Katolicy domagają się zwrotu kościoła w Kijowie od 27 lat

Katolicy kijowscy od wielu lat chcą odzyskać należący niegdyś do nich stołeczny kościół św. Mikołaja. W tej intencji w niedzielę 30 czerwca biskup kijowsko-żytomierski Witalij Krywicki odprawił Mszę świętą w mocno zrujnowanej świątyni, służącej dotychczas jako Dom Muzyki Organowej.

W kazaniu biskup zwrócił uwagę, że każdy człowiek otrzymał czas z odpowiednim przeznaczeniem, a także na podejmowanie decyzji przez odpowiednie osoby. Odnosząc to do niezwróconego ciągle jeszcze kościoła powiedział: „Konsekwencją tych decyzji i działań jest stan i wygląd świątyni, jaki mamy dzisiaj”.

Świątynia znajduje się w opłakanym stanie i wymaga generalnego remontu. Parafia nie może jednak przeprowadzić niezbędnych prac, ponieważ władze Kijowa od lat odmawiają zwrotu budynku prawowitemu właścicielowi. Kilka razy w tygodniu odbywają się w nim koncerty organowe, a obiekt pozostaje zamknięty dla wiernych, którzy chcieliby w ciągu dnia wejść do niego na chwilę modlitwy. Msze i nabożeństwa w kościele odbywają się głównie w niedziele i święta, a w niektóre dni z powodu koncertów odprawiane są w piwnicy.

W maju tego roku od budowli urwała się i spadła ponad stukilogramowa kamienna część fasady, a z każdym rokiem stan budynku pogarsza się.

W rozmowie z katolickim portalem credo.pro bp Krywicki powiedział: „Ponad 20 lat wspólnota rzymskokatolicka apeluje do władz państwowych o zwrócenie kościoła św. Mikołaja jej prawowitemu właścicielowi – wspólnocie religijnej Kościoła katolickiego. Przez cały ten czas co roku słyszymy tę samą odpowiedź: «Nie ma miejsca, dokąd można by przenieść salę organową i pomieszczenia dla prób. Jak tylko się pojawi, natychmiast zwrócimy wam kościół». I tak to trwa już od 27 lat”.

Neogotycki kościół św. Mikołaja w Kijowie powstał w latach 1899-1909. W 1936 roku władze sowieckie zamknęły i przeznaczyły na magazyn. W 1978 na mocy uchwały Rady Ministrów Ukraińskiej SRR budynek kościoła przekazano na potrzeby koncertowe. Obecnie w dawnej świątyni mieści się sala koncertowa Narodowego Domu Muzyki Organowej i Kameralnej oraz jako świątynia dla kijowskiej parafii św. Mikołaja. Budynek od dziesięcioleci nie był remontowany. Pod jego fundamentami przebiega tunel drugiej linii kijowskiego metra.