Kongres Eucharystyczny na Jasnej Górze

Pod hasłem „Eucharystia daje życie” na Jasnej Górze trwa Kongres Eucharystyczny dzieci komunijnych i Liturgicznej Służby Ołtarza archidiecezji częstochowskiej. Mszy św. przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Było uwielbienie Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Kongres zakończy się koncertem zespołu Arka Noego.

W homilii abp Wacław Depo mówił o radości wypływającej z tajemnicy obecności Jezusa pośród ludzi w Eucharystii. Tłumaczył, że Kościół jest Chrystusem obecnym pośród nas, a my razem z Nim, nie jest więc Kościół rodzajem folkloru ani historycznym przeżytkiem.

– Potrzebujemy wciąż nowego przylgnięcia do Chrystusa umysłem i sercem – zachęcał kaznodzieja i zapraszał młodych do przyjaźni ze słowem Bożym w Biblii, by byli „żywą Ewangelią”. Uczył, że „modlitwa jest spotkaniem naszego pragnienia serca z Sercem Jezusa” Abp Depo uwrażliwiał na sakrament pokuty i pojednania, bo „dzisiaj ludzie zatracają poczucie grzechu, bardzo często zła nie nazywają złem”. – Przychodzimy do Chrystusa, który nam przebacza i dlatego odnawia w nas swoją miłość – tłumaczył abp Depo.

Wskazując na wielką miłość do Eucharystii włoskiego chłopca bł. Carla Acutisa, zachęcał zgromadzonych na kongresie do jak najczęstszych spotkań z Jezusem. – Abyśmy nigdy nie zatracili własnego piękna, które wynika z przyjmowania Boga do swojego serca – życzył wszystkim abp Depo.

Jak wyjaśnił ks. Paweł Wróbel jasnogórskie spotkanie to także zachęta, by poznawać i kochać Jezusa w Eucharystii, dla dorosłych wierzących, by dawali świadectwo swoim życiem.

Celem kongresu jest uwrażliwianie dzieci i młodzieży na świadomość bliskości Chrystusa, że „w każdej Komunii św. dotykamy nieba”. – Mówimy często, że przyjmujemy Jezusa do serca, powiem więcej, to Bóg przyjmuje nas tutaj na ziemi do świętości nieba, to my dotykamy tutaj nieba na ziemi. Ta świadomość jest bardzo potrzebna w budowaniu późniejszych relacji z Jezusem w Eucharystii – powiedział ks. Wróbel, który w arch. częstochowskiej odpowiedzialny jest za Liturgiczną Służbę Ołtarza.

Amadeusz, Ignacy i Karol, ministranci z Częstochowy, podkreślali, że bycie ministrantem to wielki zaszczyt. – Być ministrantem to to służyć Panu Bogu i z Bogiem dźwigać krzyż, aż do końca. Służenie jest miłością do Pana Boga. Jak można być blisko Pana Jezusa? Np. w modlitwie, albo jak się przyjmie Pana Jezusa do serca. Można się modlić sumiennie, Pan Jezus jest w kościele w Najświętszym Sakramencie. Dla mnie Jezus jest wszędzie, też w drugim człowieku – wyjaśniali chłopcy.

Młodzi uczestnicy spotkania wysłuchali katechezy o Eucharystii. Kongres zakończy się koncertem zespołu Arka Noego. Na to wydarzenie została przygotowana specjalna piosenka „Chleb Aniołów”.

W zamyśle organizatorów Kongres Eucharystyczny na Jasnej Górze jest zwieńczeniem trzyletniego programu duszpasterskiego i katechetycznego, poświęconego sakramentowi Eucharystii.