Kościelne Komisje Historyczne już w 35 diecezjach

Już w 35 polskich diecezjach na 44 istnieją Kościelne Komisje Historyczne, których zadaniem jest zbadanie archiwów Instytutu Pamięci Narodowej na temat działań służb bezpieczeństwa PRL wobec księży w latach 1944-1989 i ewentualnej współpracy duchownych z tymi służbami.

Jak dowiedziała się KAI w 8 diecezjach komisje takie zostaną powołane w najbliższych dniach. Podczas spotkania Rady Stałej Episkopatu Polski i biskupów diecezjalnych 12 stycznia br. biskupi zdecydowali, że komisje takie powstaną w każdej polskiej diecezji.
W 10 diecezjach komisje historyczne zostały powołane jeszcze przed 12 stycznia br. Jeszcze przed decyzją biskupów diecezjalnych o powołaniu komisji historycznej w każdej polskiej diecezji, komisje takie istniały w archidiecezji lubelskiej, wrocławskiej, krakowskiej, warszawskiej, gdańskiej, szczecińsko-kamieńskiej (obejmowała ona również diecezję koszalińsko-kołobrzeską i diecezję zielonogórsko-gorzowską) oraz w diecezji włocławskiej i tarnowskiej. Niektóre spośród nich już zapowiadają upublicznienie pierwszych efektów swoich prac. 15 marca br. do rąk czytelników ma trafić książka zawierająca wyniki badań Komisji Historycznej Metropolii Szczecińsko-Kamieńskiej pt. „Partia komunistyczna wobec Kościoła i przykładów wiary katolickiej w swoich szeregach na przykładzie Środkowego Nadodrza w latach 1945-1989”, autorstwa ks. Dariusza Śmierzchalskiego-Wachocza. Spodziewane jest także niebawem opracowanie będące wynikiem prac komisji archidiecezji krakowskiej.
Pomiędzy 12 a 30 stycznia br. powstało 25 kolejnych komisji. Niektóre diecezje powołały zupełnie nowe gremia, inne wydelegowały swoich przedstawicieli do już istniejących komisji, które np. rozszerzono na całą metropolię. W ciągu ostatnich 18 dni powstały komisje historyczne w archidiecezji warmińskiej; wspólna dla diecezji pelplińskiej i toruńskiej; wspólna dla archidiecezji częstochowskiej i sosnowieckiej; wspólna dla metropolii warszawskiej, która obejmuję archidiecezję warszawską, diecezję warszawsko-praską, diecezję łowicką, diecezję płocką oraz ordynariat polowy; wspólna dla archidiecezji przemyskiej oraz diecezji rzeszowskiej, sandomierskiej i zamojsko-lubaczowskiej; samodzielna dla archidiecezji katowickiej, diecezji elbląskiej; wspólna dla archidiecezji poznańskiej i diecezji kaliskiej; wspólna dla archidiecezji białostockiej, diecezji łomżyńskiej i diecezji drohiczyńskiej; samodzielna dla diecezji bydgoskiej; samodzielna dla diecezji siedleckiej oraz wspólna dla archidiecezji przemysko-warszawskiej i diecezji wrocławsko-gdańskiej Kościoła greckokatolickiego.
Jak ustaliła KAI w najbliższych dniach zostaną powołane Komisję Historyczne w diecezji opolskiej, radomskiej, ełckiej, kieleckiej, łódzkiej, gliwickiej oraz legnickiej i świdnickiej. Te dwie ostatnie diecezje dołączą do już istniejącej Komisji Historycznej archidiecezji wrocławskiej.
W jednej diecezji w Polsce bielsko-żywieckiej – biskup diecezjalny Tadeusz Rakoczy zdecydował, że na razie nie powoła komisji historycznej. W rozmowie z KAI wyjaśnił, że diecezja, którą kieruje, powstała w 1992 r. po połączeniu części archidiecezji krakowskiej i katowickiej i wszystkie akta dotyczące działań SB wobec duchowieństwa z jej terenu są w krakowskich i katowickich archiwach IPN. Jednocześnie zapowiedział, że gdyby komisje historyczne z archidiecezji krakowskiej i katowickiej odkryły współpracę z SB duchownych z terenu diecezji bielsko-żywieckiej i takich przypadków byłoby dużo, to wówczas powoła w swojej diecezji komisję.