Drukuj Powrót do artykułu

Katolickie adopcje wygrywają w sądzie

18 marca 2010 | 10:50 | RV / kw Ⓒ Ⓟ

Katolicki ośrodek adopcyjny Catholic Care niespodziewanie wygrał 17 marca w Wielkiej Brytanii sprawę w Sądzie Najwyższym dotyczącą pośredniczenia w adopcji dla par homoseksualnych.

Przyjęte w 2006 r. prawo zobowiązywało wszystkie ośrodki adopcyjne, w tym również kościelne, do współpracy z parami jednopłciowymi. W praktyce doprowadziło to do zamknięcia niemal wszystkich ośrodków katolickich. Ostał się tylko Catholic Care, który złożył do rządu wniosek o wyłączenie go spod tego prawa. Kiedy rząd odmówił, sprawa trafiła do sądu. Dziś Sąd Najwyższy w Londynie uznał racje katolickiej organizacji i polecił rządowej komisji ds. organizacji charytatywnych ponowne rozpatrzenie wniosku. Catholic Care to jeden z najstarszych ośrodków adopcyjnych w Wielkiej Brytanii. Swą działalność prowadzi już bowiem od ponad 100 lat.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.