Drukuj Powrót do artykułu

Koronawirus zagraża procesowi pokojowemu w Afganistanie

26 marca 2020 | 17:31 | ts (KAI) | Getynga Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. WantTo Create / Unsplash

W czasie epidemii koronawirusa niemieckie Towarzystwo ds. Zagrożonych Narodów (GfbV) ostrzegło przed katastrofą humanitarną w Afganistanie. Tylko w minionym tygodniu do kraju powróciło pośpiesznie z Iranu 53 000 uchodźców afgańskich, gdyż obawiali się tak zakażenia wirusem Covid-19, poinformowała organizacja praw człowieka w swojej siedzibie w Getyndze.

„System ochrony zdrowia w Afganistanie nie był przygotowany na powrót tak wielkiej liczby ludzi, którzy potencjalnie mogą być zakażeni koronawirusem. Kraj pilnie potrzebuje pomocy i wsparcia dla powracających uchodźców”, zaapelował dyrektor GfbV Ulrich Delius.

Obawy tych ludzi, że mogli się zarazić koronawirusem, są uzasadnione. Według statystyk Iran jest jednym z państw najsilniej dotkniętych koronawirusem: 20 600 zainfekowanych, a 1556 osób zmarło. W Iranie żyje ok. trzech milionów uchodźców z Afganistanu. Jak wynika z danych Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), do kraju powróciło 138 000 z nich.

Informując o tym organizacja praw człowieka ostrzegła, że rozszerzanie się pandemii może stanowić zagrożenie dla procesu pokojowego w Afganistanie, gdy dowództwa stacjonujących tam wojsk zagranicznych zaczną nagle ściągać swoich żołnierzy w trosce o zdrowie ich oraz ich bliskich. Na wiadomość o kryzysie wywołanym przez koronawirusa, USA wstrzymały przerzucenie do Afganistanu 1 500 swoich żołnierzy.

„W najbliższych miesiącach, korzystając z kryzysu wywołanego koronawirusem, talibowie mogą przyczynić się do jak najszybszego wycofania wojsk zagranicznych i przejęcia kontroli nad krajem”, ostrzegł dyrektor GfbV. Podkreślił, że stanowiłoby to horror dla afgańskich kobiet oraz mniejszości narodowych, jak np. szyickich hazarów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.