Koniemłoty: otwarcie Muzeum Czynu Niepodległościowego

Odremontowane Muzeum Czynu Niepodległościowego im. ks. Romana Kotlarza, szykanowanego i męczonego po wydarzeniach „radomskiego czerwca” przez funkcjonariuszy bezpieki zostanie otwarta w sobotę w Koniemłotach. Uroczystościom przewodniczyć będzie ordynariusz radomski bp Henryk Tomasik.

Sobotnie uroczystości rozpoczną się przy grobie ks. Romana Kotlarza zapaleniem zniczy. Msza w jego intencji zostanie odprawiona w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Liturgii koncelebrowanej przez kapłanów z diecezji sandomierskiej i radomskiej przewodniczyć będzie ordynariusz radomski bp Henryk Tomasik.

Po Mszy św. złożone zostaną kwiaty pod pomnikiem bohaterskiego kapłana i nastąpi uroczyste przecięcie wstęgi w wyremontowanym budynku Muzeum Czynu Niepodległościowego im. ks. Romana Kotlarza.

Siedzibą placówki jest odnowiony z środków unijnych XVII-wieczny budynek poklasztorny benedyktynów, w której jak poinformował KAI wicestarosta staszowski Andrzej Kruzel, będą prezentowane ekspozycje poświęcone udziałowi okolicznej ludności w zrywach niepodległościowych, poczynając od Insurekcji Kościuszkowskiej.

Pokazana zostanie wystawa IPN "Ksiądz musi zaprzestać. Życie i działalność księdza Romana Kotlarza".

Na 11 listopada br, planowane jest otwarcie i poświęcenie przez ordynariusza sandomierskiego bp Krzysztofa Nitkiewicza Izby Pamięci ks. Romana Kotlarza.

Powołany w Koniemłotach w 2004 r. przez ówczesnego ordynariusza sandomierskiego, bp Andrzeja Dzięgę ośrodek dokumentacji życia ks. Romana Kotlarza gromadzi materiały potrzebne do rozpoczęcia jego procesu beatyfikacyjnego.

Otwarcia muzeum połączone będzie z obchodami 30– lecia NSZZ "Solidarność” i wmurowaniem kamienia węgielnego pod rozbudowę kompleksu Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Koniemłotach. Zaplanowano także m.in. Bieg Uliczny im. ks. Kotlarza, do udziału w którym zapisało się już ponad 150 uczestników.

Ks. Roman Kotlarz, urodzony w 1928 r. niemal przez całą swą duszpasterską działalność był szykanowany przez władze PRL. Najwięcej prześladowań doświadczył w trakcie i po wydarzeniach radomskiego czerwca 1976 r. 25 czerwca przyłączył się do ulicznych demonstrantów, protestujących przeciw podwyżkom cen żywności i wspierał ich duchowo.

Był wielokrotnie był pobity przez tzw. nieznanych sprawców. 15 sierpnia podczas odprawiania Mszy św. w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny stracił przytomność. Trzy dni później zmarł w szpitalu.