Drukuj Powrót do artykułu

Kielczanie przeszli w Marszu Katyńskim

13 kwietnia 2022 | 21:52 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ

Ulicami Kielc przeszedł dzisiaj VII Marsz w hołdzie ofiarom sowieckiej zbrodni w Katyniu, w jej 82. rocznicę, z udziałem stowarzyszeń historycznych, m.in. Stowarzyszenia Kielecka Rodzina Katyńska, grup rekonstrukcyjnych, uczniów, delegacji władz.

Uczestnicy Marszu Katyńskiego przeszli ulicami Sienkiewicza i Małą na kielecki Rynek, gdzie odbyła się inauguracja uroczystości, z udziałem m.in. wojewody Zbigniewa Koniusza, prezydenta Kielc Bogdana Wenty, kuratora oświaty Kazimierza Mądzika, naczelnik delegatury IPN w Kielcach Doroty-Koczwańskiej Kality. Stamtąd uczestnicy wydarzenia przeszli ulicami: Dużą, Jana Pawła II, Ściegiennego, Sołtysiaka „Barabasza” i Gagarina na Skwer Pamięci Ofiar Katynia pod Monument SEN u zbiegu ul. Krakowskiej i Gagarina. W tym symbolicznym miejscu rozpoczęła się główna część uroczystości, podczas której oddawano hołd 22. tysiącom polskich oficerów zamordowanych przez Sowietów w 1940 roku.

Pod Monumentem SEN złożono kwiaty, a licznie przybyła młodzież zapaliła znicze i ustawiła je na kształt krzyża.
– Jest nas coraz mniej, jesteśmy coraz starsi, ale dzięki współpracy z historykami z Instytutu Pamięci Narodowej, dzięki ich wielkiej pomocy i zaangażowaniu niektórych szkół, nie opuszczamy swojego stanowiska i stoimy na straży pamięci – mówi KAI Anna Łakomiec, prezes Stowarzyszenia Kielecka Rodzina Katyńska.

– Ta zbrodnia nigdy nie została osądzona i narosło wokół niej wiele fałszu i kłamstw. Na uroczystości zaprosiliśmy także młodzież, aby poznała tę historię. Cieszy, że tak licznie młodzi ludzie przyszli oddać hołd ofiarom Katynia – mówiła dr Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik Delegatury IPN w Kielcach.

Mianem Zbrodni Katyńskiej jest nazywany skrytobójczy mord dokonany przez Sowietów na blisko 22 tysiącach osób – obywatelach państwa polskiego, których – po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski 17 września 1939 r. – wzięto do niewoli lub aresztowano. Na podstawie tajnej decyzji Biura Politycznego Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) z 5 marca 1940 r., zgładzono strzałem w tył głowy około 15 tysięcy jeńców przetrzymywanych wcześniej w obozach specjalnych NKWD w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku oraz 7 tysięcy osób osadzonych w więzieniach zachodnich obwodów republik Ukraińskiej i Białoruskiej, tj. terenach wschodnich Polski, włączonych w 1939 r. do Związku Sowieckiego.

Ofiarami byli głównie znaczący obywatele państwa polskiego: oficerowie Wojska Polskiego i policji, urzędnicy administracji państwowej, duchowni oraz przedstawiciele intelektualnych i kulturalnych elit Polski. Zostali zakopani bezimiennie w masowych dołach cmentarnych, znajdujących się co najmniej w pięciu miejscach na terenie Związku Sowieckiego. Blisko 7 tys. mogił nie odnaleziono.

Kielecczyzna też ma w tym tragiczny udział – to blisko 2400 osób związanych z regionem w granicach województwa kieleckiego przed 1939 roku.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.