Kielce: Eucharystia, posiłek i podarunki w Dniu Ubogich

Msza św. w kieleckiej bazylice, namiot przy kościele z ciepłym posiłkiem i podarunkami higienicznymi i toaletowymi – tak wyglądały obchody V Światowego Dnia Ubogich w Kielcach.

Bp Jan Piotrowski przypomniał zebranym na Eucharystii, że hasłem tegorocznego dnia, zaproponowanym przez papieża Franciszka, jest motto z Ewangelii św. Marka: „Ubogich zawsze będziecie mieć u siebie”.

– To wezwanie jest zawsze aktualne. Nie należy się przed nim bronić. Kiedy mówimy o ubóstwie mamy na myśli różne jego formy. To chciane, gdy wynika z decyzji człowieka o dobrowolnym pozbyciu się różnych dóbr i to, którego się obawiamy, i którego nie chcemy – przypomniał hierarcha. Zauważył różne źródła ubóstwa, które zawsze „sprowadzają się do bardzo niskiego poziomu życia”.

– Świat akurat w tym względzie nie jest sprawiedliwy i są obszary, gdzie ludzie cierpią skrajną biedę. Zawsze jednak znajdą się tacy, którzy chętnie pomogą i podzielą się z potrzebującymi – podkreślał bp Piotrowski. Zachęcał do pomocy dotkniętym ubóstwem. Zauważył także względny komfort życia z perspektywy współczesnej Polski czy Europy oraz czytelne dzisiaj świadectwo działalności Caritas.

Homilię wygłosił ks. Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas kieleckiej.

Podkreślał w niej obecność Chrystusa w postaciach ubogich i wykluczonych, o czym przypomina Ojciec Święty Franciszek w orędziu na dzisiejsze święto. Zauważył m.in. znaczenie uwagi wobec bliźniego, poświęcenie mu naszego czasu, obok spełniania konkretnych działań miłosierdzia.

– Dziś tak wielu ludzi jest strapionych, wątpiących, pogubionych. Owszem, potrzebna jest kromka chleba i kubek wody, ale także ofiarowany czas, choćby cierpliwe wysłuchanie osoby zmęczonej życiem – mówił.

– Wiele dzieł charytatywnych jako chrześcijańska wspólnota możemy podejmować dzięki działaniom Caritas – mówił ks. Banasik, wyliczając szczególnie te realizowane w diecezji, jak hospicja, domy opieki, świetlice środowiskowe i in., możliwe dzięki wsparciu wielu darczyńców.

Zachęcał, aby nie osądzać osób dotkniętych z różnych przyczyn ubóstwem, tylko raczej „wchodząc w środek Ewangelii” – stawać się miłosiernym samarytaninem. – Najważniejsze przesłanie dzisiejszego dnia, to potraktować ich jak równych sobie – podkreślił.

Po Mszy św. osoby ubogie i bezdomne mogły skorzystać z ciepłego posiłku, który specjalnie przygotowała Caritas Diecezji Kieleckiej, wydając je w namiocie w pobliżu kościoła. Rozdawane były także pakiety ze środkami higienicznymi, które były zbierane w ramach akcji „Upominek pachnący dobrem”. Akcję zaproponowało i prowadziło Diecezjalne Centrum Wolontariatu. Zaangażowała ona parafialne zespoły Caritas, uczniów, stowarzyszenia, osoby indywidualne.

Jak mówili organizatorzy, efekt przeszedł oczekiwania – zebrano po kilkaset mydeł, dezodorantów, past do zębów i innych przyborów toaletowych.