Kielce: udana licytacja i koncert Mietka Szcześniaka dla hospicjum Caritas

Sznur pereł, rzeźba Frasobliwego podarowana przez bp. Mariana Florczyka, spinki senatora Słonia i wiele innych przedmiotów z powodzeniem licytowano wczoraj w Dniu Chorego podczas koncertu charytatywnego „Serce dla hospicjum”. Gwiazdami wieczoru byli Mietek Szcześniak i Darek Bernatek. Dochód z licytacji i sprzedaży cegiełek, rozprowadzanych podczas koncertu, w całości przeznaczony jest na dokończenie budowy pierwszego hospicjum stacjonarnego Caritas.

Podczas imprezy w Wojewódzkim Domu Kultury najwyższą kwotę – 2 tys. zł uzyskano ze sprzedaży sznura pereł. Rzeźbę ofiarowaną przez bp. Florczyka wylicytowała Renata Wicha, wiceprzewodnicząca Rady miasta i ponowie przekazała ją na licytację. Pod młotek poszły także spinki senatora Krzysztofa Słonia, nabyte przezeń podczas licytacji sprzed roku. Grażyna Jarosz z Fundacji Vive Serce Dzieciom wylicytowane obrazy przekazała do budowanego hospicjum.

Za hojność i uczestnictwo w imprezie dziękował bp Marian Florczyk. Podkreślał, że koncert został celowo zorganizowany 11 lutego – w Światowym Dniu Chorego, aby zwrócić uwagę na potrzeby ludzi cierpiących i objętych opieką hospicyjną, których tak wiele jest wokół nas. Wdzięczność dla darczyńców wyrażał także ks. Krzysztof Banasik – wicedyrektor Caritas kieleckiej, która od kilku lat buduje pierwsze w regionie hospicjum stacjonarne.

Brakuje jeszcze 1,5 mln zł. „Planujemy uruchomienie pierwszego etapu działalności hospicjum i przyjęcie pierwszych 17 chorych w drugim kwartale bieżącego roku” – zapowiedział ks. Banasik.

Gwiazda wieczoru – Mietek Szcześniak zaśpiewał w Kielcach swoje największe przeboje: "Przytul mnie mocno", "Miłość nie ustaje" i "Chyba na pewno".

Do wstępu na koncert uprawniały specjalne cegiełki, które można było kupić w biurze Caritas i w impresariacie WDK. Ich sugerowana cena to 30 zł.

Caritas buduje pierwsze w regionie hospicjum stacjonarne im. bł. Matki Teresy z Kalkuty. Inwestycja to koszt ok. 4,5 mln zł. W projekcie są 44 miejsca. „Potrzeby są dużo większe, co jest związane z zauważalnym w ostatnich czasach zjawiskiem wzrostu zachorowalności na choroby onkologiczne, które coraz częściej dotykają także młodzież i dzieci” – mówi ks. Stanisław Słowik, dyrektor Caritas kieleckiej.

Nowe hospicjum jest już na etapie prac wykończeniowych. Zbudowano je obok sanktuarium Miłosierdzia Bożego na osiedlu Czarnów. Powierzchnia hospicjum to 1720 m kw. – jest to obiekt średniej wielkości, porównywalny z zakładem opiekuńczym czy domem pomocy społecznej.

W hospicjum znajduje się 18 pokoi z łazienkami, 3 pokoje gościnne, pokój zabiegowy, rehabilitacyjny, kaplica i pomieszczenia gospodarcze. Placówka zapewni terminalnie chorym niezbędne usługi pielęgniarskie, rehabilitację przyłóżkową, pomoc wolontariuszy oraz wsparcie psychologiczne dla chorego i rodziny.

Środki na funkcjonowanie placówki będą pozyskiwane na postawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia i częściowo ze środków własnych Caritas, a także z odpłatności, ponoszonej przez chorych.