Konferencja prasowa przed Dniem Środków Społecznego Przekazu
13 września 2019 | 10:03 | lk / hsz | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Nie przekazujmy złych treści, gdyż wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ich zawartość. Nie zdobędziemy jako nadawcy instytucjonalni czy indywidualni zaufania odbiorców bez prawdy – mówił Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów podczas czwartkowego spotkania prezentującego papieskie orędzie na 53. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. W Polsce przypadnie on w tym roku w najbliższą niedzielę 15 września.
W trakcie spotkania w sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów wskazał na trzy główne cechy, jakie powinny charakteryzować zarówno same media, jak i dziennikarzy. Są to odpowiedzialność, prawda i transformacja.
– Nie przekazujmy złych treści, gdyż wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ich zawartość. Nie zdobędziemy zaufania odbiorców jako nadawcy instytucjonalni czy indywidualni bez prawdy. Konieczna jest też transformacja, czyli dążenie do zmiany, sprawianie, abyśmy byli mądrzejszymi i lepszymi ludźmi, ale też aby tacy byli nasi odbiorcy – apelował medioznawca.
Sekretarz generalny Episkopatu Polski bp Artur Miziński powiedział, że przesłania kolejnych papieskich orędzi od ponad 50 lat mają za zadanie odpowiadać na wyzwania związane z kondycją współczesnych mediów.
Podkreślił, że sytuacja mediów społecznościowych podjęta w tegorocznym papieskim orędziu to temat ważny nie tylko dla samego Kościoła, ale też globalnie, gdyż znaczna większość ludzi na świecie ma dziś dostęp do sieci. Media te powinny służyć dobru człowieka, rzeczywistość pokazuje jednak, że nie zawsze są wykorzystywane właściwie.
„Media mające służyć komunikacji – zwraca na to uwagę Ojciec Święty – czyli spotkaniu człowieka z człowiekiem, czasem są środowiskiem izolacji, a więc zaprzeczeniem komunikowania się. Dzieje się tak wtedy, gdy w wirtualnej sieci zatraca się potrzebę kontaktu bezpośredniego i osobistego. Osłabia to także podstawowe relacje w rodzinie i proces wychowania. A przecież Ojciec Święty mówi, że wspólnoty wirtualne powinny się stawać źródłem wspólnot ludzkich” – mówił bp Miziński.
Jego zdaniem, jeszcze innym ważnym wyzwaniem jest kwestia medialnej kultury, piękna języka wyrażanego w środkach masowego przekazu. – Ta kultura jest dziś osłabiana przez sposób wyrażania treści, popularnie zwany hejtem, który często nie uwzględnia chęci dialogu – stwierdził sekretarz generalny KEP.
Ks. Marek Lis, prezes SIGNIS-Polska przypomniał, że papieskie orędzia od czasów Pawła VI aż do dziś wskazują, że dla Kościoła media nie pełnią tylko roli pomocniczej w pracy duszpasterskiej i rozpowszechnianiu treści religijnych, ale mają znacznie szersze zastosowanie: współtworzą współczesną kulturę, są wsparciem w edukacji, uwrażliwiają na problemy społeczne.Zdaniem ks. Lisa, w tegorocznym orędziu papież Franciszek niejako podążą tokiem myślenia pionierów wirtualnej sieci, jak np. Tim Berners-Lee, współtwórcy usługi WWW.
„Berners-Lee widział już 30 lat temu widział internet jako narzędzie, które będzie transgraniczne, pozwoli przekroczyć istniejące wtedy bariery polityczne i gospodarcze. Sieć miała być nadzieją, a wpadła w ręce garstki firm technologicznych” – mówił medioznawca.
Jedną z niepokojących konsekwencji złego kierunku rozwoju mediów społecznościowych jest jego zdaniem postępująca utrata prywatności, na którą np. najmłodsze pokolenie użytkowników sieci godzi się już bez sprzeciwu.
Inny niepokój wzbudzać może coraz częstsza tendencja do publikowania informacji niesprawdzonych, sensacyjnych, a zatem zjawisko będące zaprzeczeniem odpowiedzialności mediów w przekazie informacji.
Tymczasem – przekonywał ks. Lis – papież Franciszek metaforycznie nawołuje, by wykorzystać internet do pozytywnych przemian międzyludzkich. – Stać się siecią, stać się społecznością i stać się jednym ciałem, chciałoby się powiedzieć – jedną rodziną. Jak to człowiek zrobi w sytuacji tak skonfliktowanych mediów i społecznej polaryzacji? To jest pytanie o rozwiązanie tych wyzwań – dodał prezes SIGNIS-Polska.
Krzysztof Ziemiec, dziennikarz i prezenter TVP ubolewał, że współczesne media nie poświęcają zbyt wiele uwagi papieskiemu orędziu, kierując się logiką przekazu coraz bardziej sensacyjnego.Przypomniał, że dziennikarstwo to zawód wymagający wytężonej pracy, podwyższonego ryzyka i często nadwątlonych więzi rodzinnych.
Jego zdaniem, dziennikarze w codziennej pracy odczuwają swego rodzaju wewnętrzne ciśnienie i to z kilku stron: odbiorcy, który już nie potrzebuje wyważonej dyskusji, ale informacyjnej „krwi”; kierownictwa redakcji i młodszych lub bardziej uzdolnionych kolegów, wreszcie rodziny, która często nie godzi się na wyrzeczenia związane z nieobecnością dziennikarza w domu.
Sam przyznał, że na co dzień inspiruje się nauczaniem papieża Jana Pawła II, a wiara jego zdaniem pomaga w zrozumieniu, że pełna wyrzeczeń a dziś także wszechobecnego hejtu praca dziennikarza ma głębszy, ponadczasowy sens. „Gdzie jest duch Boży, tam jest prawda” – dodał Krzysztof Ziemiec.
W orędziu na 53. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu papież Franciszek wskazuje zarówno na dobre, jak i niepokojące zjawiska wynikające z korzystania z sieci internetowej.
Podkreśla, że sieci społecznościowe stanowią niezwykłą możliwość dostępu do wiedzy, ale mogą być też jednym z miejsc najbardziej narażonych na dezinformację oraz świadome i celowe zniekształcenie faktów i relacji międzyosobowych, które często przybierają formę kompromitowania. Nadają się również do manipulacyjnego wykorzystywania danych osobowych, mającego na celu uzyskanie korzyści politycznych lub ekonomicznych.
Franciszek zauważa, że korzystanie z mediów społecznościowych powinno dopełniać spotkanie osobowe, służąc pogłębieniu więzi wspólnotowej w rodzinie czy Kościele, otwierając drogę do dialogu, spotkania, uśmiechu, wyrazów czułości. Chcemy sieci, która nie jest stworzona, by pochwycić w pułapkę, ale aby wyzwalać oraz strzec wspólnoty wolnych osób.
W Polsce Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu obchodzony jest w trzecią niedzielę września.
Tekst papieskiego orędzia dostępny jest TUTAJ.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.