Drukuj Powrót do artykułu

Kazanie kard. Grocholewskiego z okazji 1. rocznicy beatyfikacji Jana Pawła II

01 maja 2012 | 12:39 | KAI, tom / rk Ⓒ Ⓟ

„Wiara była podstawowym źródłem zawierzenia tego wielkiego Papieża Bogu, jego zachwytu wobec Tajemnic Bożych oraz woli i dynamizmu, by tymi tajemnicami uzdrawiać i ubogacać współczesny świat powiedział kard. Zenon Grocholewski w bazylice św. Piotra w Rzymie 1 maja 2012 r. w pierwszą rocznicę beatyfikacji Jana Pawła II. „Błogosławiony Janie Pawle II – którego w 1978 roku Bóg powołał po to, byś, ze Stolicy Piotrowej, umacniał braci we wierze – czyń to nadal, teraz już z Domu Ojca!” – apelował prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego.

Publikujemy tekst kazania:

Eminencjo,

Ekscelencje,

Umiłowani Bracia w kapłaństwie,

Pani Ambasador,

Umiłowani w Chrystusie Panu Bracia i Siostry,

Jak słyszeliśmy w dzisiejszej Ewangelii świętej (Mt 13, 54-58), mieszkańcy Nazaretu, rodzinnego miasta Pana Jezusa, „powątpiewali o Nim”, powątpiewali, bo był On tylko „synem cieśli”. Wyraża się w tym lekceważenie, czy też pewna pogarda takiego pochodzenia. Poza tym, Ewangelista podkreśla niedowiarstwo tych mieszkańców. Ewangelia bowiem kończy się słowami: „Jezus niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa”.

Kościół przeciwnie nie klasyfikuje ludzi ze względu na ich pozycję społeczną, a – gdy chodzi o Józefa, męża Maryi – stawił go na świeczniku i otoczył czcią, przede wszystkim właśnie ze względu na jego wiarę.

1. Myślą przewodnią encykliki „Redemptoris Mater” (25 marca 1987), poświęconej Maryi, której miesiąc dzisiaj rozpoczynamy, błogosławiony Jan Paweł II uczynił słowa Elżbiety skierowane do Maryi: „Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana” (Łk 1, 45), „Błogosławiona, któraś uwierzyła”! Jan Paweł II jest pełen zachwytu wobec wiary Maryi, zaznaczając, że nie tylko w zwiastowaniu należy podziwiać wiarę Maryi, ale że całe Jej życie było „pielgrzymką wiary” (zob. nn. 12-19), oraz że, dzięki tej wierze, Maryja „stała się rzeczywiście obecna w tajemnicy Chrystusa” (n. 12). Dzięki tej wierze, Maryja stała się obecna także w życiu Kościoła i każdego z nas. „Błogosławiona, któraś uwierzyła!”

Dwa lata później, Jan Paweł II nawiązał do tej prawdy w Adhortacji Apostolskiej „Redemptoris custos” (25 sierpnia 1989), poświęconej św. Józefowi, którego wspomnienie dzisiaj obchodzimy, stwierdzając, że w tej pielgrzymce wiary Maryi, od samego jej początku „wiara Maryi spotyka się z wiarą Józefa”, że słowa Elżbiety „«błogosławiona, któraś uwierzyła» […] w pewien sposób można by […] odnieść również do Józefa, ponieważ odpowiedział on twierdząco na słowo Boga, przekazane mu w rozstrzygającym momencie. […] Józef wprawdzie nie odpowiedział na słowa zwiastowania słowami, tak jak Maryja, natomiast «uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie» (Mt 1, 24). To, co uczynił, było najczystszym «posłuszeństwem wiary» (por. Rz 1, 5; 16, 26; 2 Kor 10, 5-6) […] zjednoczyło go w sposób szczególny z wiarą Maryi: przyjął on jako prawdę od Boga pochodzącą to, co Ona naprzód przyjęła przy zwiastowaniu. […] Stał się on szczególnym powiernikiem tajemnicy «od wieków ukrytej w Bogu» (por. Ef 3, 9) – i to, podobnie jak Maryja, w tym momencie przełomowym, który Apostoł nazywa «pełnią czasu», […] Józef – wraz z Maryją – pisze Jan Paweł II – jest pierwszym powiernikiem tajemnicy Wcielenia. Wraz z Maryją – a także ze względu na Maryję – uczestniczy on w tym szczególnym etapie samoobjawiania się Boga w Chrystusie, uczestniczy od samego początku. Można też powiedzieć, że Józef jest pierwszym, który uczestniczy w wierze Bogarodzicy. Uczestnicząc, wspiera swą Oblubienicę w wierze Bożego zwiastowania. Józef jest też pierwszym, piesze Jan Paweł II którego Bóg postawił na drodze tego «pielgrzymowania Maryi przez wiarę»” (nn. 4-5). Błogosławiona któraś uwierzyła odnosi się także do św. Józefa.

2. Chciałbym dzisiaj w szczególny sposób zwrócić uwagę na to, że w homilii podczas beatyfikacji, papież Benedykt XVI odniósł słowa św. Elżbiety „Błogosławiona, któraś uwierzyła” także do błogosławionego Jana Pawła II, mówiąc: „Błogosławiony jesteś umiłowany Papieżu Janie Pawle II, ponieważ uwierzyłeś”. „Błogosławiony jesteś, ponieważ uwierzyłeś”! Tak, wiara była podstawowym źródłem zawierzenia tego wielkiego Papieża Bogu, jego zachwytu wobec Tajemnic Bożych oraz woli i dynamizmu, by tymi tajemnicami uzdrawiać i ubogacać współczesny świat.

Jest rzeczą znamienną, że właśnie po wspaniałym wyznaniu wiary ze strony Piotra w Cezarei Filipowej „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”, Chrystus ustanowił go Opoką, na której jest budowany Kościół: „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Skała, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego.

Kard. Wojtyła, który żył wiarą i to bardzo intensywnie, wybrany papieżem, zdał sobie sprawę z tego, żeby pełnić misję Piotra musi tym bardziej przepoić swoje posługiwanie wiarą. Rozpoczął więc swoje przemówienie podczas inauguracji pontyfikatu, 22 października 1978 r., właśnie Piotrowym wyznaniem wiary: „Ty jesteś Chrystus, Syn Boga żywego”. Wyjaśnił, że te słowa wiary, które „oznaczają początek misji Piotra w historii zbawienia”, wyrażają się odtąd w historycznym wymiarze Kościoła, który rodzi się istotnie z tych słów wiary i związanej z nimi Chrystusowej decyzji: „Ty jesteś Piotr skała, na której zbuduję mój Kościół”. Jan Paweł II dodał wówczas znacząco: „W dniu dzisiejszym i na tym miejscu trzeba, by na nowo zostały wypowiedziane i wysłuchane te same słowa: «Ty jesteś Chrystus, Syn Boga żywego». Tak, Bracia i Siostry, przede wszystkim te słowa” – mówił papież. Błogosławiony Jan Paweł II niejednokrotnie potem powtórzy to wyznanie wiary w różnych swoich wystąpieniach.

Żywiołowe wołanie tego Wielkiego Papieża do współczesnego świata: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi” i zarazem wszelkie jego działania wypływały i były owocem tej żarliwej, głębokiej wiary, która przepajała jego myśli i serce.

Nic więc dziwnego, że obecny papież, Benedykt XVI, w homilii podczas beatyfikacji naszego Rodaka, dnia 1 maja 2011 roku, podkreślił w sposób szczególny właśnie tę jego cnotę, jego wiarę i mówił: „Został ogłoszony błogosławionym Papież, następca Piotra, którego powołaniem jest umacnianie braci w wierze. Jan Paweł II jest błogosławionym ze względu na swą wiarę, mocną i wielkoduszną, wiarę apostolską. I kontynuował Benedykt XVI: „Bycie błogosławionym na wieki Jana Pawła II, które Kościół dziś z radością ogłasza, wpisane jest w te właśnie słowa Chrystusa: «Błogosławiony jesteś, Szymonie» i «Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli». Jest to błogosławieństwo wiary, którą Jan Paweł II otrzymał w darze od Boga Ojca dla budowania Kościoła Chrystusowego”. Potem Benedykt XVI dodał: „Mówiąc bardziej zwięźle: Jan Paweł II przywrócił nam siłę, odwagę wierzenia w Chrystusa, gdyż jest on Redemptor hominis, odkupicielem człowieka”. Zakończył zaś swoją homilię słowami modlitwy, jakżeż aktualnej wobec obecnego kryzysu wiary: „Błogosławiony jesteś umiłowany Papieżu Janie Pawle II, ponieważ uwierzyłeś. Prosimy, byś nadal umacniał z nieba wiarę Ludu Bożego”. Tak więc słowa św. Elżbiety: „Błogosławiona, któraś uwierzyła” w nauczaniu Kościoła odnoszą się także do św. Józefa, które wspomnienie dzisiaj obchodzimy, jak również do bł. Jana Pawła II, który nas dzisiaj zgromadził.

3. Wiara jest rzeczą fundamentalną w życiu każdego chrześcijanina. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoją wiarę. Wiara bowiem może w nas się umacniać, wzrastać, ale też może słabnąć, możemy ją nawet stracić przez nasze niedbalstwo. Wynika to jasno z Ewangelii. Po opisie cudu w Kanie Galilejskiej św. Jan zaznaczył: „i uwierzyli w Niego Jego uczniowie” (J 2, 11). Przecież oni już przedtem wierzyli, bo poszli za Jezusem. Ewangelista oczywiście chciał zaznaczyć, że umocniła się ich wiara.
Pan Jezus ganił wielokrotnie, nawet swoich uczniów, bo okazywali się ludźmi małej wiary np. kiedy wołali podczas gwałtownej burzy na jeziorze: «Panie, ratuj, giniemy», Jezus odpowiedział: „Czemu bojaźliwi jesteście, małej wiary?” (Mt 8, 26; zob. też Mr 4, 40; Łk 8, 25); Piotra, który krocząc po wodzie w pewnym momencie uląkł się i zaczął tonąć, Chrystus zganił: „Czemu zwątpiłeś, małej wiary?” (Mt 14, 31); uczniom, którzy pytali czemu nie udało im się wpędzić złego ducha z epileptyka, Jezus odpowiedział: „z powodu małej wiary waszej” (Mt 17, 20); po zmartwychwstaniu „ukazał się Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie uwierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego” (Mk 16, 14) (por. też Mt 6, 30; 16, 8; Łk 12, 28). Pan Jezus gani niejednokrotnie brak wiary.

W innych przypadkach Pan Jezus chwalił wiarę konkretnych osób. O setniku z Kafarnaum, który prosił o uzdrowienie sparaliżowanego sługi, Pan Jezus powiedział: „Zaprawdę powiadam wam u nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary” (Mt 8, 10; Łk 7, 9); podobnie wzruszająca scena z niewiastą kananejską zakończyła się słowami Pana Jezusa: „O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz” (Mt 15, 28); wielokrotnie też Pan Jezus podał jako przyczynę odpuszczenia grzechów czy uzdrowienia z jakiejś choroby właśnie wiarę: „twoja wiara cię uzdrowiła” (por. Mt 9, 2; 9, 22; 9, 29; Mk 2,5; 5, 34; Łk 5, 20; 7, 50; 8, 48; 17, 19; Łk 18, 42). Apostołowie prosili Pana: „Przymnóż nam wiary” (Łk 17, 5). Pan Jezus modlił się za Piotra, by nie załamała się jego wiara i polecił mu umacniać wiarę braci (Łk 22, 32).

Tak, wiara może w nas wzrastać lub słabnąć. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoją wiarę, za jej wzrost lub osłabienie. Wiara jest delikatną roślinką. By była żywą i dojrzewała, trzeba ją starannie pielęgnować: modlitwą, uczestnictwem w sakramentach świętych, pogłębieniem prawd wiary, postępowaniem według wymogów wiary na codzień, dzieleniem się nią z innymi. Jednym słowem, by wiara mogła wzrastać, trzeba żyć wiarą, tak jak to czynił Jan Paweł II. Nie można instrumentalizować przynależności do Kościoła, czasem płytkiej i wątpliwej, do innych osobistych celów. Należy żyć wiarą i kształtować ją na co dzień, by stać się coraz bardziej budowniczym dobra w świecie.

4. Bardzo mi się podoba sztuka Romana Brandstaettera „Dzień gniewu”, charakteryzująca się nie tylko dramatycznością akcji, ale i niezwykłą głębią refleksji. Wymowna jest w niej scena gdy Ojcowie klasztoru zostają postawieni przez komendanta SS wobec alternatywy: albo wydadzą Żyda, którego ukrywali w klasztorze, o czym Niemcy doskonale wiedzą i ojcowie zdają sobie sprawę, że komendant SS wie o Żydzie, albo zostaną rozstrzelani. Dano im dziesięć minut na decyzję. Już zadecydowali: „Nie wydamy Żyda” i czekają na wzięcie na siebie Krzyża Męki Pańskiej. W tej dramatycznej chwili słyszymy refleksję chóru i kolejno czterech Ojców (Akt III, początek):

Chór:

„O, daj nam, Panie, natchnienie do wiary!

Ojciec pierwszy:

Albowiem wiara jest trudną twórczością,
Która wymaga czujności sumienia,
Ognia, pokory i woli, bez której
Nie ma modlitwy ani nie ma skruchy
I świadomości popełnionych grzechów.

Ojciec drugi:

Bo wiara w Boga winna być tworzywem,
W którym się człowiek cały wypowiada
Jak malarz w barwie, jak poeta w słowie,
Jak kompozytor w układaniu dźwięków.

Ojciec trzeci:

Każdy z nas musi tę wiarę kształtować
Według wymogów swojej twórczej woli,
Według potrzeby swej osobowości.

Ojciec czwarty:

I ten wysiłek nawet nie wystarczy,
Bo chcąc naprawdę w pełni wierzyć w Boga,
Musimy stać się artystami wiary
I nieustannie tę wiarę zdobywać,
I wciąż od nowa zdobywać jej głębię,
Jak zdobywamy nowe słowo w wierszu,
Jak zdobywamy nowy dźwięk w muzyce
I nowe barwy na płótnie obrazu.
Każda rutyna i każda maniera
Są śmiercią wiary i śmiercią sumienia.

Chór:

O, daj nam, Panie, natchnienie do wiary!

5. Tak, „daj nam, Panie, natchnienie do wiary!”, „Panie, przymnóż nam wiary!”, abyśmy w naszym życiu przynosili owoce, jakich oczekuje od nas kochający Bóg; byśmy przynosili owoce, jak to czynił błogosławiony Jan Paweł II; spraw także, byśmy nie zapomnieli, że kształtowanie wiary też i od nas zależy.

A Ty, błogosławiony Janie Pawle II, którego w 1978 roku Bóg powołał po to, byś, ze Stolicy Piotrowej, umacniał braci we wierze (por. Łk 22, 32), czyń to nadal, teraz już z Domu Ojca!

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.