Katowice: pub bez używek
17 maja 2002 | 15:05 | jd //ad Ⓒ Ⓟ
Młodzież z katolickiej Wspólnoty Dobrego Pasterza w Katowicach uruchamia własny pub. Od innych odróżni go brak używek.
Młodzieżowy klub nazywa się „Wysoki Zamek” i uroczyście otworzy go 23 maja metropolita górnośląski abp Damian Zimoń. Wspólnota, która poprowadzi przedsięwzięcie, od kilkunastu lat zajmuje się młodzieżą zagubioną i uzależnioną.
„Puby oferują właściwie tylko używki. My chcemy pokazać, że możliwa jest dobra zabawa bez nich. Dlatego „Wysoki Zamek” będzie nie tylko kawiarenką, ale też miejscem koncertów, wystaw, przedstawień teatralnych i warsztatów pantomimy” – mówi szefowa klubu Wioletta Iwanicka.
Zanim jeszcze „Wysoki Zamek” był gotowy, zorganizowano w nim m.in. sylwestra dla ekipy tworzącej klub i ich znajomych. Gdy uczestnicy imprezy wyszli o północy na ulice Załęża, doszło do bójki z miejscowymi chłopakami. Ks. Tomek o mało nie dostał butelką w głowę; Staszek pobił się z jednym z napastników; oberwała też Aneta, która próbowała ich rozdzielić. Potem wszystko udało się załagodzić, a pijany chłopak, który wywołał całą awanturę, tej samej nocy przyszedł na zorganizowaną w klubie noworoczną Mszę św. Podobało mu się, aż sam się głośno zastanawiał: „Co ja tu robię?” Potem i on, i jego kumple przychodzili pomagać w urządzaniu klubu, który mieści się w starej piekarni na ul. Gliwickiej 96.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.