Kielce: zabytkowa kaplica z Dymin wzbogaci zasoby Muzeum Wsi Kieleckiej
15 lutego 2023 | 22:32 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
Drewniana kaplica z podkieleckich Dymin – dzisiaj nieczynna liturgicznie – jeszcze w tym roku zostanie przeniesiona do Parku Etnograficznego w Tokarni i obok drewnianego kościoła poszpitalnego z Rogowa, może być kolejnym obiektem wykorzystywanym dla celów sakralnych. Na ten m.in. temat mówił dzisiaj w Tokarni, podczas konferencji prasowej, Tadeusz Sikora – dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej, którego skansen jest jednym z oddziałów.
– Mamy już pozytywnie załatwione wszelkie kwestie z Kościołem kieleckim. Obiekt nie powinien być trudny do przeniesienia i należy to zrobić, bo czas nie jest dla niego łaskawy – mówił dyrektor Sikora. Dodał, że na wstępne prace dokumentacyjne w związku z przeniesieniem, muzeum ma zabezpieczone do 30 tys. zł, co „powinno wystarczyć”.
W 2022 r., dzięki funduszom pozyskanym przez Muzeum Wsi Kieleckiej, uratowano kilka unikatowych chorągwi pochodzących właśnie z kaplicy w Dyminach, w tym z tzw. „Uśmiechniętą śmiercią” i „Matką Bożą obmywającą twarz Dzieciątku”.
Kaplica MB Częstochowskiej nadal znajdująca się w Kielcach-Dyminach, nie ma rozpoznanej daty budowy. Pierwsza wzmianka o kaplicy pochodzi z roku 1810. Była dwukrotnie rozbudowywana. Pierwszą okazją do jej rozbudowy było przeniesienie kaplicy na nowe miejsce – wówczas prostokątną nawę przedłużono o 3 i pół metra. Po raz drugi powiększono ją w latach 60. XIX stulecia, dostawiając prezbiterium i zakrystię. Prawdopodobnie na tę rozbudowę wpływ miała działalność ks. Józefa Ćwiklińskiego, inicjatora budowy kilku drewnianych kaplic w otaczających Kielce wsiach rządowych. Uzasadnieniem tej hipotezy może być dążenie do upodobnienia kaplicy z Dymin do pozostałych kaplic wybudowanych w tamtych latach, wyposażonych w trójbocznie zamknięte prezbiterium. Do roku 1918 w dymińskiej kaplicy Msze odbywały się codziennie.
Zanim jednak kaplica z Dymin trafi do Parku Etnograficznego w Tokarni, priorytetem jest przeniesienie tzw. „Kałamarzyka”. Chodzi o modrzewiowy dworek z Suchedniowa.
Czas powstania obiektu nie jest możliwy do precyzyjnego ustalenia, szacuje się go na podstawie źródeł rękopiśmiennych na ok. II poł. XVIII w. Powstał na zlecenie ówczesnych właścicieli dóbr ziemskich, którymi byli biskupi krakowscy. Mieszkali w nim administratorzy lokalnej ekonomii a w późniejszym czasie również wyżsi urzędnicy zlokalizowanej w Suchedniowie administracji górniczej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.