Kielce: księża z Najświętszym Sakramentem przeszli ulicami parafii

W jednej z największych kieleckich parafii pw. Ducha Świętego księża przeszli ulicami parafii i błogosławili wiernych, którzy zebrali się w oknach. Wydarzenie było nagłośnione przez media społecznościowe i ogłoszenia w parafii – wierni licznie się włączali. Odbyło się ono za zgodą i z błogosławieństwem bp. Jana Piotrowskiego.

Wybraliśmy pięć tras, z udziałem pięciu kapłanów i szliśmy od godz. 15 po terenie parafii. Za Najświętszym Sakramentem, niesionym przez księży, szły dwie osoby, z zachowaniem odległości – modlące się na różańcu Koronką do Miłosierdzia Bożego – mówi KAI ks. Marek Czarnota, proboszcz parafii. Wydarzenie poprzedziło całodobowe nabożeństwo. – Wczoraj od godz. 15 łączyliśmy się z parafianami w modlitwie w ramach „Zegara Męki Pańskiej”, bardzo wiele osób się włączyło – dodaje proboszcz.

Księża wskazują na wzorce takich procesji w dziejach chrześcijaństwa. – Inicjatywa nie jest ani nowa, ani nasza. W czasach zagrożenia wielokrotnie organizowano takie procesje – wyjaśnia ks. Adam Kaczmarczyk, wikariusz wspólnoty parafialnej.

Obecny czas to wyzwanie dla Kościoła, dla duszpasterzy. Nie możemy zachowywać się jak ludzie niewierzący i dbać tylko o bezpieczeństwo, chociaż jest ono oczywiście bardzo ważne. Trzeba prosić, jak mówi papież Franciszek o „wyciągniecie Jego ręki i powstrzymanie epidemii”, trzeba umieć spojrzeć na ten czas w perspektywie Wielkiego Postu i krzyża – uważa proboszcz parafii. – Chcemy wyrazić wiarę, że nasza siła i moc są tylko w Panu Bogu i złączyć się we wspólnej wierze. Będziemy także prosić o zmiłowanie i pokornie uznamy naszą słabość i grzeszność – dodają księża wikariusze.

Parafia Ducha Świętego liczy ponad 10 tys. osób, zamieszkałych w blokach osiedla Na Stoku, powstawała w latach 80. XX wieku.