Konkurs „Plejada Świętych” coraz popularniejszy
31 października 2009 | 14:39 | mij / maz Ⓒ Ⓟ
Po raz pierwszy lokalny konkurs „Plejada świętych” objął swoim zasięgiem całą diecezję świdnicką. Sześćdziesięcioro dzieci z różnych miast zaprezentowało w finale swoje przebrania za świętych.
Obejrzała je kilkusetosobowa widownia Ząbkowickiego Ośrodka Kultury. – Może w życiu tych młodych zaistnieje „moda na świętość” – ma nadzieję biskup pomocniczy Adam Bałabuch.
– Widząc to, co dzieje się wokół halloween postanowiłem coś zrobić – mówi ks. Krzysztof Ziobrowski, proboszcz parafii w Zwróconej koło Ząbkowic Ślaskich. – Dzieci zaczęły mnie zapraszać do szkoły, by pokazać, kto jest straszniej przebrany. Z roku na rok to się pogłębiało. Nasze działanie oczywiście nie mogło odbyć się na zasadzie zakazywania czegoś. Przeciwnie, niech dzieci bawią się i przebierają, ale ze świadomością, kim są dla nas zmarli. Dlatego najpierw zorganizowałem konkurs na przebieranie się za świętych w swojej parafii, później w powiecie ząbkowickim – opowiada proboszcz.
W tym roku dzięki aprobacie biskupa świdnickiego po raz pierwszy konkurs „Plejada świętych” objął zasięgiem całą diecezję. 30 października podczas finału w Ząbkowickim Ośrodku Kultury pojawiło się kilkaset osób z różnych miast. Na scenie zaprezentowało się 60 dzieci.
– Tu chodzi przede wszystkim o zaakcentowanie naszej chrześcijańskiej tradycji, która związana jest z czcią dla świętych 1 listopada – wyjaśniał ideę konkursu, przyglądając się z widowni przebranym dzieciom biskup pomocniczy diecezji świdnickiej Adam Bałabuch. – Ta plejada świętych Kościoła jest tak wielka, że warto ja promować, by ci młodzi ludzie chcieli tych świętych naśladować. Żeby w ich życiu zaistniała „moda na świętość”. Myślę, że niektórzy mogą to traktować, jako alternatywę do halloween. Zamiast straszyć można budować coś dobrego i pozytywnego, co pomaga człowiekowi być lepszym – podkreślił biskup
– Nie stawiałbym tego wydarzenia w konfrontacji z halloween, bo to są dwie różne rzeczy – uważa Krzysztof Kotowicz, burmistrz Ząbkowic Śląskich. – W przeciwieństwie do halloween, to przebieranie się za świętych jest po prostu dobre. Niesie ze sobą cały szereg pozytywnych treści. Ta pamięć o zmarłych ma też swoje korzenie w polskiej tradycji, choćby „Dziadów”, o jakiej pisał Mickiewicz.
Według ks. Ziobrowskiego, halloween jest poniewieraniem dogmatu o świętych obcowaniu. – Jeżeli wierzymy w życie duszy po śmierci ciała, to nie możemy tej wiary zamieniać na głupie zabawy – podkreśla duchowny.
– Przeciwdziałanie poniewieraniu świętościami to jedno zadanie konkursu. Drugie to przybliżenie dzieciom postaci świętych patronów, oraz oddawanie szacunku zmarłym, będącym w drodze do nieba – dodaje ks. Ziobrowski. – Dzieci przebierają się za duchy, nie mając do końca świadomości, że przecież chodzi o dusze zmarłych. Przebieranie się za świętych ma zwrócić uwagę na wartości, dla których oddawali oni swoje życie.
Chodzi też o odsunięcie zwyczajów, które proponuje halloween. Chodzenia do domów i straszenia. Według pomysłu ks. Ziobrowskiego dzieci chodząc po domach powinny śpiewać piosenki, mówić wierszyki a przede wszystkim składać życzenia imieninowe w wigilię dnia Wszystkich Świętych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.