Kielce: rozwija się kampania na rzecz budowy studni w Sudanie Południowym
23 marca 2013 | 15:52 | dziar Ⓒ Ⓟ
Ponad 15 ton papieru i kartonu zebrali już mieszkańcy Kielc i okolic w ramach akcji „Studnie w Sudanie budują kielczanie”, polegającej na społecznej zbiórce makulatury i przekazywaniu funduszy uzyskanych tą drogą – na budowę studni przez misjonarzy. Projekt ruszył w niedzielę 10 marca w największej kieleckiej parafii – św. Józefa Robotnika. Na budowę jednej studni potrzeba 140 ton makulatury.
„Nasza akcja pomocy misjom w Sudanie Południowym rozwija się, coraz więcej firm, instytucji państwowych, szkół i przede wszystkim parafii zadeklarowało swoją pomoc w zbiórce makulatury” – wyjaśnia pomysłodawca i koordynator projektu, kielecki radny Władysław Burzawa.
Ponad 15 ton łącznie uzbierano już w parafiach: św. Józefa Robotnika w Kielcach, bł. Hiacynty i Franciszka w Kielcach, w parafii Słowik, Wolica k. Tokarni, w par. Chmielnik. Do projektu przyłączył się także Zespół Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej im. Św. Stanisława Kostki.
Po świętach wielkanocnych od 5 do 8 kwietnia, ponownie będzie zbiórka makulatury przed kościołem św. Józefa Robotnika w Kielcach, z kolei od 12 do 15 kwietnia – w parafiach: bł. Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie, w Lisowie k. Morawicy, w św. Jadwidze w Kielcach.
Swój udział w akcji zadeklarowały już także Urząd miasta w Kielcach, Miejski Dom Kultury, Inkubator Przedsiębiorczości, samorządy z Masłowa i Zagnańska. Wydawnictwo Jedność zobowiązało się do przekazania co najmniej 200 kg makulatury miesięcznie.
„Budowa studni w Sudanie kosztuje ok. 45 tys. zł. Potrzeba na to 140 ton makulatury. 1 kg makulatury to 75 litrów potencjalnej wody” – tłumaczy Burzawa.
Już w drugiej połowie kwietnia rusza zbiórka w kościele św. Maksymiliana w Kielcach – tam będzie się ona odbywała cyklicznie w każdą trzecią niedzielę miesiąca. „Mamy nadzieję, że i inni księża proboszczowie wyrażą zgodę, aby ustawiać kontenery w poszczególne niedziele, aby stworzyć stały grafik, co ułatwi wszystkim mieszkańcom Kielc orientację, gdzie znajdują się kontenery i kiedy do nich można wrzucać makulaturę” – apeluje Burzawa. Zachęca także przedstawicieli szkół i instytucji do przyłączenia się do projektu. „Razem możemy zdziałać więcej” – przekonuje.
„Dlaczego pomagamy misjonarzom w Sudanie Południowym? To nowopowstałe państwo, posiada jedno z najgorszych wskaźników zdrowotnych społeczeństwa. Umieralność dzieci do lat 5 wynosi aż 112 na 1000. Co kilka lat mieszkańców dotyka klęski głodu. W 1998 r. w zachodniej części Sudanu z powodu suszy, braku żywności i wody zmarło 70 tysięcy osób. Prawie połowa społeczeństwa nie ma dostępu do wody pitnej. My staramy się to zmienić- przekonuje Władysław Burzawa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.