Drukuj Powrót do artykułu

KGB stworzyło „czarną legendę” Piusa XII

29 stycznia 2007 | 17:59 | kg, ACI //mr Ⓒ Ⓟ

To Kreml i sowieckie KGB współtworzyły „czarną legendę” Piusa XII jako sojusznika hitlerowskich Niemiec i reżymu nazistowskiego – uważa Ion Mihai Pacepa. Był on szpiegiem rumuńskiej Securitate, współpracującym również z dawnym Komitetem Bezpieczeństwa Państwowego ZSRR (KGB), w 1968 r. uciekł na Zachód.

W najnowszym numerze amerykańskiego pisma „National Review Online” napisał on, że „w lutym 1960 Nikita Chruszczow zatwierdził supertajny plan zniszczenia moralnego autorytetu Watykanu w Europie Zachodniej”. Głównym celem tego ataku miał być Pius XII, przedstawiany jako wcielenie zła. Według byłego szpiega, papieża tego wybrano dlatego, że już od półtora roku nie żył, a KGB wyznawał zasadę, że „zmarli nie mogą się bronić”.
Podstawową przesłanką do rozpętania kampanii przeciw Eugenio Pacellemu był fakt, że zanim został on na wiosnę 1939 papieżem, był przez wiele lat nuncjuszem apostolskim w Monachium i Berlinie i żywił sympatię do Niemców. Wywiad sowiecki chciał go przedstawić jako antysemitę, który wręcz zachęcał Hitlera do rozpętania holokaustu.
Aby to osiągnąć, postanowiono m.in. „nieznacznie zmienić” niektóre oryginalne dokumenty watykańskie i w tym celu wezwano Pacepę, który w owym czasie zajmował się wykradaniem i fałszowaniem dokumentów w wywiadzie rumuńskim.
W latach 1960-62 przesłał on do KGB setki materiałów watykańskich związanych z Piusem XII, które – zdaniem dawnego agenta – wcale nie obciążały papieża, ale mogły być wykorzystane do owej „lekkiej modyfikacji”, której chciała Moskwa.
Później część tych dokumentów wykorzystał niemiecki autor Rolf Hochhuth, pisząc głośną w swoim czasie sztukę „Namiestnik”, którą w 1963 wystawiono po raz pierwszy w RFN, a po pewnym czasie także w innych krajach (m.in. w Polsce). Przedstawiała ona jednoznacznie Piusa XII jako sprzymierzeńca Hitlera i tego, który nie sprzeciwiał się zagładzie Żydów.
Autor sztuki tłumaczył się potem, że miał 40 stron informacji wspierających jego tezę (były to w znacznym stopniu wspomniane dokumenty „zmodyfikowane” przez wywiad sowiecki). W sumie została ona przetłumaczona na 20 języków i w pewnym okresie była niemal obowiązkowym punktem odniesienia dla całej fali książek i artykułów oskarżających papieża Pacellego.
„Dzisiaj wielu ludzi, którzy nigdy nie słyszeli ani nie oglądali «Namiestnika», jest szczerze przekonanych, że Pius XII był człowiekiem zimnym i bezlitosnym, nienawidzącym Żydów i który pomógł Hitlerowi w ich zagładzie” – napisał Pacepa. Dodał, że ówczesny szef KGB Jurij Andropow – „niezrównany mistrz podstępu sowieckiego” – lubił mu powtarzać, że ludzie są zawsze skłonni bardziej wierzyć w zło niż w dobro.
Prawda ostatecznie wypływa na wierzch obecnie, gdy trwa proces beatyfikacyjny Piusa XII – napisał były szpieg rumuński. Podkreślił, że świadkowie z całego świata stwierdzają jednogłośnie, że papież był wrogiem, a nie przyjacielem niemieckiego führera.
Zacytował też książkę Davida G. Dalina „Mit papieża od Hitlera: jak Pius XII uwalniał Żydów od nazistów”, w której autor mówił wyraźnie o pomocy okazywanej przez Ojca Świętego narodowi żydowskiemu w latach II wojny światowej.
„Na początku wojny Pius XII ogłosił tak twardą encyklikę antyhitlerowską, że lotnictwo brytyjskie postanowiło zrzucić nad Niemcami w celach propagandowych 88 tysięcy jej egzemplarzy” – przypomniał Pacepa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.