Chorzy pielgrzymowali do Królowej Podlasia
03 lipca 2024 | 12:11 | ks. Bartosz Svabik | Kodeń Ⓒ Ⓟ
Matka Boża, obecna w swym wizerunku, tak jak z czułością patrzyła na chorego Mikołaja Sapiehę, tak z czułością i miłością patrzy na tych, którzy dzisiaj do Kodnia przybyli i chcą jej powiedzieć o swych trudnościach, chorobach, cierpieniach, obawach i niepokojach – mówił biskup siedlecki Kazimierz Gurda podczas Mszy św. w czasie Diecezjalnej Pielgrzymki Chorych do Sanktuarium Maryjnego w Kodniu.
Tegoroczna uroczystość odpustowa Matki Bożej Kodeńskiej, która przypada 2 lipca, odbywała się pod hasłem: „Nie jest dobrze, by człowiek był sam” (Rdz 2, 18).
– Maryja obecna w swym kodeńskim wizerunku wszystkim uczestnikom pielgrzymki pragnie dać radość i nadzieję – mówił na początku swojej homilii biskup siedlecki.
W nawiązaniu do pierwszego czytania, bp Kazimierz Gurda podkreślił słowa Proroka Sofoniasza: „Ciesz się i wesel z całego serca, Córo Jeruzalem! […] Niech nie słabną twe ręce! Pan Twój Bóg, Mocarz, pośród ciebie, On zbawi, uniesie się weselem nad tobą, odnowi swą miłość, wzniesie okrzyk radości, jak w dniu uroczystego święta” (So 3, 14. 17-18). – Maryja pragnie nam te słowa Proroka powtórzyć i powiedzieć, że my nie jesteśmy sami w naszych trudnościach, cierpieniach i chorobach; że jest z nami Bóg, Mocarz. Że jest z nami Boży Syn, którego Ona urodziła, Emmanuel – Bóg z nami – mówił do zgromadzonych pielgrzymów bp Gurda.
Na zakończenie odbyło się wystawienie Najświętszego Sakramentu oraz wspólna adoracja, zakończona błogosławieństwem lourdzkim.
Przed sumą odpustową, słowa powitania do zebranych wygłosił ks. Paweł Siedlanowski – diecezjalny duszpasterz chorych. Pielgrzymi wspólnie modlili się na różańcu w intencji chorych i cierpiących. Procesja maryjna oraz suma odpustowa, poprzedzona była konferencją ks. Siedlanowskiego: „«Dał Pan i zabrał Pan. Niech będzie imię Pańskie błogosławione» (Hi 2,21). Granice życia”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.