Katolicy będą mieli nową katedrę w Trondheim
28 grudnia 2015 | 10:07 | mp, tom / br Ⓒ Ⓟ
Stara katedra św. Olafa w Trondheim okazała się zbyt ciasna dla szybko rozwijającej się tam społeczności katolickiej. Kiedy budowano ją w 1973 r. wspólnota katolicka w tym trzecim co do wielkości mieście Norwegii liczyła 500 osób, a dziś jest to ponad 6 tys.
Miesiąc temu rozpoczęto budowę nowej katedry, z której korzystać będzie wspólnota katolicka składająca się ze stu narodowości, w tym w połowie z Polaków.
Jesienią br. – przy aktywnym wsparciu miejscowego magistratu – rozpoczęto budowę nowej katedry, która zostanie otwarta wiosną 2017 r. Burmistrz Trondheim Rita Otterik z Partii Pracy przyznała, że nowa katedra będzie „symbolem integracji” dla miejscowej wspólnoty katolickiej, liczącej 180 tys. osób, składającej się z niemal stu narodowości, wśród których najwięcej jest Polaków. Rdzenni Norwegowie znajdują się na drugim miejscu, wśród katolików w Trondheim jest ich 24 %. Swój boom Trondheim zawdzięcza szybko rozwijającemu się w tej okolicy przemysłowi petrochemicznemu.
W nowej katedrze, która podobnie jak dawna nosić będzie imię św. Olafa, pierwszego króla Norwegii, który przyniósł tu chrześcijaństwo, sprawowane będą msze w 8 językach, a samych miejsc siedzących będzie ponad 500. Jej na wskroś nowoczesna architektura nawiązuje do pierwszych świątyń romańskich z czasów chrystianizacji kraju.
Nowa katedra św. Olafa znajduje się o kilkaset metrów od katedry luterańskiej Nidaros. Jest to przepiękny gotycki kościół, z czasów przedreformacyjnych, kiedy Norwegia była krajem katolickim. „Ta bliskość obu katedr ma znaczenie nie tylko geograficzne, ale symbolizuje dobre relacje katolicko-luterańskie, które zapanowały w Norwegii jednak dopiero po pielgrzymce Jana Pawła II z 1989 r. Wcześniej, od czasów reformacji były bardzo napięte” – wyjaśnia ks. Mogstad, proboszcz katedry luterańskiej.
Budowa nowej katedry kosztować będzie 11 mln. euro, z czego jedną trzecią ofiarowały władze miasta, jedną trzecią niemiecka fundacja Bonifiatiuswerk, a resztę miejscowi katolicy.
W ostatnim dziesięcioleciu liczba katolików w Norwegii potroiła się z 42 do 110 tys. – informuje biskup Oslo Bernt Ivar Eidsvig. Co piąty z nich regularnie uczęszcza na Msze św. Z tego powodu wiele świątyń zostało na nowo otwartych. Bp Eidsvig zwrócił uwagę, że katolicy stanowiąc 4 proc. mieszkańców Norwegii choć są małą wspólnotą, to znacząco wyróżniają się w społeczeństwie: działają liczne szkoły katolickie i klasztory. „Kościół katolicki pełni ważną rolę w integracji migrantów z norweskim społeczeństwem” – podkreślił.
Migranci i uciekinierzy stanowią 90 proc. wiernych. „Nie należą oni do najlepiej zarabiających, wielu z nich żyje ze wsparcia pomocy socjalnej” – zaznaczył biskup Oslo. Zwrócił także uwagę, że prawdopodobnie w Norwegii jest dwukrotnie więcej katolików niż tych zarejestrowanych. „Ich nazwisk i adresów nie znamy. Ale największym problemem jest brak księży i zbyt mało pieniędzy” – powiedział.
„Taka sytuacja stawia władze Kościoła przed wielkimi wyzwaniami. W każdej parafii stworzyliśmy różnoraką ofertę duszpasterską, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom migrantów pochodzących z różnych krajów i kultur. Na przykład katolicy, którzy pochodzą z Polski życzą sobie Mszy św. po polsku. I tak jest w prawie każdej parafii. Z podobnymi oczekiwaniami występują inne grupy” – powiedział bp Eidsvig.
Za najważniejsze zadania przed jakim stoi biskup uznał zapewnienie migrantom przestrzeni do modlitwy, opieki duszpasterskiej i koniecznych materialnych środków do jej prowadzenia.
Biskup Oslo uważa, że w najbliższych latach utrzyma się dynamiczny wzrost Kościoła katolickiego w Norwegii. „Patrząc czysto statystycznie będziemy dalej się rozwijać, jeśli utrzyma się ekonomiczny wzrost w Norwegii, która będzie potrzebować nowych pracowników z takich krajów jak choćby Polska czy Litwa. Wtedy w najbliższych pięciu latach będziemy otwierać kolejne kościoły, z których niektóre są odkupywane od Kościoła luterańskiego. Mamy relatywnie dużo powołań kapłańskich. Każdego roku wyświęcamy dwóch, trzech nowych księży” – poinformował.
Religia w Norwegii zdominowana jest przez luteranizm. Około 75% populacji należy do Luterańskiego Kościoła Norweskiego, który do niedawna korzystał z przywilejów oficjalnej religii państwowej. Frekwencja w świątyniach protestanckich wynosi 10%, w katolickich jest znacznie wyższa. Członkami innych wspólnot religijnych jest około 10% ludności, a 16% ludności nie należy do żadnej wspólnoty religijnej. Największymi mniejszościami religijnymi w Norwegii są: katolicy, muzułmanie i zielonoświątkowcy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.