miłość i przyjaźń.
14 sierpnia delegacja z Kolonii odwiedziła ośrodek rekolekcyjny w Stradczu, w rejonie jaworowskim należącym do obwodu lwowskiego. Następnie w greckokatolickiej katedrze św. Jura we Lwowie kardynał Woelki wziął udział w Wielkich Nieszporach z Litanią w wigilię święta Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny pod przewodnictwem greckokatolickiego arcybiskupa Ihora Woźniaka.
Delegacja z Niemiec modliła się również za poległych obrońców Ukrainy podczas wizyty na Polu Marsowym we Lwowie – gdzie w 2022 roku powstał Kompleks Pamięci Bohaterów Ukrainy i chowani są żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy polegli w obronie kraju podczas rosyjskiej inwazji.
W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny kardynał Woelki wziął udział w uroczystej Mszy św. w katedrze św. Aleksandra w Kijowie, której przewodniczył ordynariusz kijowsko-żytomierski biskup Witalij Krywicki SDB. Witając kardynała jako przedstawiciela Kościoła w Niemczech i Stolicy Apostolskiej, biskup Krywicki podziękował jemu za wsparcie dla narodu ukraińskiego i wizytę solidarności.
W swoim kazaniu arcybiskup Kolonii przypomniał rolę Matki Bożej w historii zbawienia, oraz wyzwania z którymi musiała się zmierzyć. „Te wydarzenia przypominają mi o was tuta, w Ukrainie. Jak wiele cierpienia i trudności doświadczacie wy, wasze rodziny, cały wasz kraj i Kościół w wyniku tej niesprawiedliwej agresywnej wojny, którą Rosja prowadzi przeciwko waszej ojczyźnie z naruszeniem prawa międzynarodowego. Ta inwazja na pełną skalę trwa już prawie 2,5 roku. Ileż cierpienia, ile zniszczeń, ile śmierci, ile ran i urazów, ile niesprawiedliwości ta wojna już przyniosła wam i waszej ojczyźnie. Nie ma ani jednej rodziny, która by tego nie doświadczyła. Dlatego dziś zapewne w znacznie mniejszym stopniu będziecie utożsamiać się ze świętem Wniebowzięcia Maryi z jego radosnym, paschalnym charakterem. Raczej w swoich dzisiejszych cierpieniach i kłopotach będziecie zapewne szukać ochrony i schronienia w Matce Bożej Bolesnej” – podkreślił kaznodzieja. Dodał, że tak jak nie opuszcza Ona swego Syna w godzinie najgłębszego cierpienia i upokorzenia tak też „nie opuszcza dzisiaj narodu ukraińskiego w tej okrutnej sytuacji wojny. Maryja jest jedną z nas” – mówił kaznodzieja, zachęcając, by w cierpieniach i smutkach uciekać się do Niej. „Życie Najświętszej Maryi Panny, nie było wolne od cierpienia i krzyża. Ale Bóg dał Jej siłę, by trwać pod krzyżem i dzielić cierpienie swego Syna” – powiedział kard. Woelki. Zachęcił, by patrząc na Jej chwałę w niebie dostrzec światło, które „czyni nasze życie jasnym nawet pośród największych prób. I żadna moc na tym świecie nie może zgasić tego światła” – stwierdził arcybiskup Kolonii.
W najbliższych dniach niemiecki purpurat odwiedzi region Kijowa i miejsca związane z inwazją Rosji na pełną skalę, spotka się z przedstawicielami duchowieństwa i ofiarami wojny.
Arcybiskup Kolonii ostatni raz odwiedził Ukrainę w 2018 roku. Od wybuchu wojny na pełną skalę archidiecezja kolońska utworzyła trzy specjalne fundusze w wysokości 500 000 euro każdy, aby szybko reagować na sytuacje kryzysowe. Do końca lipca 2024 r. wsparcie otrzymało około 50 projektów o wartości ponad 1,2 mln euro.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.