Kościół na rzecz abstynencji – zaczął się miesiąc trzeźwości
01 sierpnia 2019 | 04:00 | aw, lk, it, mip, ra, rk, tk | Warszawa Ⓒ Ⓟ
– Polacy piją dziś o 50 procent więcej alkoholu, niż za czasów PRL, a statystyczny Polak wypija niemal 3-krotnie więcej piwa niż np. mleka, dane te są dramatyczne – mówi KAI bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości. Sierpień jest tradycyjnie miesiącem, w którym Kościół zachęca do abstynencji od alkoholu.
Kościół w Polsce ma długą tradycję walki z największym problemem społecznym w Polsce – plagą alkoholizmu. Niezależnie od zmian historycznych, ustrojowych, społecznych, upadków reżimów, jedno w Polsce się nie zmienia – strumienie alkoholu, towarzyszące licznym rodakom przez całe życie. Zmienia się jedynie styl, można dostrzec różnice pokoleniowe, o czym pisze Autor listu – „starsi toną w morzu wódki, a dzieci i młodzież w morzu piwa”. Co się z tym wiąże – przed Kościołem niezmiennie stoi zadanie – prowadzić do wytrzeźwienia Polaków.
We wrześniu ub. roku pod hasłem „Ku trzeźwości Narodu. Odpowiedzialność rodziny, Kościoła, samorządu i państwa” odbył się Narodowy Kongres Trzeźwości. W kościołach w całej Polsce odprawiono zostały liturgie w intencji trzeźwości, a przy grobie kard. Stefana Wyszyńskiego w katedrze św. Jana Chrzciciela jako wotum złożono postanowienia kongresowe, związane z popularyzacją dzieł na rzecz abstynencji.
Efektem Kongresu był Narodowy Program Trzeźwości, zaprezentowany w lutym tego roku. Dokument wskazuje, że warunkiem skutecznego realizowania programu trzeźwości w Polsce musi być odpowiedzialność i współdziałanie rodziny, Kościoła oraz samorządu i państwa. Opracowanie przynosi szereg konkretnych propozycji dotyczących profilaktyki i walki z alkoholizmem. Zwraca uwagę m.in. na konieczność powszechnej edukacji dotyczącej skutków nadużywania alkoholu oraz wprowadzenia zmian legislacyjnych na rzecz ograniczenia dostępności napojów alkoholowych i ich reklamy.
Zatrważające statystyki
Statystyki nie pozostawiają złudzeń: mamy poważny problem społeczny, który zmienia swą formę, ale jego istota jest ta sama. Z badań wynika, że ponad 80 proc. dorosłych Polaków spożywa napoje alkoholowe. Piją nie tylko dorośli, ale też młodzież – w badanym okresie aż 71,7 proc. 15-/16-latków oraz 92,7 proc. 17-18-latków.
Dodatkowo niepokoi fakt, że zacierają się różnice między dziewczętami i chłopcami w poszczególnych grupach wiekowych.
W ostatnich latach w Polsce spożywa się rocznie około 9,5 litra czystego alkoholu na głowę, tak samo jak rok wcześniej. Warto zauważyć, że spożycie mleka wynosi 3 litry miesięcznie na osobę, a więc jest niemal 3-krotnie mniejsze od spożycia piwa.
Poza prawie 10 litrami czystego alkoholu na głowę dochodzą prawie 3 litry alkoholu nielegalnego pochodzenia. 1,5 mln dzieci żyje w rodzinach z problemem alkoholowym, prawie milion osób jest w Polsce uzależnionych, 3 mln osób pije ryzykownie i szkodliwie. Z powodu przedawkowania alkoholu umiera prawie 11 tys. Polaków rocznie. Od kilku lat około 64 proc. interwencji policji w przypadku podejrzenia przemocy w rodzinie dotyczy sytuacji, kiedy sprawca był pod wpływem alkoholu.
– Ogólnie Polacy wypijają o 50 proc. więcej napojów alkoholowych niż za czasów PRL – ubolewa bp Bronakowski.
Wielka tradycja Kościoła
Kościół od stuleci dostrzegał problem i walkę o trzeźwość narodu uważał za jeden z priorytetów duszpasterskich. Pijaństwo, alkoholizmu, rozpicie wszystkich warstw społecznych od szlacheckich po chłopskie był znany od stuleci. Dostrzegał go założyciel pierwszego polskiego męskiego zgromadzenia zakonnego św. Stanisław Papczyński już w XVII wieku. Ale zwłaszcza wiek XIX był stuleciem intensywnej działalności pro-abstynenckiej Kościoła. Wtedy inicjowano liczne akcje na rzecz propagowania trzeźwości, a w związku z tym określonego stylu życia, pracy i świętowania. Działacze trzeźwościowi powoływali specjalne stowarzyszenia, wydawali prasę, pisali liczne artykuły. W zaborze rosyjskim działał o. Honorat Koźmiński i ojcowie kapucyni, w Galicji ks. Bronisław Markiewicz. Dążył on do tego, aby założone przez niego Zgromadzenie Księży Michalitów, opiekujące się zaniedbaną młodzieżą, szerzyło też idee powściągliwości i powstrzymanie się od picia alkoholu. Wiele artykułów michalickiego czasopisma „Powściągliwość i Praca” poświęconych było temu zagadnieniu. Na Śląsku działali charyzmatyczni duszpasterze, zarazem działacze antyalkoholowi, ks. Jan Ficek i ks. Jan Kapica.
Po wojnie do tej tradycji nawiązywał Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński, inicjator Tygodnia Modlitw o Trzeźwość. Twierdził on, że „Polska albo będzie trzeźwa, albo jej nie będzie”.
Do tych bogatych doświadczeń nawiązywał także ks. Franciszek Blachnicki, wielki propagator trzeźwości. 8 września 1957 roku, w uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, w Piekarach Śląskich – uroczyście ogłosił powstanie Krucjaty Trzeźwości. Inicjatywa ks. Blachnickiego wiązała się także z obchodami Millenium Chrztu Polski. Bezpośrednią inspiracją do założenia Krucjaty Trzeźwości, przemianowanej potem na Krucjatę Wstrzemięźliwości, było złożenie Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. W 1957 r. ks. Blachnicki modlił się na Jasnej Górze za pośrednictwem Matki Boskiej Częstochowskiej, błagając Ją, aby uratowała naród przed potopem alkoholu.
Ważnym momentem w formowaniu się Krucjaty, zainicjowanej przez ks. Blachnickiego było ogłoszenie „Wytycznych Episkopatu dla kościelnej działalności trzeźwościowej” w 1959 r. Episkopat nakreślił w nich ogólne ramy „kościelnej akcji nad wykorzenieniem pijaństwa i ugruntowaniem cnoty trzeźwości w kraju”. Z aprobatą stwierdzał fakt powstawania w ostatnich latach „maryjnego, dynamicznego i skutecznego ruchu abstynenckiego pod nazwą Krucjata Wstrzemięźliwości, mobilizującego pod sztandarem Niepokalanej”.
Krucjata spotkała się z dużym oddźwiękiem wśród wiernych. Zaledwie rok po opublikowaniu „Wytycznych”, w 1960 włączyło się w nią 100 tys. dorosłych członków, w tym 700 kapłanów. W województwie katowickim, gdzie działał ks. Blachnicki, zaczęto odnotowywać realne sukcesy – spadała ilość spożycia alkoholu. Paradoksalnie, władze komunistyczne zamiast aprobować i wspierać inicjatywę charyzmatycznego duszpasterza, uznały ruch za zagrożenie, nie tylko z powodów ekonomicznych (zmniejszały się zyski, jakie czerpały ze sprzedały alkoholu), ale też musiały obawiać się wpływu, zwłaszcza na młodzież. Ksiądz Blachnicki był wielokrotnie przesłuchiwany i szykanowany, poddawany inwigilacji. Nie wpłynęło to jednak na zmianę strategii – inicjatywy antyalkoholowe były nadal podejmowane mimo licznych przeszkód biurokratycznych i utrudnień.
Wysiłek i łaska
W swej walce o trzeźwość Kościół stosuje od zawsze wypróbowaną metodę – do indywidualnego wysiłku dążącego do nawrócenia alkoholika, niezbędna jest łaska. Dlatego przywiązuje tak wielką wagę do modlitw, konferencji i rekolekcji, pielgrzymek.
W Polsce jest kilka ważnych ośrodków, do których mogą się udać pragnące wydobyć się z uzależnienia osoby. Długą tradycję w walce z alkoholizmem ma Prowincja Warszawska Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. W Zakroczymiu kapucyni od 1968 r. prowadzą Ośrodek Apostolstwa Trzeźwości im. Ojca Benignusa Jana Sosnowskiego. Co roku przyjeżdża tu około 3,5 tys. osób w poszukiwaniu pomocy w uwolnieniu nie tylko od alkoholu, ale też narkotyków i hazardu. Wsparcie otrzymują rodziny, a z pomocy korzystają także przybysze z zagranicy. Ośrodek prowadzi również spotkania dla osób uzależnionych i współuzależnionych, kursy dla księży i zakonników, dzięki którym uczestnicy zapoznają się z problemem, ważna jest działalność profilaktyczna dla młodzieży. Co dwa miesiące ukazuje się czasopismo „Trzeźwymi bądźcie”, które propaguje idee abstynenckie i konsoliduje środowiska trzeźwościowe.
W Licheniu Zgromadzenie Księży Marianów prowadzi Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym. Zostało ono utworzone w Licheniu po nawiedzeniu w 1999 r. sanktuarium przez Jana Pawła II. Zespół poradni zajmuje się „nowymi ubogimi” współczesnego świata – osobami uzależnionymi i ich rodzinami. W ciągu zaledwie 10 miesięcy od poświęcenia placu budowy powstał budynek Centrum, gdzie mieszczą się poradnie i codziennie odbywa się modlitwa – Msze św. w intencji trzeźwości, Koronka do Miłosierdzia o godz. 15.00 w intencji osób uzależnionych i ich rodzin.
Prowadzona jest też tzw. księga wieczystej i czasowej abstynencji, którą może podpisać każdy, kto zdeklaruje się, że na całe życie lub na określony czas wyrzeknie się alkoholu. Odbywa się też katecheza i ewangelizacja dla przybywających do Lichenia pielgrzymów, w które wplata się informacje o profilaktyce uzależnień i problemach rodziny. W Licheniu odbywają się Ogólnopolskie Spotkania Środowisk Trzeźwościowych. Co roku w „Mityngu pod gwiazdami” uczestniczą osoby uzależnione od alkoholu, papierosów, hazardu i wielu innych używek, a także ich rodziny i przyjaciele.
Poza stałą posługą, Kościół organizuje także specjalne cykliczne wydarzenia, które mają kształtować wiernych, uświadamiać, jak wielkim problemem jest nadużywanie alkoholu. O skali tej pomocy można zorientować się, wyliczając jedynie część inicjatyw na rzecz trzeźwości, które miały miejsce w bieżącym roku.
Od pół wieku na Jasnej Górze regularnie odbywają się pielgrzymki, połączone z czuwaniem i ekspiacją za grzech pijaństwa. W czerwcu tego roku odbyła się dwudniowa narodowa modlitwa o trzeźwość pod hasłem „Wolni w Chrystusie”. Prymas abp Wojciech Polak stwierdził w homilii: „Nasza obecność i modlitwa, a także przeżywany w ciągu całego tego roku Narodowy Kongres Trzeźwości, dobitnie potwierdzają, że dziś naprawdę konieczna jest mobilizacja całego naszego społeczeństwa do działań trzeźwościowych”. Bp Bronakowski zaapelował zaś do władz kościelnych, państwowych i samorządowych o wspólne propagowanie trzeźwego stylu życia.
Księża Michalici co roku organizują pielgrzymkę od grobu Prymasa Stefana Wyszyńskiego do grobu bł. ks. Bronisława Markiewicza, wielkiego apostoła trzeźwości.
Po raz szósty w maju odbyły się Gietrzwałdzkie Dni Trzeźwości, a ich organizatorzy przypomnieli, że podczas objawień, 12 i 13 sierpnia 1877 roku, Maryja mówiła o uzależnionych. To jedyny wypadek w objawieniach maryjnych, w których Matka Boża mówiła o tym problemie, zapowiedziała kary dla nadużywających alkohol, ale zapowiedziała też, że odstawienie alkoholu spowoduje uzdrowienie uzależnionych.
Od 1986 r. na terenie byłego obozu niemieckiego Auschwitz-Birkenau organizowane jest nabożeństwo Drogi Krzyżowej przez Bractwo Trzeźwości, które powstało przy parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu. Bierze w nich udział znany działacz antyalkoholowy, twórca licznych bractw, propagator wesel bezalkoholowych ks. Władysław Zązel. Jedna z jego inicjatyw to Wesele Wesel, czyli spotkania, w trakcie których łączone są elementy formacji z zabawą weselną oraz odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich. Zabawa bez alkoholowego toastu łączy co roku wiele par i rodzin z całej Polski, a w tym roku odbędzie się na początku sierpnia w Trąbkach Wielkich koło Gdańska.
Pierwszego maja odbył się I Rzeszowski Bieg Trzeźwości im. ks. Franciszka Blachnickiego. Dziewięciokilometrową trasę z Rzeszowa do Niechobrza pokonało 124 zawodników.
W tym samym miesiącu odbyła się XXVI piesza pielgrzymka z łódzkiej katedry do grobu bł. ojca Rafała Chylińskiego w Łagiewnikach. Pątnicy szli pod hasłem „Ku trzeźwości narodu”. To niekompletna lista wydarzeń, które mają prowadzić do otrzeźwienia i odbyły się w tym roku. Najważniejsze jeszcze się odbędą. Gdyż walka o wyjście z nałogu Polaków to priorytet Kościoła. Gdyż chodzi o porzucenie grzechu, czyli autentyczną wolność.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.