Drukuj Powrót do artykułu

Kościelna komisja bada teczkę abp. Wielgusa

03 stycznia 2007 | 14:23 | aw, tk //mr Ⓒ Ⓟ

Kościelna Komisja Historyczna rozpoczęła badanie teczki abp. Stanisława Wielgusa w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie. Kwerendę tych materiałów rozpoczyna dziś także trzyosobowy zespół powołany przez Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego.

Wczoraj wieczorem nowy metropolita warszawski poprosił Kościelną Komisję Historyczną o zbadanie przechowywanych w IPN materiałów dotyczących jego osoby – poinformował wczoraj rzecznik episkopatu, zarazem rzecznik komisji, ks. Józef Kloch. Przewodniczącym komisji powołanej w październiku ub. roku jest prof. dr. hab. Wojciech Łączkowski; wiceprzewodniczącym – ks. prof. dr hab. Jerzy Myszor. Ponadto jej członkami są: prof. dr hab. Zbigniew Cieślak, ks. prof. dr hab. Jacek Urban oraz ks. dr hab. Bogdan Stanaszek.
Jak poinformował wczoraj ks. Józef Kloch, do komisji wpływają już pierwsze wnioski osób zainteresowanych wyjaśnieniem działań SB wobec nich. Komisja rozpoczęła swoje prace w IPN wczoraj przed południem, koncentrując się, zgodnie z zapowiedziami, na inwigilacji Kościoła w latach 80. ub. wieku.
Wczoraj wieczorem, podczas spotkania z przewodniczącym Kościelnej Komisji Historycznej prof. Wojciechem Łączkowskim, abp Stanisław Wielgus poprosił go o zbadanie znajdujących się w zbiorach IPN materiałów dotyczących jego osoby.
Równocześnie rozpoczął prace nad zbadaniem zawartości archiwów, zgromadzonych przez IPN na temat abp Wielgusa specjalny, na razie nieformalny zespół, powołany przez rzecznika praw obywatelskich prof. Janusza Kochanowskiego.
Rzecznik Praw Obywatelskich podjął starania o zbadanie materiałów dotyczących abp. Wielgusa po liście jaki 21 grudnia przesłała do niego grupa senatorów. Wyrażali oni oburzenie z powodu publikacji ciężkich oskarżeń wobec arcybiskupa bez żadnego poparcia ich dowodami.
Odpowiadając 29 grudnia na list senatorów rzecznik Praw Obywatelskich podzielił krytyczny pogląd na publikacje „Gazety Polskiej” nt. abp. Wielgusa. „Tego rodzaju zachowanie wyrządza niepowetowane szkody zarówno Kościołowi katolickiemu w Polsce, instytucji ważnej dla znacznej większości społeczeństwa, jak i samym mediom, do których zaufanie spada, gdy nie przestrzegają one wymaganych standardów zawodowej staranności” – napisał rzecznik.
W tym samym liście prof. Kochanowski poinformował, że zwrócił się do trzech osób cieszących się publicznym autorytetem z prośbą o przebadanie przechowywanych w IPN materiałów nt. abp. Wielgusa i poinformowanie go o ich zawartości. Na tej podstawie ma zadecydować o podjęciu dalszych działań.
Osoby poproszone o pomoc przez rzecznika Praw Obywatelskich, to: redaktor naczelny miesięcznika „Więź” Zbigniew Nosowski, prof. Andrzej Paczkowski i ks. prof. Tomasz Węcławski z Papieskiego Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Dwie pierwsze osoby rozpoczęły kwerendę materiałów w IPN już dziś, natomiast jutro dołączy do nich ks. prof. Węcławski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.