Koniec uroczystości trzeciomajowych na Jasnej Górze
04 maja 2022 | 12:01 | it | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
Msza św. celebrowana dla wiernych archidiecezji. częstochowskiej, której Maryja Królowa Polski jest patronką oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego uwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze.
– Dziękujemy Bogu za wszystkie dary wolności i interwencje Maryi, za wszystkie zwycięstwa, które stały się naszym udziałem, a zwłaszcza za ten ostatni dar beatyfikacji kard. S. Wyszyńskiego, jasnogórskiego i milenijnego Prymasa Polski – mówił abp Wacław Depo podczas Eucharystii za archidiecezję częstochowską.
Przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski w powitaniu uczestników liturgii, przywołując dzisiejszy tytuł Matki Najświętszej – Królowa Polski, podkreślił, że Jej królowanie to „panowanie przez miłość i miłosierdzie”. – Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary, wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia – powiedział przeor.
O. Pacholski wskazał, że tak jak bł. kard. Wyszyński i my powinniśmy mieć świadomość, że Maryja jest Tą, która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność miłowania, przebaczania.
W homilii metropolita częstochowski przypomniał, że z darem chrztu św. każdy otrzymał szczególny dar, dar Matki, bo Maryja pod Jezusowym krzyżem stała się Matką ludzi i Kościoła. – I nie jest to jakiś rodzaj adopcji, ale dar zjednoczenia z Chrystusem poprzez macierzyńskie pośrednictwo Maryi – wyjaśniał kaznodzieja i dodał, że to jest istota naszej maryjności, że „przez Maryję, idziemy ku Chrystusowi”.
– Przyszliśmy do Matki i Królowej dziękować za Jej wierną macierzyńską miłość do naszego narodu i prosić, by religia cieszyła się wolnością, a Ojczyzna rozwijała się w bezpieczeństwie i suwerenności – powiedział abp Depo.
Uroczystości 3-majowe uwieńczył Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego, z odśpiewaniem polskiego hymnu.
– Dziękujemy za wszystkich odważnych mężów stanu, za to, że dobro Ojczyzny przedłożyli nad własne potrzeby i ambicje, aby strzec tego co ważne: wiary, jedności i suwerenności – mówił ks. mjr Przemysław Tur, kapelan Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu.
Podkreślał, że „cokolwiek podejmujemy z miłości do Ojczyzny miłością jest – nie szaleństwem, odwagą – nie zuchwalstwem, bo miłość do Polski silniejsza jest niż śmierć, o czym zaświadczają całe zastępy świętych i błogosławionych naszych patronów, dla których Ojczyzna była pierwsza po Bogu”.
Ks. kapelan zauważył, że jesteśmy „przerażeni skalą dramatów jakie rozgrywają się na ukraińskiej ziemi, nasze serca przepełnia ból, gdy widzimy tysiące cierpień, na niesprawiedliwość i przemoc, która zabija i niszczy”.
– Uciekamy się do Twego matczynego serca, w tych trudnych dla nas czasach. Niech pokój na nowo kształtuje naszą przyszłość. Ulituj się nad płaczącymi i przywróć między nami Bożą harmonię, daj nadzieję i miłość, która niesie pokój – modlił się ks. mjr Tur i wołał: „Matko usłysz błaganie, zniszcz logikę odwetu i zemsty”.
W Kaplicy Matki Bożej sztandar wystawiła Jednostka Wojskowa Komandosów w Lublińcu i Straż Miejska w Częstochowie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.