Kościół kocha młodzież – rozmowa z abp. Gądeckim, nowym wiceprzewodniczącym CCEE
10 października 2016 | 11:47 | xpr-a / bd Ⓒ Ⓟ
Duszpasterstwo młodzieży wskazał abp Stanisław Gądecki jako priorytet swojej posługi w Radzie Konferencji Biskupów Europy (CCEE). Wybrany 8 października jej wiceprzewodniczącym abp Gądecki w rozmowie z rzecznikiem Episkopatu ks. Pawłem Rytel-Andrianikiem podkreśla, że Kościół kocha młodzież i chce jej towarzyszyć i stale pomagać.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik: 8 października to szczególny dzień, tak dla Księdza Arcybiskupa, jak i dla Polski, ponieważ biskupi wybrali Ekscelencję wiceprzewodniczącym Rady Konferencji Biskupów Europy (CCEE). To oznacza odpowiedzialność za katolików na Starym Kontynencie. Jak Ksiądz Arcybiskup przyjął ten wybór?
Abp Stanisław Gądecki: Wybór przyjąłem dość spokojnie. Podczas obrad była mowa o tym, że we władzach CCEE powinny być obecni reprezentanci dwóch części Europy. Wprawdzie dzisiaj nie mówi się już o murze między wschodnią a zachodnią Europą, ale jest ciągle mowa o dwóch płucach, o których wspominał św. Jan Paweł II. Dlatego trzeba było też reprezentacji ze strony części Europy, w której my się znajdujemy. Skoro zaś Kościoły w innych państwach tego regionu są stosunkowo małe, a Kościół katolicki w Polsce jest mocny i największy, dlatego w jakiś naturalny sposób wybór padł na mnie.
Chodzi nie tyle o to, by przejąć odpowiedzialność za duszpasterstwo, bo CCEE nie zajmuje się duszpasterstwem w takim wydaniu, w jakim zajmują się nim Konferencje Episkopatów danych krajów. Chodzi raczej o zmierzanie do jednoczenia, do wymiany zdań, doświadczeń, do wzajemnego świadectwa, którym można ubogacać Kościoły, które znajdują się w całej Europie.
Co Ksiądz Arcybiskup uważa za priorytet obecnie w Europie, jak i w swojej obecnej posłudze?
– Pytanie o priorytet jest bardzo zasadne. Podczas obrad CCEE podzieleni na grupy rozważaliśmy, jakie są główne trudności, które napotyka Europa i z jakimi zmaga się Kościół w Europie. Chodziło o sprawy związane z kształtem społeczeństwa, z pracą, ekonomią, kulturą, szkołą, polityką, religią. Pośród tych wielu rozlicznych wyzwań i jednocześnie trudności, na pierwszy plan wysuwa się obecnie sprawa młodzieży. Najbliższy synod, który został zapowiedziany na 2018 rok, będzie przeżywany pod hasłem: „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania”. Chcielibyśmy, żeby kierunek, jaki zostanie przyjęty przez CCEE w najbliższym czasie, skoncentrował się właśnie na duszpasterstwie młodzieży i wsparciu, jakie potrzebne jest ze strony Kościoła młodzieży; przede wszystkim zaś na przekazie tego, że Kościół kocha młodzież. W sposób ewidentny było to widoczne podczas Światowych Dni Młodzieży. Myślę, że ten przekaz potrzebny jest wszystkim, którzy czują się zagubieni, tracą drogę albo zachowują się tak, jakby tracili drogę, a w rzeczywistości czekają na jakiś gest życzliwości ze strony Kościoła. Zatem główny, pierwszy i podstawowy temat, o który ksiądz pyta, to właśnie sprawa duszpasterstwa młodzieży.
Co Ksiądz Arcybiskup z tego spotkania biskupów Europy chciałby powiedzieć do katolików w Polsce, jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski?
– Potrzeba, żebyśmy teraz, gdy ta szczególna odpowiedzialność w CCEE rozkłada się również na nas, włączyli się w europejski ogólny nurt duszpasterstwa młodzieży. Zwłaszcza, że w obecnych czasach w Polsce mieliśmy wspaniały moment, jeśli chodzi o młodzież, który można nazwać historycznym. Myślę, że z namysłu nad młodzieżą, także z postaw młodzieży podczas ŚDM, z ich świadectw, można wyciągnąć dużo dobrego dla większego otwarcia się na ludzi młodych, wsparcia ich i przede wszystkim – jak mówiłem – pokazania tego, że Kościół jako całość, nie tylko duchowieństwo, osoby życia konsekrowanego czy świeccy, ale Kościół w całości kocha młodzież.
Dziękuję Księdzu Arcybiskupowi za rozmowę. Szczęść Boże w tej nowej posłudze jako wiceprzewodniczący Rady Konferencji Biskupów Europy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.