Katowice: nasze nawrócenie doprowadzi innych do spotkania z Chrystusem
05 marca 2014 | 19:54 | jj Ⓒ Ⓟ
– Nasze odnowione życie, wyzwalająca się miłość, mają być szczególnym świadectwem prowadzącym innych do spotkania z Chrystusem i powierzania Mu swojego życia – mówił w czasie Mszy św. ks. Marek Szkudło, wikariusz biskupi ds. stałej formacji kapłanów. W Środę Popielcową w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach Eucharystii przewodniczył abp Wiktor Skworc. W modlitwie uczestniczył także m.in. abp senior Damian Zimoń, homilię wygłosił ks. Marek Szkudło.
W obliczu zadań, jakie niesie okres liturgiczny przeżywany w Kościele powszechnym, w naszym kraju oraz w metropolii górnośląskiej, a także wobec trudnej sytuacji na Ukrainie i w Republice Środkowoafrykańskiej, wikariusz biskupi, zadał wiernym kilka pytań. – Jak przygotować się do Świąt Paschalnych? Co zrobić, aby wspólnoty rodzinne stały się przestrzenią miłości, przebaczenia i bezpieczeństwa? Jak budować pokój i zgodę?
Odpowiedzi kazał szukać w dzisiejszej liturgii słowa: „Nawróćcie się” – mówi Bóg przez usta proroka Joela. I dalej: „Nawróćcie się do mnie całym sercem” (Jl 2,12). Przytaczając słowa Pisma Świętego, kapłan wyakcentował rolę serca w procesie przemiany. Ukazał je jako centrum decyzji, czynów i gestów, nie zawsze zgodnych z wolą Boga.
Jako symboliczny początek drogi nawrócenia ks. Szkudło przedstawił gest posypania głów popiołem. – Przyjęcie tego znaku ma być wyrazem podjęcia Bożego wezwania do nawrócenia; uznania własnej grzeszności, nędzy (jestem prochem), a zarazem otwarciem się na Boga, powrotem do Niego. To długi proces – wyjaśniał, przypominając, że jego realizacja jest możliwa, dzięki Bożej „łaskawości i miłosierdziu”, które pomagają z pokorą wyznać grzechy i prowadzą do „rozdarcia serca”.
– „I w naszych czasach wielu jest gotowych »rozdzierać szaty« w obliczu skandali i niesprawiedliwości – rzecz jasna popełnionych przez innych – natomiast niewielu jest skłonnych czynić to w odniesieniu do swego »serca«, swojego sumienia i swoich intencji, pozwalając, aby Pan je przemienił, odnowił i nawrócił” – mówił, cytując papieża Benedykta XVI.
Wikariusz biskupi wspomniał także o źle wypełnianych postanowieniach, które zamiast zmieniać, sprawiają, że człowiek „koncentruje się na samym sobie i staje się nieznośny dla otoczenia”. – Wolą Bożą jest, aby te ćwiczenia wyzwoliły nas od udawania, rywalizacji i podziałów, od szukania swojej chwały. Jest to droga, na której każdego dnia trzeba wyzbywać się coraz bardziej naszego egoizmu i zamknięcia, aby uczynić miejsce Bogu, który otwiera i przemienia serca. Aby z tego serca – mojego serca – wyzwalało się więcej miłości – wyjaśniał.
Ks. Szkudło przypomniał wiernym postać św. Pawła, który prześladował wyznawców Chrystusa w imię służby Bogu. Dopiero osobiste spotkanie Jezusa pod Damaszkiem pozwoliło mu odkryć własną ślepotę i rozpocząć misję ewangelizacyjną. Do szukania osobistej relacji z Bogiem lub jej odnowienia, kapłan zachęcał i współczesnych wiernych. – Nasze odnowione życie, wyzwalająca się miłość, ma być szczególnym świadectwem prowadzącym innych do spotkania się z Chrystusem i powierzania Mu swojego życia. On jest jedyną odpowiedzią na problemy dzisiejszego świata. Jest drogą do podjęcia dialogu w małżeństwie, w rodzinie, w sąsiedztwie, do budowania zgody i pokoju – przekonywał.
Środa Popielcowa, rozpoczynająca w Kościele okres Wielkiego Postu, jest dla wierzących dniem postu i wstrzemięźliwości. W tym dniu, podobnie jak w Wielki Piątek, wiernych od 18. do 60. roku życia obowiązuje post ścisły, od którego nie ma żadnej dyspensy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.