„Kaziuki” dla studentów ze Wschodu
03 marca 2019 | 15:29 | tn / pw | Rzeszów Ⓒ Ⓟ
3 marca 2019 r. już po raz dwudziesty w Rzeszowie odbyła się akcja charytatywna Caritas Diecezji Rzeszowskiej „Kaziuki”. Dochód ze sprzedaży piernikowych serc i czekoladowych obwarzanków zostanie przeznaczony na pomoc studentom polskiego pochodzenia z Ukrainy, Kazachstanu, Białorusi, Rumuni i Mołdawii.
„Kaziuki” w Rzeszowie rozpoczęły się Mszą św. w kościele św. Krzyża. Eucharystii przewodniczył ks. infułat Wiesław Szurek, emerytowany wikariusz biskupi ds. formacji stałej kapłanów. W koncelebrze uczestniczyli: ks. Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej, ks. Janusz Sądel, wiceoficjał Sądu Biskupiego w Rzeszowie i ks. Władysław Jagustyn, wicedyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej. Podczas Eucharystii modlono się za bp. Kazimierza Górnego z okazji przypadających 4 marca imienin (tym razem solenizant nie mógł uczestniczyć w „kaziukowych” uroczystościach). Wśród uczestników Mszy św. była młodzież pochodzenia polskiego ze Wschodu studiująca w Rzeszowie oraz rzeszowscy rzemieślnicy, cukiernicy i piekarze, którzy przygotowali specjalne piernikowe serca i obwarzanki.
Homilię wygłosił ks. Wiesław Szurek. W nawiązaniu do słów Jezusa o obłudzie, która przejawia się w chęci wyciągnięcia drzazgi z oka bliźniego, kaznodzieja zauważył, że wiele współczesnych środowisk chcących reformy Kościoła, nie dostrzega belki w swoim oku. „Jezus przestrzega nas przed fałszywą uczciwością i pobożnością. Polega to na tanim reformowaniu świata przez usuwanie z oka drugiego człowieka drzazgi, podczas gdy we własnym oku, własnym sumieniu, nosi się belkę. (…) Tymczasem, odwołując się do medialnych doniesień, można usłyszeć o nieszczerych reformatorach Kościoła, którym nie chodzi o jego dobro, ale pod pozorem walki o prawdę i obrony poszkodowanych, walczą z Kościołem jako Bożą instytucją, odzierając z autorytetów kapłanów i osoby życia konsekrowanego. (…) Warto pamiętać, że często głoszą to, czego sami nie realizują” – podkreślił duchowny.
Ksiądz Szurek zwrócił także uwagę na specyficzny rodzaj obłudy współczesnych katolików, którzy ukrywają swoje dobre życie i intencje. „Dzisiaj w świecie panuje nowa obłuda, obłuda naszych czasów. Kiedyś ludzie obłudni udawali lepszych, podczas gdy w rzeczywistości byli o wiele gorsi. Dzisiejsza obłuda polega na udawaniu gorszych i wstydzi się przyznać do dobra, ulegając mentalności zlaicyzowanego świata, czy też, niby w imię tolerancji i pluralizmu, nie chce drażnić tych, którzy szaleją opowiadając się za złem. Dzisiaj wielu ludzi wstydzi się w kontekście świata niby postępowego, przyznać w pełni do wiary w Chrystusa, by nie uchodzić za ulegających rzekomym przesądom. Ukrywają swoją przynależność do wiary i do Chrystusa. To jest również obłuda” – mówił ksiądz infułat.
W drugiej części homilii ks. Szurek przypomniał najważniejsze wydarzenia z życia św. Kazimierza Królewicza, zwracając uwagę na jego życiową odpowiedzialność. „Święty Kazimierz umiał patrzeć na życie głęboko i poważnie. Obca mu była powierzchowność i skakanie z kwiatka na kwiatek. Kiedy poniósł porażkę na Węgrzech i nie mógł objąć tamtejszego tronu, porażkę potraktował jako moment zwrotny w życiu duchowym. Uświadomił sobie jeszcze bardziej kruchość i niepewność ludzkiego losu nawet, gdy jest to los królewski i ta okoliczność wpłynęła na pogłębienie jego pobożności. Ten rodzaj podejścia do życia, odpowiedzialność i świętość, są potrzebne młodzieży, studentom, wszystkim sprawującym władzę, tym którzy się przygotowują do objęcia rządów, a najbardziej tym, którzy przez wybory delegują swoich przedstawicieli do sprawowania rządów” – powiedział kaznodzieja.
W nawiązaniu do słów św. Pawła z Pierwszego Listu do Koryntian o zajmowaniu się „zawsze ofiarnie dziełem Pańskim” ks. Szurek przywołał postać bp. Kazimierza Górnego. „Wdzięczni jesteśmy za to zajęcie się dziełem Pańskim jutrzejszemu solenizantowi, bp Kazimierzowi Górnemu, pierwszemu ordynariuszowi diecezji rzeszowskiej. Tę pełną miłości troskę św. Pawła, którą podjął bp Kazimierz, dedykujemy również młodzieży ze Wschodu studiującej w Rzeszowie, a także tym, którzy im towarzyszą, profesorom i opiekunom, aby wrastali w mądrości Bożej, aby doceniali polskie korzenie, które wielce sobie cenił św. Kazimierz” – powiedział ksiądz infułat.
Po Mszy św. studenci ze Wschodu przedstawili program artystyczny o św. Kazimierzu Królewiczu.
Rzeszowskie „Kaziuki” nawiązują do tradycji z Wilna. To tam od wieków organizowany jarmark na cześć św. Kazimierza Królewicza. „Kaziuki”, w ramach liturgicznego wspomnienia św. Kazimierza, począwszy od 2000 r., organizuje Caritas Diecezji Rzeszowskiej. Rzeszowscy cukiernicy i piekarze przygotowują słodkie wypieki, które są sprzedawane przed rzeszowskimi kościołami. W akcję zaangażowani są m.in. wolontariusze ze Szkolnych Kół Caritas. Z pomocy korzysta głównie młodzież pochodzenia polskiego studiująca w Rzeszowie na tzw. roku zerowym (to przygotowanie się przez naukę języka do pełnych studiów na polskich uczelniach).
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.