Katowice: abp Skworc przewodniczył Mszy pogrzebowej za śp. prof. Mariana Zembalę
26 marca 2022 | 15:36 | ks.rs /Radio eM | Katowice Ⓒ Ⓟ
W archikatedrze Chrystusa Króla abp Wiktor Skworc przewodniczył Mszy pogrzebowej za śp. prof. Mariana Zembalę. Homilię wygłosił bp Jan Kopiec z Gliwic.
We wprowadzeniu do liturgii metropolita katowicki powiedział: „Eucharystią, która jest uobecnieniem męki i zmartwychwstania Chrystusa dziękujemy Bogu za życie prof. Mariana, które było pro-egzystencją; życiem dla drugich, nade wszystko dla kardiologicznie chorujących”. – To im poświęcał swój czas, swoje siły; dla nich zużył swoje serce. Niech zatem Bóg, który jest Miłością wynagrodzi mu wszelkie trudy ziemskiego pielgrzymowania, zwłaszcza te związane z codzienną pracą, rozumianą przez Zmarłego jako służba, i te związane z duchowym oraz fizycznym cierpieniem, z trudnym doświadczeniem choroby i niepełnosprawności – stwierdził abp Skworc.
Przypomniał, że za swoje czyny śp. prof. Marian Zembala otrzymał różne nagrody: wyróżnienie Lux ex Silesia, a wcześniej papieskie odznaczenie „Pro Ecclesia et Pontifice”. Pośmiertnie prof. Zembala został też odznaczony Orderem Orła Białego.
Homilię podczas liturgii żałobnej wygłosił bp Jan Kopiec z Gliwic. Mówił, że „tęsknota za życiem pięknym, pełnym sukcesów i uznania jest na pewno dominującym odniesieniem duszy w każdym z nas”. – Zbieramy jednak konkretne owoce własnego życia, nierzadko przez nas nie zaplanowane pojawiające się jakby obok nas, czego do końca nie potrafimy wyjaśnić – zauważył.
Wspomniał dom rodzinny, czasy dzieciństwa i młodości zmarłego profesora, okres jego posługi ministranckiej przy ołtarzu i nauki w liceum w Krzepicach, gdzie się urodził. W tym kontekście przytoczył wypowiedź zmarłego: „Na moją wiarę największy wpływ miał przede wszystkim dom rodzinny. Miałem również mądrych nauczycieli, wychowawców, dobre szkoły, które były otwarte na Boga i ludzi. Tak sami było w środowisku akademickim Krakowa, Wrocławia, Opola. Na kształt mojej wiary ogromny wpływ miała religijność mojej mamy”.
Bp Kopiec zaznaczył, że śp. prof. Zembali bliska była biblijna postawa Miłosiernego Samarytanina. Do tego stopnia, że nawet się z nim utożsamiał. Wyrażała się ona przede wszystkim w służbie drugiemu człowiekowi.
W homilii wskazał też na wyzwania, które stoją przed każdym lekarzem: „nieobce są lekarzom przeżywane rozterki i autentyczne zaskoczenie, gdy trzeba uznać, że nie ma władzy nad wszystkimi prawami życia i śmierci” – Profesorowi towarzyszyło to przez całe życie. I dotarł do takiego stanu dojrzałości, żeby nad wszystkim nad czym pracował, dostrzec nade wszystko miarę miłosierdzia – stwierdził.
Podkreślił, że „życie jest ulotne, słowa nie wyrażą wszystkiego w taki sposób jak czuje serce i myśli sięgające niebios”. – Mam przekonanie, że słowa pożegnania na tej ziemi z Panem Profesorem Marianem Zembalą, którego nazwisko już weszło do encyklopedii i leksykonów w świecie, będą ciągle domagały się wyjaśnienia, rozwinięcia – mówił.
Poza duchownymi różnych stanów i godności zmarłego profesora żegnali przedstawicieli świata polityki, medycyny i nauki. Nie zabrakło także byłych pacjentów.
Prof. Marian Zembala urodził się w 1950 roku w Krzepicach. Był wychowankiem prof. Zbigniewa Religi. Jako wybitny kardiochirurg przez wiele lat był dyrektorem Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. W 1997 r. dokonał pierwszego w Polsce przeszczepu pojedynczego płuca, a w 2001 r. – również po raz pierwszy w Polsce – przeszczepił choremu jednocześnie płuca i serce. W 2015 r. był ministrem zdrowia. W 2018 r. prof. Zembala przeszedł udar. Od tej pory poruszał się na wózku, pozostał jednak aktywny zawodowo.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.