Koronawirus: na Bliskim Wschodzie poradzą sobie tylko najbogatsi
03 kwietnia 2020 | 18:47 | Krzysztof Bronk/vaticannews.va | Rzym Ⓒ Ⓟ
Na Bliskim Wschodzie tylko najbogatsze mocarstwa, jak Arabia Saudyjska czy Zjednoczone Emiraty Arabskie są w stanie poradzić sobie z epidemią koronawirusa. Dla innych krajów jej przebieg może być bardzo dramatyczny. Zwraca na to uwagę Nicola Pedde, dyrektor Institute for Global Studies w Rzymie.
Podkreśla on przede wszystkim brak wiarygodnych danych na temat liczby zakażonych i zgonów. Trudno więc powiedzieć, jaki jest aktualny stan epidemii i kiedy należy się spodziewać jej apogeum. Wiadomo natomiast, że służba zdrowia nie jest tam przygotowana na wzmożony napływ pacjentów.
„Najtrudniejsza sytuacja jest dziś na pewno w Iranie, choć nie posiadamy dokładnych i wiarygodnych danych na ten temat. Wiadomo jednak, że epidemia objęła już wszystkie główne miasta, a jej skala jest jeszcze większa niż we Włoszech, gdy chodzi o liczbę osób zakażonych i zgonów – powiedział Radiu Watykańskiemu Nicola Pedde. – Niebezpieczna w tym wypadku jest też nieszczelność granic państwowych z Irakiem i Afganistanem. Dla Iranu obciążonego sankcjami są to dwa główne kierunki kontaktu ze światem. W tych też kierunkach rozwija się teraz epidemia, z jednej strony na wschód w kierunku Afganistanu, a z drugiej na zachód do Iraku, Syrii i Libanu”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.